Scenic I phII RX4 stracił moc

[squdo]

Witam wszystkich i jak to zwykle bywa proszę o poradę, a że raz już mi pomogliście to może i tym razem użytkownicy forum okażą się lepszymi specjalistami niż mechanik :)

 

Mam 1,5 roku Scenica RX4 2.0 16V i wszystko było dobrze tylko silnik pracował trochę jak deasel - klekotał.

Nie wiem czy to istotne ale auto trafiło do mechanika głównie na wymianę wału gdyż uderzyłem pechowo i zawiesiłem się na betonowym słupie. Na tym wale dojechałem do mechanika z prędkością maksymalną 20 km/h. Tłumik widać lekko wgnieciony, ale przeglądając forum czytam iż możliwe jest uszkodzenie katalizatora, tylko nie wiem czy od uderzenia mógł się rozpaść czy zatkać.

W sprawie klekotania mechanik poradził i wymienił popychacze, a przy okazji od razu wymienił pasek rozrządu, rolki, olej i filtr powietrza.

 

Po wymianie kultura pracy silnika znacznie się poprawiła jednak auto jakby straciło moc. Np. na 5 biegu nie da się przekroczyć 110 km/h, ledwo się rozpędza. Na 4 osiąga 120 chyba normalnie jednak mimo, że jest rozpędzony po wrzuceniu piątki prędkość maksymalna to właśnie około 110 km/h. Efekt jest taki, że pod pedałem gazu jest jeszcze sporo miejsca jednak wciśnięcie gazu do oporu powoduje jakby zatkanie, samochodu i prędkość nawet spada.

 

Przy niższych prędkościach jest to mniej zauważalne gdy dodajemy gazu płynnie jednak gdy szybko wcisnę pedał gazu to auto jakby się zatyka na chwilę i dopiero zaczyna przyśpieszać.

 

Ogólnie widać pogorszenie przyśpieszenia samochodu, ale najbardziej widoczne jest to właśnie na 5 biegu, wcześniej powiedzmy przy 80 km.h mogłem wrzucić 5 i auto nadal się rozpędzało, a teraz gdy wrzucę przy tej prędkości 5 to praktycznie już nie przyśpiesza.

 

Poszedłem z reklamacją do mechanika, sprawdzał wydech i nic nie powiedział, po zdjęciu filtra powietrza i raptownym dodaniu gazu słychać jakby opóźnienie nim silnik wejdzie na obroty. Po jeździe próbnej stwierdził iż faktycznie auto słabo się zbiera, podejrzewał także, że może przestawił się rozrząd jednak następnego dnia powiedział, że wszystko sprawdził i niestety nie potrafi już powiedzieć co jest tego przyczyną.

 

Tak to zostałem w kropce, a nie chcę chodzić coraz to po różnych mechanikach, wydać masę kasy na wymianę elementów które nie koniecznie wymagają wymiany.

 

 

Pomocy

[aston76]

Siostra miała podobne objawy w SC tylko że nie zbierało się już na 4 i 5 biegu. U niej po protu ze "starości" rozleciał się katalizator i pozapychał trochę układ wydechowy. Auto miało jakie takie przyspieszenie ale nie było to co przedtem. Pojechała do mechanika i po wymontowaniu katalizatora wypadły resztki. Jeszcze jednym objawem uszkodzenia katalizatora były resztki jego wyrzucane wraz ze spalinami z rury wydechowej. Było czuć je na ręku. Sprawdź u siebie bo wygląda mi na zapchany układ wydechowy. ;-)