Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Grzałki nurkowe - informacje


Rekomendowane odpowiedzi

No więc dzisiaj rano temp była w okolicach 0 -1C i przy wyjeżdzie do pracy postanowiłem sprawdzić czy grzałki działają. Odpaliłem auto, wyłączyłem wszystkie zbędne odbiorniki prądu radio itp no i czekam. po około 8 minutach wskazówka temp nadal stoi w miejscu na samym dole a z nawiewu dmucha chłód. Czyli coś jest nie tak tylko co? Od czego zacząć sprawdzanie? Czy przy wykręceniu tych świec z obudowy wycieknie płyn chłodniczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli grzałki znajdują się poniżej linii zbiornika wyrównawczego z płynem,

to płyn wycieknie jak nic :) Zainteresowałem się tematem tych grzałek,

bo zbliża się zima, a rozgrzewanie silnik w moim scenicu trwa wieki.

Chciałem montować cały układ grzałek, ale ku mojemu zdziwieniu bezpieczniki są,

więc i instalacja musiała być. Niestety nie mam garażu itp żeby się za to zabrać,

no to wizyta u mechanika. Posprawdzał, pogrzebał i się okazało, że spalone 3 grzałki.

Koszt naprawy-140zł, więc cena bardzo miła, za tydzień będę mieć działające

podgrzewanie płynu i zima już nie będzie taka straszna :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie chyba też są przekaźniki skoro mam grzałki ale nie wiem które to. Podejrzewam i mam nadzieje że u mnie również skończy sie tylko na wymianie samych grzałek tylko właśnie nie wiedziałem jak z tym płynem a spuszczać całego z układu nie bardzo bym chciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam. Podłączę się do tematu z takim problemem,pytankiem. Zakładałem wcześniej na forum wątek "przygasanie świateł"jednak tam nie uzyskałem pomocy może w tym wątku ktoś mi pomoże ... Mianowicie dzieje się u mnie tak; Po odpaleniu samochodu rano i włączeniu świateł przez chwile jest wszystko dobrze po chwili jak już wyjadę za bramę z podwórka zamknę i ruszam do pracy przy zmianie biegów kiedy obroty spadają widzę na drodze jak światła mijania przygasają w kabinie podświetlenie kokpitu przygasa i zwalnia dmuchawa kiedy obroty wzrosną jest dobrze i tak jakby coś z ładowaniem było tak to wygląda, ale podejrzewam ze jest to związane z działaniem świec nurkowych, mianowicie po przeczytaniu tego wątku jest tak jak piszecie, ze świece się załączają po kilku "sekundach" po odpaleniu sam. i wyłączają przy temp. 60stopni + spełnione pozostałe warunki opisane wyżej w wątku. z moich obserwacji wnioskuje ze problem leży gdzieś w tych świecach nurkowych bo problem znika kiedy temp na wskaźniku wskazuje niby 60stopni czyli gdzie miedzy 2 a 3 kreska na wskaźniku i od tej pory jest już dobrze wszystkie problemy znikają czyli w momencie wyłączenia świec. Może ktoś spotkał się z takim czymś i wie czym może to być spowodowane? Nadmienię iż z problemem borykałem się już zeszłej zimy niestety nie znalazłem dobrego mechanika który by rozwiązał problem a każdy brał kasę za usługę sprawdzenia i nic nie zrobienia. Zima się skończyła temp. wzrosły problem znikł i teraz znowu to samo. W minionym roku szukając rozwiązania wymieniłem akumulator na nowy wymontowałem alternator i zawiozłem do mechanika który stwierdził ze niema się do czego przyczepi i alternator jest w bardzo dobrym stanie kolejny mechanik posprawdzał wszystkie masy i tez to nic nie dało następny mechanik stwierdził ze świece nurkowe pobierają dużo prądu i tak się dzieje nic tu nie poradzą wiec brakło mi już sil na tych wszystkich fachowców i odpuściłem problem. Może ktoś wie co jest grane? Któraś świecą może robić jakieś zwarcie lub działa nie prawidłowo? któraś jest spalona i tak się może dziać? Może ktoś coś doradzić bo mam już dość płacenia kasy pseudo mechanikom którzy nie potrafią tego naprawić.

 

lapka2.gif

Regulamin pkt. 5.6 - pl-literki Aston76

Nowe zdania zaczynamy z dużej litery. Aston76

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafal85-24 mam identyczny problem jak ty, poczyściłem masy, przekaźniki styki, posprawdzałem kable i nie wiem w czym tkwi problem.

Ze schematu czytałem, że przekaźniki odpowiedzialne za grzałki, sa pod maską w puszcze.

Odpalę, to od razu nie, ale po ujechaniu kilometra, może pół pojawia się przygasanie świateł i tylko wtedy jak temp. jest poniżej 5 stopni, czyli wychodzi że to od grzałek, bo wtedy mają się załączać.

Oczywiście jak silnik się trochę zagrzeje, to problem znika, czyli gdzieś zapewne około przy 60 stopniach jak się wyłącza grzanie.

Już myślałem różnie, nawet czyściłem te styki co się przykręca na grzałki( chodzi mi oczka) i nic nie pomogło, trochę to w nocy denerwujące jest, dopóki się nie rozgrzeje i przygasa ( czasy prl).

U mnie dodatkowo coś się pojawiło i pyka gdzieś koło BSI jakby przekaźnik na dołach nie łączył, dzieje się tak dopóki się nie rozgrzeje auto, nie wiem czy nie ma to powiązania właśnie z grzałkami, tylko że to pykanie nie zgrywa się z przygasaniem, więc to raczej nie od tego.

BSI sprawdziłem wtyczki, do tej skrzynki jest przyczepiony taki żółty przekaźnik kwadratowy, czy ktoś wie za co on odpowiada?

Czy to nie przerywacz kierunkowskazów? Tak sobie myślę, że może to on pyka, ale nie mam jak tam włożyć ręki i sprawdzić podczas jazdy czy to on na pewno.

Ale z tym przygasaniem, to coś musi go boleć, tylko że nie mam pojęcia co, może i na prawdę któraś grzałka jest uszkodzona i robi zwarcie, w lagunie II tez miałem takowe grzałki i tam światła nie przygasały, znaczy na początku jak zimny raz przygasły i potem już nie, a tutaj wygląda to tak jakby sie co jakiś czas załączało i wyłaczało...

Jeszcze myślałem diode podłaczyć pod grzałki i sprawdzić, może faktycznie co jakiś czas włącza i wyłącza, zamiast cały czas by załączone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Wprawdzie to jest od Laguny http://www.pratajczak.pl/dialogys/3308A.pdf i od silnika F9Q 718.Podane jest że oporność grzałki może wynosić "0,45 ± 0,05 Ω w temp. 20 °C" a z kolei w innej nocie(obecnie nie mogę trafić na link) w silniku F9Q736 było napisane że oporność tych grzałek może wynosić od 0,6 do 0,1 Ω w tem.20 °C.Z prawa Ohma łatwo wyliczyć jaki może być pobór prądu, a związku z tym i obciążenie dla układy elektrycznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego pauliosss wydaje mi się ze najprostszym rozwiązaniem na chwile obecna była by wymiana wszystkich trzech świec na nowe celem wykluczenia ich niesprawności.Na stronie 3 kolega marekwodniak napisał ze wymieniał te świece i są to świece G41 po wpisaniu w gogle wyskakują świece żarowe G41 i kosztują od 20 zł w górę w zależności od producenta.Jutro zorientuje się u siebie w motoryzacyjnym czy są dostępne i jakie koszta jak będą w rozsądnej cenie to kupie i po niedzieli umówię się z moim mechanikiem na wymianę.Po wymianie napisze czy coś to dało czy rozwiązania problemu trzeba szukać gdzie indziej.Problem jest dość uciążliwy nieraz zdarza się ze kierowcy jadący z przeciwka mi mrugną światłami bo myślą ze ja mrugam gdy światła przygasną i po chwili zaświeca normalnie.Miejmy nadzieje ze wymiana świec rozwiąże problem bo jeśli nie to znów odpuszczę i będę jeździł tak dalej bo naprawdę już nie wiem gdzie szukać rozwiązania....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po patrzyłem dzisiaj na te grzałki i co zauważyłem? Że też wcześniej tego nie widziałem, dziwine pewnie dlatego, że dzisiaj przyświeciłem sobie mocną latarką, a bez światła to akurat tego miejsca nie widać. Chyba nie było masy, jakiś (*******) nie wiem kto kiedyś wkręcił dłuższą śrubę, która doszła ile było gwintu, i uchwyt z grzałkami sobie latał luźno, odkręciłem, obczyściłem, założyłem krótszą śrubę, teraz trzyma mocno i zobaczymy czy będzie teraz dobrze, dziwne że wcześniej tego nie widziałem. Kolego rafal sprawdź, czy masz mocno dokręconą masę z uchwytem, przy grzałkach i do bloku, a najlepiej odkręć i obczyść jak nie było odkręcane może to właśnie przez to mruga. Sprawdzę jak przybędą mrozy i dam znać czy pomogło, bo na razie jest +9C.

Edytowane przez pauliosss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Ja popatrzyłem dziś u siebie .Z góry widać tylko jedna świece i dostęp do całego podgrzewacza jest bardzo trudy.Zdjąłem wąż łączący interkooler z kolektorem ssącym żeby zrobić sobie trochę więcej miejsca i przyjrzeć się tym świecą lepiej.Podgrzewacz jest zasłonięty wężami które wchodzą przez ścianę grodziową do nagrzewnicy i za bardzo niemożna ich odgiąć żeby coś zobaczyć. Do podgrzewacza idą u mnie 3 przewody 2biale i czerwony.Sprawdzając po omacku każda świeca jest podpięta osobno osobnym przewodem.Sprawdziłem czy żaden przewód nie jest luźno wszystko wygląda ze jest ok jeden przewód miał przetartą osłonę ale był cały.Założyłem waż od interkoolera odpaliłem samochód i złapałem ręką za ten podgrzewacz i po jakiejś minucie zaczął robić się ciepły tzn. że podgrzewacz działa .Po chwili wsiadłem do środka i włączyłem nawiew na 2 i leciało cieple powietrze.Jednak wydaje mi się ze to ze podgrzewacz zrobił się ciepły nie znaczy ze wszystkie świece działają poprawnie.Może grzeje jedna lub dwie świece i płyn też się nagrzał i pewnie bez wyjęcia wszystkich świec i sprawdzenia ich czy grzeją nie będzie wiadomo czy są sprawne.Spróbuje się tym zając w tygodniu jak mój mechanik znajdzie trochę czasu bo potrzebny jest kanał żeby płyn spuścić i ściągnąć te węże gumowe co zasłaniają podgrzewacz i dopiero dobrać się do świec jak to nie pomorze to już tylko elektryka pozostaje.A u ciebie kolego pauliosss też idą 3 przewody do tego podgrzewacza czy 2?Udało ci się już sprawdzić czy po wkręceniu nowej śrubki jest dobrze teraz?

Edytowane przez rafal85-24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też ida 3 przewody osobno, sprawdze jak będzie bliżej zera, odkręć kable od świec i sprawdź je bez odkręcania, np. podając prąd z prostownika, jak spalona to nie zareaguje, a jak dobra to od razu prostownik szarpnie.. Podgrzewacz mogł się zrobić ciepły od obiegu z silnika, wcale nie znaczy że się świece załączyły. najlepiej trzeba było złapać za cała obudowe podgrzewacz czy się nie rusza na uchwycie, u mnie teraz sztywno nawet nie drgnie po przykręceniu. To u ciebie jest aż tak zaplątane że trzeba spuszczać płyn? U mnie odkręciłem przewód od intercollera, zdjąłem wtyczkę od temp. i dostęp miałem jako taki, paluchy trochę pozdzierałem, ale dałem radę. Jak będzie bliżej zera to dam znać czy światła gasną dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od góry dojdę tylko do jednej świecy żeby sprawdzić a reszty nie dam rady odkręcić a żeby sprawdzić te jedna należało by odkręcić przewody ze wszystkich żeby się jakieś zwarcie nie zrobiło.Zobaczę jeszcze u mechanika może jak osłonę zdejmę to od spodu do nich się dostane.Jednak i tak pokuszę się o ich wykręcenie i sprawdzenie na zewnątrz jak grzeją i czy grzeją a swoja droga założę 3 nowe dla świętego spokoju....Nie wiem na jakiej zasadzie działa świeca i jak jest zbudowana wiec żeby mieć pewność ze nie robi się gdzieś jakieś zwarcie w środku świecy jak grzeje wymienię je na nowe.Jak coś zdziałam z mechanikiem i zobaczę efekty to napisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie wiem w czym jest problem, bo wydaje mi się, że działa to tak jak powinno. Warunki spełnione, grzałki się uruchamiają, przyspieszają grzanie płynu i w określonej temperaturze układ się wyłącza - czyli wszystko działa. Jedna grzałka (świeca) to ok 200W mocy, więc jak są 3, to razem już 600W a to już duże obciążenie więc światła mają prawo przygasnąć. Oprócz tych grzałek często włączone są światła mijania, radio, nawiew - a wszystko musi udźwignąć alternator.

 

U mnie w lagunie też światła przygasają, ale jestem w stanie usłyszeć kiedy pstryka przekaźnik i wtedy wszystko wraca do normy.

 

Można wyjąć przekaźnik pod maską, nic nie będzie przygasać, ale silnik będzie się dłużej nagrzewać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eureka, moge powiedzieć z ręką na sercu. Światła już nie przygasają, jak się włacza chyba 3 ostatnia świeca, to wtedy mrugnie delikatnie i tyle, potem jak się wyłaczają to tez mrugnie, a tak poza tym w porządku. DOdam jeszcze, że o ile szybciej leci ciepłe powietrze i się nagrzewa, do 3 kresek momentalnie. Dzisiaj było u mnie 0 stopni i sprawdziłem. Wystarczyło tylko umocować i obczyścić masę ( obudowę do bloku grzałek).. Polecam zajrzeć i u was, bo przyczyna może być taka sama..

 

EDIT:

 

Dzisiaj -2 było i również wszystko w porządku, światła nie przygasają w ogóle. Jedynie jak się właczają te grzałki, na zimnym jest taki dzwiny dźwięk jakby wycie takie, czytałe kiedyś że to przez przepływ wody w scenicach słychać.

Edytowane przez pauliosss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!