Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Megane III


Mirec_Slovakia

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc !!!

 

chyba mi troche porozumiete. Jestem zo slovenska a tu nas nikogo neznam, kto by mial Meganka III s silnikem jak ja. A teraz problem. Jak jest zimno, vzsytko jest o.k. Jak jest teplo, ponad 15 stopni, pridam gas a silnik akceleruje po 1 - 3 sekundach. Mysle, ze to jest zadugy cas. Ten samy samochod v salone Renault robi to same. Vam to robi tez ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest turbodiesel, jesli masz ponizej 2000rpm to turbina nie startuje, a cale spaliny ida w rozpedzenie turbo, dlatego auto nie przyspiesza. Dopiero jak turbina ruszy to sila ze spalanej ON idzie na kola i auto przyspiesza. W turbodieslach to norma. Zeby to zmniejszyc, wcisnij leciutko sprzeglo i dodaj gazu, turbina szybciej sie rozkreci. Zmieniajac biegi nie puszczaj gazu do zera, tylko tez lekko trzymaj, turbina nie straci calego cisnienia. Trzeba sie nauczyc, ja teraz juz jezdze jak na PB <ok>

 

Przy okazji witamy na naszym Forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O witam,

Jak masz M III, to pewnie masz jeszcze na gwarancji. Ja bym to reklamował.

3 sek, to zdecydowanie za długo.

 

Reklamoval a gadajom, ze to jest normalne . Toto jest muj 1 diesel. Mam zavse benzin. Ktos ponie normalne a ktos nie :-(. Tak potom sme posli s servismanem na prubnom jazdne na samochodze zo salonu a ten robyl to same. Dlatego szukam kogos v polsce, co ma ten silnik <ok> moze to nejest 3, ale cos medzi 2-3 sekundy a jak jechalem zo zakrentu na dvujce do gurky, samochod spomalil , bo silnik necongnul zaraz ale az za 2-3sekundy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DrNO, masz na myśli "turbo dziurę"? A czy nie jest to tak, że te turbiny mają zmienną geometrię łopatek i przy niskich obrotach już działają? gdzieś to czytałem, że już przy 1200-1300 rpm ale jeśli cos pomyliłem to poroszę o porawienie. :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, jak wciśniesz nagle, to jest tak jak pisze kolega DrNO, a jak wciskasz delikatnie i auto dopiero po tym czasie zaczyna reagować to już nie.

W moim starszym silniku czuję odejście jak wciskam "normalnie", jak depnę nagle w podłogę, to też chwilkę się "zastanawia" <ok>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest turbodiesel, jesli masz ponizej 2000rpm to turbina nie startuje, a cale spaliny ida w rozpedzenie turbo, dlatego auto nie przyspiesza. Dopiero jak turbina ruszy to sila ze spalanej ON idzie na kola i auto przyspiesza. W turbodieslach to norma. Zeby to zmniejszyc, wcisnij leciutko sprzeglo i dodaj gazu, turbina szybciej sie rozkreci. Zmieniajac biegi nie puszczaj gazu do zera, tylko tez lekko trzymaj, turbina nie straci calego cisnienia. Trzeba sie nauczyc, ja teraz juz jezdze jak na PB <ok>

 

Przy okazji witamy na naszym Forum.

 

robi to ale pod 2000rpm i nad 2000rpm. Jak jest zimno, auto zaraz przyspiesza a problemu niema. Jak jes teplo uz to robi, natisknem na gaz, zaras sluchat turbo( moze to tylko powietse a nie turbina), ale sinik ceka. Roby to tylko vtedy, ja ide auto ustalenom (rovnakom) prendkostou. Jak hamuje motorem, jak sie gram s gazem, a rpm moze byt aj 1500, pridam gaz, a auto zaraz przyspiesza aj ked jest teplo.

 

[ Dodano: 2009-04-23, 10:02 ]

Wiesz, jak wciśniesz nagle, to jest tak jak pisze kolega DrNO, a jak wciskasz delikatnie i auto dopiero po tym czasie zaczyna reagować to już nie.

W moim starszym silniku czuję odejście jak wciskam "normalnie", jak depnę nagle w podłogę, to też chwilkę się "zastanawia" :mrgreen:

 

jak wciśnie delikatnie, to jeste gorzej. Jak depnę nagle , mysle ze jest odezva krutsa.

 

najbardej zalezi, ci jest pod alebo nad 15 stopni. Ide do praci, auto jest"raketa", ide do domu, auto jest s durkom ;)

Jeste mam nadeje, ze to ustanie po 6000km, po zabiegu ma samochod ist na 100%. Gada mondra ksonzka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile sie nie mylę, to 1,5dCi nie posiada turbiny ze zmienną geometrią łopatek (lub niektóre wersje). To niestety będzie generowało "turbo dziurę". Tenże wynalazek, pozwala utrzymać turbinę na przyzwoitym poziomie obrotów nawet przy niskich prędkościach spalin.

Swego czasu jeździłem MI dCi. Opóźnienie reakcji na gwałtowne wciśnięcie gazu też wahało się w granicach 1-2s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli auto czeka jak masz ciagle powyzej 2000rpm to jest jeszcze jedna opcja, FAP. W MIII wszystkie 1.5dCi mają FAP. Co do zmiennej geometrii lopatek turbiny, w MII tylko wersja 100/105HP miala taka trubine.

 

Jesli obroty sa powyzej 2000rpm to gwizd po dodaniu gazu to wlasnie turbina, pojawia sie momentalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CIĘCIE!

 

FAP niemam. Gwizd po dodaniu gazu pojawia sie momentalnie zavse. Tylko ten silnik jak jest telo neczongne. Ceka 1-3 sekundy. Dlatego sa mi nepodoba, ze to jest klasicna turbo dziura. Tes jest divne, ze jak jest chlodno to nejest, tylko jak jest teplo. To tak ma byt ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimne powietrze-mniejsza objętość, zatem więcej tlenu da się wtłoczyć do cylindrów, więc lepsze spalanie i efektywność. Ale czy tam nie ma chłodnicy powietrza?

A może kolega Mirec_Slovakia musi się przyzwyczaić do dizlowca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto tez dodac, ze pedal gazu jest "elektroniczny", nie jest polaczony linka tylko kabelkiem.

U mnie przy benzynie tez cos podobnego zauwazylem, jak gwaltownie wcisne gaz jest pewien lag nim zacznie ciagnac.

Na 1 biegu jadac powoli, moge szybko wcisnac do dechy i puscic, a obroty wogole nie podskocza.

Do tego dodac diesela, ktory musi rozbujac turbine... to chwile trwa.

 

Ogolnie dieslami niezbyt czesto jezdze ale praktycznie wszystkie mialy laga, do ktorego trzeba bylo przywyknac.

Najbardziej to odczuwalem w VW Crafer, 2,5TDi ~150PS (nie pamietam dokladnie),

wyprzedzanie na autostradzie w Niemczech: do dechy > 2-4s "buuusssssssssss" i wtedy wyrywal dopiero.

 

Mnie sie wydaje, ze w Megane ten typ tak ma.

Benzyna wolnossaca to nie TD. <ok>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie sie wydaje, ze w Megane ten typ tak ma.
Nie tylko w Megane. W 1,9tdi jest identycznie.

Jak dla mnie to jest szarpanina. Wciskam gaz -> czekam -> udeżenie w plecy -> koniec przyspieszania -> zmiana biegu -> wszystko od początku. Niestety od rozkręcenia turbiny do utraty przyspieszenia jest bardzo wąski przedział obrotów. Na szczęście, przy spokojnej jeździe, tego się tak nie odczuwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!