Megane II phI Woda pod nogami - wrażenia po pracy

[kwiat]

Witam!

 

jako że również zauważyłem problem z wodą wypływającą z klimy nie tam gdzie trzeba, przekopałem forum i wczoraj zabrałem się za robotę. Odkręciłem aluminiowy rękaw pod autem i dotarłem do małego, gumowego króćca w kształcie litery L. Wystawała z podłogi ok. 5 cm. Oczywiście urwałem gumową "zaślepkę" znajdującą się na końcu rurki i delikatnie wydłubałem niewielką ilość blota/szlamu, nie wiem jak to nazwać. Po włożeniu giętkiej rurki i przetkaniu, nie poleciała żadna substancja. Pewnie dlatego, że jest dosyć zimno i klima nie pracuje. Teraz moje pytanie. Czy to wszystko? Wierzyć mi się nie chce, że taka ilość błotka może zablokować wylot wody na zewnątrz auta. Z porad kolegów z forum rozebrałem schowek pasażera, dostałem się do filtra PP, który był suchy. Dostalem się też do uszczelki znajdującej się w dolnej części konsoli środkowej z tyłu i po jej naciśnięciu miała polecieć woda. Również nic nie poleciało. Gąbka pod panelem klimy jest morka jak również na całej długości po stronie pasażera. Nie mam niestety zdjęć i ciężko mi to wytłumaczyć, ale nie jestem do końca przekonany czy "naprawiłem" odpływ??

[Rolandzikl]

Dokładnie zrobiłeś to co trzeba. :) ;)

[kwiat]

Da się to jakoś sprawdzić w taką pogodę?

[punxhc]

O ile dobrze pamiętam to przyczyny pojawiania się wody w schowku podłogowym mogą być dwa (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę):

1) Zatkanie odpływu z "wanienki" parownika. Ten odpływ właśnie przeczyściłeś i jak piszesz nie było tam wody, i nic dziwnego skoro klimatyzacji od dłuższego czasu nie używasz.

2) Zatkanie odpływów (są dwa) wody z podszybia, przez co woda przelewa się do środka przez otwory wentylacyjne. Ta sytuacja przy obecnej aurze jest zdecydowanie bardziej prawdopodobna (liście itp. zatykają podszybie, woda w trakcie mocnego deszczu leje się do środka). Ale chyba wtedy filtr miałbyś mokry... Przetykałeś też odpływy z podszybia?

[kwiat]

Jeśli mówisz o gumowej rurce na wysokości wycieraczki od strony pasażera to tak. Nic w niej nie bylo, sucha i czysta. Od strony kierowcy nie sprawdzałem. W sobotę rozbieram auto i suszę, nie wiem tylko czy da się wyciągnąć fotele żeby wywalić gąbkę i wykładzinę. Z drugiej strony nie wiem czy jest to potrzebne...

[WuPe]

Żeby wywalić gąbki z przednich "podnóżków" nie potrzebujesz wyjmować foteli, wystarczy odsunąć je na max do tyłu i wszystko na spokojnie wyjdzie. Jeśli chodzi o tył, wyjęcie foteli przednich może być konieczne, znacznie to ułatwi prace, a i nie porozrywasz gąbek. Przerabiałem to samo u siebie. Z tym że u mnie odpływ był drożny, lecz woda z parownika zamiast trafiać do odpływu, skapywała na krawędź, i dalej w gąbeczki na podłodze. Na szczęście zabrałem się za to przy 30 stopniowym upale więc elegancko wszystko wyschło:)

Edytowane 19 Października 2011 przez WuPe

[Hellborn]

JA miałem dokładnie to samo, zostawiłem sąsiadowi-mechanikowi auto. Okazało się że tam jest coś w rodzaju zapadki gumowej, która się zwulkanizowała, zrobił otwór (większą dziurę :) )w niej i wszystko gra.

[makuli]

Jednak sprawdź odpływ z podszybia od strony kierowcy. Ja miałem podobnie i najpierw zająłem się odpływem z klimy. Było troszkę piasku i nic po za tym. Ale dla świętego spokoju przejrzałem odpływy. Po stronie pasażera czysto po stronie kierowcy BINGO. Zapchany starymi liśćmi i błotem. Niestety zdjęcie plastikowego podszybia wymaga użycia ściągacza do ramion wycieraczek ale warto wszystko sprawdzić.

[scifo]

Ja przepychałem odpływ z podszybia od strony kierowcy już kilka razy (i ciągle ten jeden) bez zdejmowania podszybia cienką stalową linką i płucząc wodą z węża wprowadzonego bezpośrednio w odpływ. Wąż ogrodowy 1/2" z redukcją z węża tlenowego. Trochę gimnastyki z dojściem jest, ale bez rozbierania. Warto tam zajrzeć, bo stojąca woda powoduje korozję mechanizmu wycieraczek. Warto przyjrzeć się spasowaniu kratki podszybia, bo śmieci dostające się przez szczeliny są tego powodem.

Edytowane 20 Października 2011 przez scifo

[aston76]

Da się to jakoś sprawdzić w taką pogodę?

 

Da. Wystarczy do rurki od chłodzenia schowka wlać 250ml wody z butelki i sprawdzić czy poleci pod samochodem. Sam w taki sposób sprawdzam drożność u siebie.

[kwiat]

Nic sie nie stanie z klimą jeśli tak zrobię? A odnośnie tej rurki odpływu pod podszybiem kierowcy-możecie dać jakieś zdjęcie gdzie ona sie znajduje? Bo za cholerę nie mogę jej znaleść. A gąbki do końca tygodnia powinny być już suche.

[punxhc]

Od strony kierowcy odpływ jest słabo widoczny, tuż koło wlotu wiązki przewodów - wszystko schowane za silnikiem wycieraczek. Parę dni temu szukałem tego po omacku przez kilkadziesiąt minut (bez zdejmowania podszybia).

[grzechow]

przerabiałem ten temat u siebie. odpływ po stronie kierowcy jest pod silniczkiem (mechanizmem) wycieraczek. ja go wymontowałem (4 śruby jak dobrze pamiętam) i odpływ był widoczny oraz dostępny. można go przepchać po tej operacji.

jeszcze jedno. wcześniej było napisane że do zdjęcia ramion wycieraczek potrzebny jest ściągacz. znajomy mechanik pokazał mi inny sposób - bardziej domowy. wystarczy po odkręceniu nakrętek i ustawieniu ich tak aby wystawały powyżej śruby stuknąć w nie młotkiem kilka razy. pod wpływem uderzenia ramie luzuje się na trzpieniu. zaznaczam aby uderzać w nakrętkę aby nie uszkodzić gwintu śruby.

Edytowane 26 Października 2011 przez grzechow