Scenic I phII Układ chłodzenia 16v - odpowietrzanie

[siemalysy]

Panowie sprawa wygląda następująco. Otóż jadąc wczoraj do pracy, po przejechaniu ok. 30 km w aucie nie było za ciepło. Letnie powietrze z nawiewów. Zatrzymałem się i odkręciłem korek zbiorniczka wyrównawczego na kilka sekund. Podczas odkręcania porządne syknięcie powietrza. Podczas pokonywania kolejnych kilometrów powietrze z nawiewów leciało ciepłe. Zdecydowanie cieplejsze niż wcześniej.

Wygląda chyba na to że układ jest jeszcze zapowietrzony, co o tym myślicie?

Wczoraj wymieniłem korek zbiorniczka wyrównawczego na nowy oryginał. Kupiony w ASO. I było ok. Wskaźnik temperatury nie miał wahań o których pisałem w poprzednich postach. Natomiast dziś powtórka z rozrywki z wczoraj. Czyli zimno w aucie. Po odkreceniu korka i ponownie zakręceniu ciepło.

Czy jakoś próbować to jeszcze odpowietrzać? Czy zwrócić uwagę na coś jeszcze?

[P_r_z_e_m_o]

Robiłeś cokolwiek z układem chłodzenia, ostatnio? Wymieniałeś rozrząd, termostat?

[Lewy]

Poziom płynu rozumiem jest w normie?

Ze zbiorniczka płynu nie czuć spalinami?

[gimak]

Nie wiem co się stało, ale przypuszczam, że w górnej części chłodnicy nadal było powietrze. Uciekło stamtąd dopiero gdy auto zostało przechylone.

Jeżeli na chłodnicy nie ma odpowietrznika, a górny wlot do chłodnicy znajduje się w 2/3 jej wysokości, to przy przechylaniu samochodu, tylko częśc tego powietrza zostanie usunięta. Powietrze które ewentualnie znajduję się w górnej części chłodnicy wpływa jedynie wysokość ciśnienia w układzie (na twardość węży) po nagrzaniu silnika i na nic więcej.

Przechylanie samochodu, jak już, to miało wpływ na takie przemieszczenie się pęcherzy w małym obiegu, że późniejsze otwarcie sie termostatu,umożliwiło ich ewakuację do zbiornika wyrównawczego, a to niewątpliwie poprawia działanie układu chłodzenia.

No to ja mam jakiś fart, bo ani raz podczas mojej ponad 40-letniej przygody z samochodami nie musiałem wymieniać termostatu w moich toczydłach.

Wczoraj wymieniłem korek zbiorniczka wyrównawczego na nowy oryginał. Kupiony w ASO. I było ok. Wskaźnik temperatury nie miał wahań o których pisałem w poprzednich postach. Natomiast dziś powtórka z rozrywki z wczoraj. Czyli zimno w aucie. Po odkreceniu korka i ponownie zakręceniu ciepło.

Czy jakoś próbować to jeszcze odpowietrzać? Czy zwrócić uwagę na coś jeszcze?

Nie chcę kolegi martwić, ale to co kolega opisał wskazywałoby na napowietrzanie układu chłodzenia - małego obiegu (a konkretnie nagrzewnicy, bo chyba jest najwyżej). Układ chłodzenia sam od siebie nie powinien się napowietrzać. U mnie, a przypuszczam, że u kolegi też (bochyba mamy te same silniki), układ po otwarciu termostatu, sam się w sposób naturalny powinien odpowietrzyć, ale widać tak się nie dzieje i dopiero odkręcenie korka to powoduje i to prawdopodobnie tylko częściowo.

Proponowałbym przeprowadzenie małego eksperymentu. Na zimnym silniku poluzować korek na zbiorniku wyrównawczym, odpalić silnik i obserwować jak zie zachowuje poziom płynu w zbiorniku wyrównawczym w miarę nagrzewania się silnika. Jak będzie się mocno podniesie a po otwarciu termostatu na chwilę opadnie (później się znowu podniesie, bo zacznie puchnąć nagrzewający sie pęcherz powietrza w chłodnicy), to moim zdaniem świadczy to o zapowietrzaniu się małego obiegu.

Można też pojeździć trochę na otwartym układzie i porobić obserwacje jak zachowuje się układ chłodzenia, ale wtedy, żeby nie narazić się na utratę płynu warto zastosować co ja stosuję - czyli jazda z butelką lub często kontrolować poziom płynu.

I ciekawym jest jak podczas tego eksperymetu będzie działało ogrzewanie. I jeszcze pytanie - czy jest w tym pojeździe instalacja gazowa?

Tak dla informacji, ja jeżdżę od ok. 6 lat na otwartym obiegu (z butelką), bo mam po nagrzaniu silnika lekki przedmuch do układu chłodzenia. Przedmuch niewiadomego pochodzenia, ale nie gazu i to było powodem kłopotów ze szczelnością układu chłodzenia (ciśnienie) - pociły się połączenia pod opaskami oraz reduktor na składaniu. Żadnych innych kłopotów z układem chłodzenia nie miałem.

[siemalysy]

Wymieniłem termostat kilka dni temu. Ale przed wymianą wskazówka od temperatury zachowywała się tak samo. Natomiast nie sprawdzałem czy po odkręceniu korka dzieje się tak jak teraz po wymianie termostatu. Wiem też że poprzedni właściciel zmienił chłodnice bo była nieszczelna.