Megane II phI Kolizja - Pytanie techniczne i porady

[robertokot25]

Witam, koleś mi przydzwonił w prawy tył megany 1,9DCI 5d 2003 i mam do wymiany tylni zderzak, prawe nadkole (część tylna) pod wyłamanym zderzakiem widzę jakieś plastikowe wzmocnienie z prawej strony przekręcone do błotnika (jak to się fachowo nazywa? może sprzedają to razem ze zderzakami?), pokrzywiona felga stalowa/opona oraz popękany duży element z tworzywa w którym znajduję się koło zapasowe (jak się fachowo nazywa ten element? można próbować to posklejać jakąś żywicą?), pogięte elementy stalowe pod zderzakiem będę próbował powyciągać - zatrzymały się na tylnej oponie

Pewnie na diagnostykę się jeszcze przejechać i sprawdzić czy oś się zgięła? prowadzi się niby ok ale lepiej sprawdzić...

Kasa będzie lecieć z OC sprawcy - myślę że ze 2-3tys minimum powinni przyznać.

 

 

pozdrawiam

[meganecoupe02]

Kasa będzie lecieć z OC sprawcy - myślę że ze 2-3tys minimum powinni przyznać.

myślę, że będzie blisko szkody całkowitej. Jedź do aso na wycenę.

[robertokot25]

A co do pytań o nazwy elementów?

Co znaczy blisko "szkody całkowitej" - autem zasadniczo można się poruszać po założeniu zapasu.

 

pozdr

[Diodak]

roberokot25,

 

Moim skromnym zdaniem to niedoszacowałeś kosztów odszkodowania. Sądząc po Twoim opisie uszkodzeń, to kwota odszkodowania będzie na poziomie co najmniej 6 tyś. Ważne byś dopilnował oględzin samochodu przez likwidatora z firmy, w której sprawca ma OC.

 

meganecoupe02,

 

Nie jestem pewien, ale w przypadku likwidacji szkód z polisy OC sprawcy dużo trudniej jest firmie ubezpieczeniowej zakwalifikować szkodę jako całkowitą. W tym przypadku opłacalność naprawy nie jest czynnikiem decydującym. Decydujące są: możliwość techniczna przywrócenia auta do stanu przed szkodą i wola poszkodowanego.

 

Pozdrawiam,

[meganecoupe02]

Diodak, ok, tak tylko przypuszczam sądząc po opisie uszkodzeń.

Co znaczy blisko "szkody całkowitej"

Blisko szkody całkowitej - czyli duży koszt naprawy, jakbyś robił wycenę w aso to części do naprawy będą drogie, roboczogodziny w aso też do tanich nie należą. Jest szansa, że kasa będzie duża.

autem zasadniczo można się poruszać po założeniu zapasu.

Jak byłem na praktyce w aso, trafiła się meganka I kombi, otarcie prawej strony: zderzak przód, zarysowany błotnik, draśnięte drzwi, lekko skrzywiony wahacz - auto jeździło, z daleka nie było widać uszkodzenia. Koszt naprawy w aso prawie 7tys zł :shock:

 

pod wyłamanym zderzakiem widzę jakieś plastikowe wzmocnienie z prawej strony przekręcone do błotnika (jak to się fachowo nazywa? może sprzedają to razem ze zderzakami?

Przykręcona do błotnika czy zderzaka? Jak do błotnika to pewnie ślizg mocujący, jak do zderzaka to wzmocnienie zderzaka (w megane I dostępne tylko z nowym zderzakiem).

 

sprawdzić czy oś się zgięła?

Jak koło dostało strzała, to jest szansa, że belka jest skrzywiona. Koszt w aso ok 4tys zł.

 

Ja bym jechał do aso na wycenę, najlepiej naprawa bezgotówkowa.

[robertokot25]

Tak to będzie prawy ślizg tylnego zderzaka (jest połamany), a ten duży element z włókna element co leży w nim koło zapasowe jak się fachowo nazywa? (myślę że jakimś zestawem naprawczym z żywicy epoksydowej da się jakoś połatać te pęknięcia.

Jeśli chodzi o skrzywienie belki lub osi nie wydaje mi się (po testowałem trochę auto i zachowuje się tak samo jak przed uderzeniem (ale sprawdzę u diagnosty)

Trzeba będzie przypilnować likwidatora aby dobrze wszystko opisał-jeśli nic nie będzie pokrzywione (belka, oś) to wybiorę opcję wypłaty kasy i naprawa na własną rękę.

Może podeśle później foto tej szkody.

pozdr.

[hudy1]

Przerabiałem kolizję mojej Renaty tydzień temu.Oddałem auto do naprawy bezgotówkowej(z OC sprawcy).Odebrałem ładnie zrobione i wypolerowane.Nie widzę więc w twoim przypadku nic niepokojącego.

[MiszaElk]

Nie jestem pewien, ale w przypadku likwidacji szkód z polisy OC sprawcy dużo trudniej jest firmie ubezpieczeniowej zakwalifikować szkodę jako całkowitą.

 

W przypadku odszkodowania z OC sprawcy szkoda całkowita jest wtedy gdy wartość naprawy przekracza 100% wartości samochodu wg Eurotax, Infoexpert.

W przypadku AC "całka" jest przeważnie po przekroczeniu kosztów naprawy na poziomie 70% wartości auta - to reguluje OWU

[ZygaM]

Jeśli masz zamiar jeździć tym autem, to naprawa w ASO. Po Twoim opisie robercie, uważam że podłoga się pokrzywiła, (uszkodzona felga), da się jechać, ale za kilkanaście kilometrów okaże się, że nie zniknął bieżnik. O ile się orientuję (nie jestem jednak pewny), firmy ubezpieczeniowe jako szkodę całkowitą, przyjmują koszt naprawy który przekracza 75% wartości rynkowej auta, na dany dzień, ale przed uszkodzeniem. Tu także wchodzi w grę jak firma ubezpieczeniowa, oni kierują się podobnymi ale jednak swoimi prawami.

[MiszaElk]

O ile się orientuję (nie jestem jednak pewny), firmy ubezpieczeniowe jako szkodę całkowitą, przyjmują koszt naprawy który przekracza 75% wartości rynkowej auta, na dany dzień, ale przed uszkodzeniem. Tu także wchodzi w grę jak firma ubezpieczeniowa, oni kierują się podobnymi ale jednak swoimi prawami.

 

Aaaaaa.... Zyga - przeczytaj co napisałem przed Twoim postem!!

Przy OC firmy nie kierują się niczym innym jak Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych!

[robertokot25]

Spróbuje podesłać jutro jakieś foty, byłem u znajomego diagnosty ale on tylko sprawdził zbieżność : +8, muszę poszukać jakiegoś warsztatu z płytą pomiarową żeby sprawdzić dokładnie czy coś się nie przesunęło.

[Marcin Szymansk]

robertokot25, kombinujesz i narażasz się na koszty których nikt nie zwróci. Jedź jak radzą koledzy do ASO, zostaw auto i wezwij tam rzeczoznawcę. Tak lepiej i bezpieczniej. Oni juz pomierzą auto na punktach kontrolnych. Wtedy będzie wiadomo co się naprawdę stało.

[robertokot25]

Fotki dodane

[Marcin Szymansk]

Do roboty na pierwszy rzut - zderzak, podłoga bagażnika, felga, ślizg zderzaka, tylny pas - co dalej wielka niewiadoma - belka, amor, przesunięte pkt mocowania amora, Sam ślizg w ASO to koszt 300zł, lakierowanie zderzaka bez kosztów elementu w ASO to koszt 700zł. Jeśli listwa porysowana to koszty następne (ceny z ASO w wawie z piątku). Za lakierowanie błotnik plus drzwi tył w ASO, bez klepania i części ponieważ żona obtarła lekko o bramę wjazdową na podwórko Allianz zapłacił 3500zł.

[robertokot25]

Witam, ponownie TU przyznało 5 tys. odszkodowania (na używanych częściach naprawa będzie mnie kosztować max. 1500zl) + badanie geometrii osi tylnej (znacie jakiś dobry zakład diagnostyczny w Łodzi? oprócz serwisu gdzie można by było dokonać takiego badania wraz z wydrukiem z komputera?) - jeśli będą jakieś odchylenia od normy to będzie wymiana tylnej belki skrętnej z polisy OC sprawcy.

Bałem się że TU będzie chciało mnie zrobić na szaro - czytając lekturę w necie jakie śmieszne kwoty czasem przyznają.

 

 

pozdrawiam