Scenic II phI Awaria tylnych szyb elektr.

[lmk]

Witam,

świezy na forum, po wielu lekturach, szukam pomocy w zakresie awarii tylnych szyb elektrycznych. Lekko umyłem wczoraj auto i chwilę później, najpewniej szyby nie były do końca suche otworzyłem tylne szyby. Niestety po godzinie już nie mogłem ich zamknąć.

Nie wiem co się dzieje, bezpieczniki są OK. Jeszcze wczoraj słychać było takie to pstrykanie jak chciałem zamknąć, dziś wydaj się, że tylko słycha bardzo lekkie jak naciskam otwieranie, przy zamykaniu nic a nic.

Rozebrałem jeden boczek drzwi ale...wygląda jak wygląda, wszystko połączone ok, lekko nawet podziałałem suszarką do włośów, bo myślałem wilgoć, ale nic to nie pomoglo.

Macie jakiś pomysł?

Będę musiał pewnie jutro uderzać do ASO, no ale jeździć się nie da z otwartymi z tyłu drzwiami.

Prosze o pomoc

lmk

[Nel]

Czy brak reakcji z włączników przy kierowcy i w tylnych drzwiach może niechcący włączyłeś zabezpieczenie przed dziećmi w drzwiach kierowcy

[lmk]

Nie nie to problem tylko szyb. Drzwi dzialają, pamiętam o przełączniku, ani tak ani tak.

Skończę jutro w ASO, niestety..dla portfela.

[P_r_z_e_m_o]

A wtyczki w drzwiach sprawdzałeś? Może tam się woda dostała i gdzieś nie ma styku?

[lmk]

a jakie to wtyczki? Po kilku godzinach dziś jedna szyba dwoma skokami poszła do góry i znów nic

[P_r_z_e_m_o]

Otwórz drzwi i popatrz pomiędzy zawiasami.

[lmk]

No nic walę do garażu...

 

[ Dodano: 2009-03-01, 21:51 ]

Styki przesuszone, użyty kontakt i...wielkie gie...widać wina czego innego, no cóż...ASO sie kłania

 

[ Dodano: 2009-03-10, 11:16 ]

Trudno uwierzyć,ale w moim przypadku żeby naprawić przyczynę i skutek trzeba było z jednej strony rozebrać wycieraczki i w podszybiu przeczyścić wyloty wody. Były brudne, woda nie miała ujścia i sobie znanym sposobem próbowała gdzieś ujśc i...poszła aż po płycie podłogowej, dobierając sie do wiązki kabla, właśnie odpowiedzialnego za tylne szyby i...trzeba dla jej wyczyszczenia, zaizolowania, sprawdzenie wykładać przednie fotele.

No sam na to bym nie wpadł.

[gocek1_pl]

Czy po tym problem zniknął? Jaki koszt w ASO?

[lmk]

Witam,

problem zniknął i choc mineło juz sporo czasu, to jest ok, a co do kosztow, dokładnie nie pamiętam, ale coś okolo 200 zł wyszło niestety.