Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Szkoła Jazdy Renault


meganecoupe02

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

dzisiaj odbyłem kurs w Szkole Jazdy Renault i chciałem podzielić się z Wami wrażeniami, ale wszystko od początku <ok>

Wszystko zaczęło się od zdobycia "wejściówki" w konkursie wiedzy o Renault zorganizowanym w salonie Renault, później kwestia umówienia terminu (w moim przypadku pół roku - nagminny brak czasu :mrgreen: ) no i dziś stało się, nareszcie.

 

Kurs zaczął się o 8.35 herbatą/kawą, wstępem teoretycznym, no i ogólnymi informacjami nt jak to wszystko działa. Główny "szef", Pan Ludwik, człowiek bardzo wesoły i konkretny, przedstawił stan rzeczy na wesoło, ale konkretnie.

Jako że akcja dzieje się na terenie lotniska Bemowo, nie każdy ma tam wstęp, jednak poczynania można obejrzeć z osiedla, które oddziela tylko płot.

Jeździliśmy Megankami II, 1.4 16V, dwóch kursantów w aucie + instruktor. Ja trafiłem na kaskadera filmowego i przy okazji testowego kierowcę kilku marek samochodowych - to co robił z samochodem przechodzi pojęcie, bujał brykę jak chciał, a ona mimo wszystko jechała gdzie on chciał - rewelacja!

Na kurs składały się następujące etapy:

-prawidłowa pozycja za kierownicą i związane z tym bajery czyli jak kręcić szybko i efektywnie, stereotypy że jedną ręką jest szybciej szybko poszły w niepamięć podczas prób sprawnościowych, jednak czasami nawyki powracały :mrgreen:

 

-linia, jazda na 1 biegu, bez gazu, i machanie kierownica od oporu do oporu, tak, żeby koła nie wyjechały poza linię, która była pośrodku auta (na betonie)

 

-jazda slalomem, wiadomo o co chodzi, dość szybka

 

-jazda po okręgu poślizgowym - wymalowanym farbą taka jak maluje się przejścia dla pieszych, strasznie śliska, ale ile dawała frajdy

 

-hamowanie z i bez systemów ABS/ESP i wszystkich innych chwytów marketingowych ;)

 

-jazda sprawnościowa, moim zdaniem największa frajda z całego kursu, największe prędkości, wykorzystanie poznanych wcześniej tajników efektywnej jazdy, latanie bokami przy 50 km/h staje się zupełnie łatwe ;)

 

-jazda na czas, czyli to co wyżej, trochę inne ustawienie pachołków, oczywiście ze stoperem.

 

-alko-test, jazda slalomem, parkowanie i cofanie w specjalnych okularach, które niby odwzorowują jazdę po 1,5 promila alkoholu we krwi, wszystkim to szło nadzwyczaj dobrze ;)

- no i na koniec podsumowanie, wręczenie zdjęć, certyfikatów, pożegnanie, ankieta i pożegnanie, niestety ;/

 

Dlaczego niestety? Ano dlatego, że cała ta impreza to jedna wielka frajda w połączeniu z nauką, która na pewno nie pójdzie w las (już sprawdzone na bocznych, nieodśnieżonych dróżkach ;) ). Instruktor pokazał nam, że prawie z każdego poślizgu można wyjść bez szwanku, tylko warunek że trzeba walczyć do końca. Zaprezentował też kilka filmowych trików (wszystko z nami w środku), cały slalom przejechał efektownym poślizgiem mijając pachołki na grubość gazety, momentami myślałem że zobaczę obiad po raz drugi, na szczęście do tego nie doszło.

Meganka, mimo że to było 1.4 bardzo dobrze się spisywała, na brak mocy nie można narzekać, bo na śniegu moc się nie liczy. Jedyne co mnie drażniło to mało miejsca przy pedale gazu, ale to drobiazg.

 

Niestety jak to bywa w życiu, nie wszystko jest takie piękne na jakie wygląda, a mianowicie kurs ma wielką wadę... mianowicie: skończył się ;) Ja chcę więcej! I gorąco polecam wszystkim, wspaniałe przeżycie, mimo mrozu świetna atmosfera, wrażenia najbardziej pozytywne, mam nadzieję że jeszcze kiedyś tam się dostanę i czegoś nauczę.

Dodam, że to był kurs 1 stopnia, czyli podstawy, a jeszcze jest 2 i 3 część i tam zaczyna się jazda !

 

Pozdrawiam i przepraszam za to wypracowanie, ale tego i tak się nie da opisać, trzeba przeżyć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też pozazdrościć - obiecałem sobie że jak będe miał troszkę czasu to sie do szkoły Renault wybiore. Tyle że z tego co mi opowiadał znajomy - wybrał wersje kompercyjną ale z tego co pamiętam na kursie I stopnia miał więcej niż jeden dzień. Dopytam sie jak to u niego było i napisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gojgien, foty są dwie, jedna grupowa, a na drugiej jestem ja z meganką - nic specjalnego <ok> Kierownik powiedział że musi mieć dokumentację żeby nas rozpoznać gdyby któryś manewr nie wyszedł :mrgreen: A poza tym masz rację, wrażenia są takie że człowiek nie myśli o jedzeniu, a co mówić o zdjęciach.

Jest czego zazdrościć, myślę teraz co sprzedać żeby powtórzyć ta akcję, emocje mimo kilku godzin jeszcze nie opadły i szybko się to nie zmieni :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CareK, na dokumencie który dostałem jest napisane że kurs kosztuje 520 zł netto, a z tego co nam powiedzieli jest to jedyna na świecie taka szkoła Renault i jazdy odbywają się tylko w Warszawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zgłaszałeś się sam czy z firmy Cię wysłali? Ciekaw jestem także jak są odległe terminy. Jeżeli możesz to podeślij jakieś krótkie spostrzeżenia. Dodatkowo ile rzeczywiście czasu (w porównaniu z opisem na stronie) tam się spędza?

 

P.S. Megane II 1,4 16V to całkem żwawy samochodzik. Przy ostatnim pozostawieniu w serwisie Scenika dostałem zastępczą MII Grandtour. Jak dojechałem do domu to musiałem się upewnić że to nie 1,6 <ok> po przekopaniu dokumentów tego pojazdu znalazłem w dowodzie rejestracyjnym informację że to 1,4....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z kumplem 1 dzień - ok 600zł.

Ale przeglądając strone wpadł mi do głowy pewnien pomysł. Kto z warszawy & okolic a i reszty polski byłby chętny na takie szkolenie w ramach spotu?

W ramach drugiego etapu szkolenia odbywają się dwa wykłady oraz zajęcia praktyczne. Szkolenie trwa do 8 godzin, przy czym 90% czasu szkolenia poświęcone jest na zajęcia praktyczne na autodromie.

Grupa 12 osób z użyciem 4 samochodów i udziałem 4 trenerów - 6 800 zł brutto (567/os)

Grupa 12 osób z użyciem 6 samochodów i udziałem 6 trenerów - 7 800 zł brutto (650zł/os)

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z kumplem 1 dzień - ok 600zł.

Ale przeglądając strone wpadł mi do głowy pewnien pomysł. Kto z warszawy & okolic a i reszty polski byłby chętny na takie szkolenie w ramach spotu?

 

pzdr

 

Pomysł całkiem fajny, tyle że nie wiem czy przypadkiem nie byłoby warto powiesić go w oddzielnym wątku.

 

Niestety z innego forum co do takiej inicjatywy mam średnie doświadczenie, ale mam nadzieję że to tylko mój wrtodzony pesymizm teraz się odezwał <ok>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pizza, ja wygrałem bilet w konkursie wiedzy o Renault, więc miałem wjazd za free. Terminy są średnio raz na miesiąc, ale nie wiem czy to dotyczy wszystkich szkoleń czy tylko klientów indywidualnych. Mój instruktor powiedział że jeżdżą częściej.

Kurs zaczął się wstępem teoretycznym, ok pół godziny, podsumowanie też pół godziny, przerwa na obiad godzinę, reszta w samochodach, przy czym trzeba zwrócić uwagę że osoby w aucie są dwie i się zmieniają co jakiś czas. Myślę że jeździłem ok 2 - 2,5 godziny za kółkiem.

Spostrzeżeń jest bardzo dużo, np takie że "głupie" kręcenie kierownicą ma olbrzymi wpływ na prowadzenie. Dzięki niemu wyprowadzałem auto z poślizgu przy 60 km/h po śniegu i ręce się nie plątały. Przy okazji udowodniono mi, że kręcenie jedną ręką jest dobre... podczas polerowania talerzy <ok>

Przyszło nam jeździć po śniegu. Większość jazd odbywa się po mokrej nawierzchni, a co za tym idzie są większe prędkości i w związku z tym jest trochę trudniej (na śniegu łatwo też nie było :mrgreen: ).

Bardzo ważne są też pasy z tyłu, podczas gdy kolega jeździł a ja siedziałem z tyłu, nie byłbym w stanie się utrzymać na kanapie. Dzisiaj dopiero odczułem że jestem lekko poobijany, ale co tam :mrgreen:

Na stronie jest informacja że można jeździć swoim autem i w ten sposób zredukować cenę - szczerze nie polecam tego rozwiązania. Sam chciałem swoją Meganka pojeździć, ale pani odradziła. I dobrze bo chyba w całości by nie wróciła ;) Samochody są mocno eksploatowane, dlatego wymieniają je co 8 miesięcy.

 

Piok, pomysł dobry, ale jeśli już to opcja 12 osób i 6 samochodów - 3 osoby w jednym aucie to za dużo i czas jazdy się mocno skraca :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meganecoupe02, Też byłem, w październiku. Potwierdzam, wrażenia całkiem podobne, trochę z tego zaszczepiłem do codziennej jazdy. No i wygrałem w mojej grupie przejazd na czas. Polecam tym co nie byli, ja jechałem specjalnie 350km, a dużo z Was ma bliżej i dalej też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-alko-test, jazda slalomem, parkowanie i cofanie w specjalnych okularach, które niby odwzorowują jazdę po 1,5 promila alkoholu we krwi, wszystkim to szło nadzwyczaj dobrze <ok>
a jak to ma sie do rzeczywistości? czy te okulary dobrze odwzorowuja percepcje tak jak po %%% ? zawszemnie to zastanawiało :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 24 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!