Fluence I phI Ruszanie w 1.5dci

[rally_maniac]

Witajcie.

Mam do Was pytanie.

Od kilku miesięcy jeżdżę Fluencem (już niedługo go opiszę ;-) ) i jest to mój pierwszy diesel.

Trochę razi mnie jego mułowatość przy niskich obrotach, stąd moje pytanie.

Dotąd ruszam tak, że stojąc "na sprzęgle" wkręcam silnik mniej więcej na 1700-1800 obr/min i wtedy ruszam (przy tych obrotach samochód zaczyna się toczyć, w końcowej fazie puszczenia sprzęgła obroty, to powiedzmy około 2050 obr/min).

Czy moglibyście mi poradzić, czy przypadkiem w taki sposób nie zarżnę sprzęgła (bo w sumie ruszam z prawie pełnego momentu), czy może jest ono na tyle wytrzymałe, że nic się z nim nie będzie działo?

Dzięki za odpowiedzi

[Prezes]

A po co go tak męczysz

Ruszysz spokojnie już przy znacznie mniejszych

[Tomik]

Ja swoim sceniolem ruszam prawie bez gazu. Moment obrotowy silnika jest tak duży , że spokojnie daje radę. Używam gazu kiedy muszę ruszyć szybko ale wtedy kręce go do 1200-1300 obr max

[svende]

rally_maniac taki sposób ruszania jest szkodliwy dla sprzęgla

[baciuś]

:shock: wkręcać na prawie 2000 obrotów, długi sprzęgło nie wytrzyma, ja też ruszam prawie bez gazu

[rally_maniac]

No ok, dzięki.

Trzeba będzie chyba ostudzić gorącą głowę i się przestawić ;-)

Jeszcze raz dzięki, temat chyba możemy już uznać za zamknięty.