Scenic I phII [SCENIC 1 PhII] dziwne kabelki pod siedzeniem - jakaś propozycja ?

[kojkar]

Serdecznie witam

Dzisiaj podczas jazdy wypadł mi spod siedzenia czarny kabelek zakończony kostką z dwoma wtykami. Kostka była zataśmowana i wsadzony do niej był jak na moje rezystor. W drugim fotelu sytuacja ta sama.

Nie znam się na tym, ale na moje "UCZCIWY" sprzedawca nie podpiął tych wtyczek do bocznych poduszek powietrznych w siedzeniach, a aby kontrolki nie świeciły wsadził jakieś rezystory.

Czy mam rację?

Siedzenia są tez podgrzewane, ale podgrzewanie działa więc raczej są to kostki do poduszek.

I kolejne pytanie czy jeśli mam całe siedzenia to mogę założyć że są w nich poduszki powietrzne i czy jeśli podepnę te kostki do foteli to będą one działały z poduszkami, czy muszę jeszcze jechać na komputer coś ustawiać?

Gdzie ten kabel podłączyć i jak sprawdzić czy w siedzeniach są poduszki?

 

Pozdrawiam, z góry dziękuję i czekam na pomysły.

[fred]

Jeśli jest rezystor to masz dobre oko, sprzedawca obszedł (i to w sposób totalnie druciarski) poduszki albo napinacze pasów albo i to i to.

 

I kolejne pytanie czy jeśli mam całe siedzenia to mogę założyć że są w nich poduszki powietrzne i czy jeśli podepnę te kostki do foteli to będą one działały z poduszkami, czy muszę jeszcze jechać na komputer coś ustawiać?

Jeśli jest rezystor to raczej czegoś nie ma, ale zawsze możesz poszukać pasujących złączek pod fotelem.

Jeśli poduszki i napinacze są sprawne (zakładamy, że sterownik i czujniki są ok) to nic w kompie robić nie trzeba, to jest układ samodiagnozujący i jeśli wszystkie części składowe są ok to błędu nie będzie.

 

Powstaje teraz tylko pytanie po jakim dzwonie masz auto

Edytowane 5 Sierpnia 2011 przez fred

[0cool]

jeśli mam całe siedzenia to mogę założyć że są w nich poduszki powietrzne

Możesz, lecz założenie to może być błędne - mogą być to fotele bez poduszek.

jeśli podepnę te kostki do foteli to będą one działały z poduszkami

Zapewne po podpięciu, działać nie będą działały, a na desce będzie Ci się świecić kontrolka. Wszak na cóż byłby wsadzony tam rezystor

jak sprawdzić czy w siedzeniach są poduszki?

Chyba najlepiej rozebrać fotel - ściągnąć tapicerkę.

[fred]

Chyba najlepiej rozebrać fotel - ściągnąć tapicerkę.

Wydaje mi się, że aż tak drastycznie to nie trzeba. Jeśli nie będzie kabla to nie ma najmniejszego wspomnienia, nawet po wystrzelonej poduszce i fotele pewnie od ph1 włożone.

[kojkar]

Na wstępie dzięki za pomysły.

Sprawdziłem gdzie można ten kabel podłączyć. Okazało się, że z boku fotela jest miejsce do wpięcia tego kabelka. Gniazdo jest usytuowane w jakimś metalowym elemencie do którego wkręcony jest cylinder, ale w środku pusty. Jak sądzę jest to napinacz pasów i skoro cylinder jest w środku pusty to pewnie napinacz zadziałał, a koleś w ramach cięcia kosztów wsadził rezystor aby zgasić kontrolkę od pasów i nie wymienił naboju (po wyjęciu rezystora na konsoli zapala się pomarańczowa kontrolka od poduszki i pasów).

 

W takim układzie mam kilka pytań:

1. Jaki jest koszt takiej wymiany i czy wymienia się tylko nabój (chyba nie bo wpięcie pasa jest cofnięte w tył)?

2. Czy poduszki boczne w siedzeniach mają odrębne zasilanie - pod fotelem na przodzie jest wielka kostka z paroma przewodami (poduszka chyba jest bo jest wyczuwalna twardość boku fotela)?

3. Wiem że auto miało wcześniej kolizję i czy jeśli zadziałały napinacze pasów tu czy poduszki czołowe (te w konsoli i na kierownicy) zawsze zadziałają z napinaczami, czy jest to niezależna rzecz ?

Jak mogę sprawdzić czy poduszki czołowe są, czy może tez jest sprytny rezystorek?

 

Czekam na kolejne pomysły i podpowiedzi,

Pozdrawiam

[fred]

1) Napinacze czy poduszki są elementem jednorazowym, wymienia się więc całość a nie cuduje z nabojami. Koszt.. 50-100/szt za używki (działające z demontu) i kilkaset złotych/szt. w ASO.

2) Podpięte są uzależnione od napinaczy do sterownika (własnym kablem).

3) Poduszki działają raczej w komplecie z napinaczami, napinacze mogą wystrzelić same. U mnie właśnie wystrzeliły tylko napinacze, bo prawdopodobnie prędkość była za mała na poduszki.

4) Rozebrać, tylko to da 100% pewności.

 

a koleś w ramach cięcia kosztów wsadził rezystor aby zgasić kontrolkę od pasów i nie wymienił naboju

To pytanie na czym jeszcze zaoszczędził.

 

Aha, prawdopodobnie masz (znaczy miałeś) też napinacze z tyłu, bo jak wystrzeliwują to wszystkie jakie są w aucie, nie ma podziału tył-przód czy lewo-prawo. Także do sprawdzenia masz jeszcze (dla własnego bezpieczeństwa) czy sam mechanizm bezwładnościowy pasów nie uległ uszkodzeniu. U mnie po wystrzale (niezapiętych pasów tylnych) 1 zwijacz się rozwalił, także widząc co to robi założyłem z tyłu same zwijacze, bez napinaczy.

Edytowane 6 Sierpnia 2011 przez fred

[kojkar]

Serdecznie witam

Co do poprzedniego postu to, czy na pewno w tyle (scenic 1 ph2) są napinacze pasów ? Tam chyba są tylko zwijacze i raczej jeśli nie były zapięte pasy to nie powinno nic się z nimi dziać przy wypadku.

Natomiast sprawdziłem na allegro i faktycznie ceny napinaczy są dość przystępne, tak więc dziękuję za informację. Czy jeśli taki napinaczy wymienię to wystarczy tylko podpiąć wtyczkę, czy trzeba będzie jeszcze podjechać na komputer ?

Patrzyłem też na zdjęcia na allegro i wychodzi mi na to, że ten napinacz który widziałem u mnie wygląda identycznie (w części tego cylindra jest pusty, i linka w gumowym oplocie która występuje ma taką samą długość jak ta na zdjęciach). Wiem, że to może trochę naiwne ale czy istnieje możliwość, że ktoś wsadził nowe napinacze ale po podłączeniu paliła mu się kontrolka i aby nie podjeżdżać na kompa wsadził rezystory dla świętego spokoju ?

Pytanie chyba ostateczne jak mogę sprawdzić czy te napinacze, które ma były już wyzwolone czy nie ???

 

Pozdrawiam

[fred]

Co do poprzedniego postu to, czy na pewno w tyle (scenic 1 ph2) są napinacze pasów ?

Mogą być. Zadzwoń do ASO i po podaniu VIN-u dowiesz się czy i gdzie fabrycznie były. Tylko napinacze tylne są cholernie drogie i jak na moje oko to robiące więcej krzywdy.

 

Czy jeśli taki napinaczy wymienię to wystarczy tylko podpiąć wtyczkę, czy trzeba będzie jeszcze podjechać na komputer ?

Jeśli komputer sterujący poduszkami jest ok to wystarczy tylko podpięcie. Patrząc na te zainstalowane oporniki i sygnał błędu po ich wyjęciu to raczej ze sterownikiem jest wszystko ok.

 

Wiem, że to może trochę naiwne ale czy istnieje możliwość, że ktoś wsadził nowe napinacze ale po podłączeniu paliła mu się kontrolka i aby nie podjeżdżać na kompa wsadził rezystory dla świętego spokoju ?

Jest to prawdopodobne (Napinacz ściąga się z różną mocą, więc czasami po użyciu (naprawdę wyjątkowe sytuacje) może wyglądać jak nieużywany), ale bardziej obstawiam, że nic nie zrobił i dlatego dał oporniki..

Wizualnei sprawny napinacz wygląda jak większość na allegro czyli poniżej osłony linki ma jeszcze ~1-2cm gołej linki.

 

Teoretycznie (wizualnie) sprawny napinacz ma jeszcze pod tą osłoną linki ok 1-2cm nieosłoniętej.

 

Pytanie chyba ostateczne jak mogę sprawdzić czy te napinacze, które ma były już wyzwolone czy nie ???

Poszukaj mojego tematu o napinaczach, tam jest opisane jak sprawdzić.