Megane II phII Grzejące się felgi

[pokrec]

cześć

po wymianie felg aluminiowych z oponami letnim na stalowe z zimowymi zauważyłem że się mocno grzeją, równomiernie lewa i prawa strona i tył znacznie mniej niż przód

nie słychać nic szczególnego co wskazywało by na łożyska

 

czy możecie doradzić jak jest w waszych autach, jaka jest temperatura felg (czy zimne letnie czy mocno ciepłe)

i jeśli jest ktoś zna dobry warsztat w Krakowie który mógłby zdiagnozować przyczynę?

pozdrawiam

[P_r_z_e_m_o]

Hamulce sprawdź, może klocki się nie cofają i tarcz dotykają.

Felgi mogą być ciepłe, szczególnie jak chwilę wcześniej używałeś hamulca. Zaznaczam, ciepłe, nie gorące tak, że się nie da ich dotknąć.

[pokrec]

Cytowanie

 

jak miałem aluminiowe to nie zwróciłem na to uwagi, teraz jak zauważyłem że stalowe się grzeją to jak popatrzyłem na klocki to są albo na styk albo z jakąś szczeliną poniżej 1mm

 

to teraz będę szukał przyzwoitego warsztatu w Krakowie, znasz jakiś?

 

Zalecam odświeżenie Regulaminu, a szczególnie punkt dotyczący cytowania.

[P_r_z_e_m_o]

W cale nie jest powiedziane, że one się grzeją. Może wcześniej było jakieś ostre hamowanie, czy nawet dłuższe ale delikatne. W takim przypadku felgi mogą być delikatnie cieplejsze. Najlepiej porównać ciepłotę wszystkich felg. Jak wszystkie będą mniej więcej tak samo ciepłe to nie ma się czym przejmować.

 

Nie znam warsztatów w Krakowie, ale na forum jest odpowiedni dział tam poszukaj.

[pokrec]

Cytowanie

 

cała historia jest taka że wybrałem się autem na dłuższą wycieczkę - 300km i założyłem kołpaki - zrobiłem to pierwszy raz więc z ciekawości chciałem sprawdzić czy felga potem nie jest gorąca bo się bałem że mogą mieć wpływ na chłodzenie tarcz, i jak dotknąłem felgi to była mocno rozgrzana nie parzyła ale specjalnie długo się nie dało trzymać ręki na niej

moja pierwsza reakcja to że musi to być wpływ kołpaków

ale zdjąłem i przejechałem się po Krakowie ~15 km i tym razem były po prostu ciepłe, ale biorąc pod uwagę że temperatury mamy teraz niskie to spodziewał bym się że będą zimne po tak krótkim dystansie

 

wcześniej jeździłem 17letnim niemcem teraz przesiadłem się na ~3lteniego francuza no i na tyle na ile pozwala mi moje pojmowanie mechaniki samochodowej staram się kontrolować to cudo techniki :)

 

:)

Zaraz dostaniesz pasek za cytowanie. Przeczytaj jeszcze raz Regulamin forum.

[ZygaM]

pokrec, grzanie felg nie musi oznaczać że klocki trzymają. Jeśli by nie odbijały cylinderki - czyli kocki by się nie cofały, czy to na tarczowych czy bębnowych hamulcach, słyszeć by się dało lekkie tarcie, lub z lekkiej górki auto zatrzymywało by się, poczułbyś takie nagłe zatrzymanie jakbyś nacisnął hamulec. Jeśli więc słychać jakieś nawet małe tarcie, trzeba, (przy bębnowych hamulcach) przeczyścić bębny od wewnątrz z kurzu, rdzy, opiłków, sprawdzić stan okładzin oraz swobodne ruchy rozpieraków - cylinderków, okładzin, sprężyn itp. Podobnie przy hamulcach tarczowych, trzeba sprawdzić czy cylinderki swobodnie powracają. Trzeba zwrócić uwagę, że zmieniając klocki i nie koniecznie przy zmianie, należy raz na sezon przeczyszczać cylinderki i je przeoliwić, sprawdzić stan gumek na cylinderkach, może sparciały dostaje się tam kurz. A może kończą się klocki lub okładziny.

Jednak problem Twój może być o wiele prostszy, możesz mieć nie odpowiednie - zbyt małe ciśnienie w oponkach, zimówki z tyłu 1,9 ja tak mam w Astrze i nic mi się nie grzeje. W Scenicu RX4 mam trochę wyższe bo to terenowy. Podnieś dane kolo na lewarku i zakręć nim ręką kilka razy luźno, a kilka razy niech ktoś naciśnie na hamulec, czy po odjęciu hamulca dalej lekko będzie się kręciło i czy nie słychać obcierania, jeśli koło będzie się ciężko kręciło to najprawdopodobniej cylinderki. Spróbuj jeszcze zamienić kola miejscami, może poprzednio te koła jeździły na innych stronach, może są kierunkowe i założyłeś odwrotnie (chociaż kierunki nie powinny mieć na to wpływu).

[P_r_z_e_m_o]

Zygmunt Małek, przy nie odpowiednim ciśnieniu powietrza w oponach mogą być problemy z trakcją, trudności z utrzymaniem kierunku jazdy, jakieś drgania na kierownicy i tp. W żadnym przypadku nie powoduje to grzania się felg.

Felgi mogą rozgrzewać się tylko od hamulców, tak jak napisałeś, zapieczone tłoczki, zapieczone klocki, czyli, ogólnie brud na zaciskach/bębnach.

Ewentualnie coś się dzieje z łożyskami, ale wtedy powinny występować dodatkowo różne efekty dźwiękowe; huczenie, buczenie, wycie, odgłosy tarcia, które mogą zmieniać swoją intensywność i częstotliwość wraz z prędkością jazdy.

Od początku obstawiam hamulce, trzeba je co najmniej wyczyścić i nasmarować krytyczne punkty. Powinno pomóc.

Poza tym jak już wcześniej pisałem felgi (stalowe, o AL nie będę się wypowiadał bo takich nigdy nie maiłem). Zawsze zaraz po zatrzymaniu mogą być ciepłe. Z tym, że ciepłe to pojęcie to jest subiektywne. Jak mam wątpliwości to zawsze sprawdzam wszystkie koła. To czy na felgach są kołpaki również nie ma najmniejszego znaczenia. No chyba, że felgi się tak nagrzewają, że kołpak sam spada z felgi ;-). Wtedy to już jest poważny problem.

pokrec na forum jest opis jak wymienić i przeczyścić hamulce zaciski i bębny. Jak masz podstawowe pojecie o mechanice poradzisz sobie bez najmniejszego problemu.

[pokrec]

byłem dziś u mechanika, zdjął koła i nic nie znalazł, jak auto jest na luzie i ma wyłączony silnik to nic nie trze

jak odpaliłem auto to się ciężej kręcą ale tak ma niby być (?)

a jak ponownie wyłączyłem silnik to znowu bez oporów się kręci

[ZygaM]

pierwsze słyszę że tak ma być, coś musi być z pompą wspomagania hamulców, lecz się nie znam.

[pokrec]

też jak się nad tym zastanowiłem to wydało mi się to bez sensu, umówiłem się dziś do ASO zobaczymy co tam powiedzą mądrego

[P_r_z_e_m_o]

Ten mechanik coś ściemnia. Nie ma znaczenia czy silnik pracuje czy nie, Koła powinny zachowywać się identycznie. Jedyne co mi przychodzi do głowy to coś jest nie tak z układem hamulcowym np. z pompą ABS lub pompą hamulcową + serwo.

Sprawdził bym tak:

Podnieść auto, zdjąć koła, wszystkie, pokręcić nimi, potem włączyć silnik i obserwować z przodu czy w tym momencie nie ruszają się zaciski lub klocki. Potem spróbować zakręcić kołami. Z tym, że jest to bardzo obiektywne i pewnie obarczone sporym błędem.

[kepa416]

Eeee.. Ja nie wiem czemu tutaj takie afery robicie u mnie stal się bardzo nagrzewa tak że jest zawsze sucha w okolicy środka felgi i to jest normalna rzecz, Aluminium inaczej się nagrzewa bo miejsce styku z felgą jest większe i grubsze. Ale to się cieszyć można że felga przejmuje ciepło z tarczy wtedy odprowadza ciepło z samej tarczy co wpływa jedynie pozytywnie na pracę układu hamulcowego. Jedynie możesz sprawdzić grubość klocków tarcz.