Megane II phI Przejście z M1PH2 na M2

[phpion]

Witam,

powoli przymierzam się (rozeznaję rynek) do zmiany samochodu. Aktualnie mam Megankę 1 (po liftingu) z rocznika 2003 (AIR). Nie sprawia żadnych problemów, ale nie chciałbym przegapić momentu jej sprzedaży by nie dokładać majątku do nowego auta.

 

Ok, w czym rzecz. Ujmę to tak: z aktualnej Megi jestem bardzo zadowolony. W zasadzie tylko leję i jeżdżę. Spalanie (jazda w 90% w po mieście na krótkim odcinku) to okolice 7.5 litra. Przez okres użytkowania (2,5 roku) naprawiłem jedynie klimatyzację (przegnite rurki), wymieniłem tarcze hamulcowe, czujnik położenia wału, akumulator i antenę bo ją urwałem podczas próby odkręcenia :) Tak więc z technicznego punktu widzenia - super.

 

Przymierzam się zatem do przejścia na nowszy model Meganki (aczkolwiek... wczoraj oglądaliśmy z żoną "Fanów 4 kółek" i żona zakochała się w Saabie 9-3 :)). Z racji charakterystyki użytkowania interesują mnie modele benzynowe - 1.6 albo (szaleństwo!) 2.0. Porównując jednak wyniki spalania:

http://www.autocentrum.pl/spalanie/renault/megane/i/silnik-benzynowy-1.6-i-16v-107km-1999-2003/ <- M1

http://www.autocentrum.pl/spalanie/renault/megane/ii/silnik-benzynowy-1.6-i-16v-112km-2002-2011/ <- M2 1.6

http://www.autocentrum.pl/spalanie/renault/megane/ii/silnik-benzynowy-2.0-i-16v-134km-2002-2011/ <- M2 2.0

te 9 litrów jednak trochę straszy. Jestem zatem jak w reklamie Tepsy - z jednej strony serce (2.0), z drugiej rozum (1.6). Pytanie zatem: czy Waszym zdaniem frajda z jazdy (czasem lubię szybciej wystartować :)) wersji 2.0 zrekompensuje wyższe koszty eksploatacji?

 

Druga kwestia - ceny części. Naczytałem się nieco i z tego co się dowiedziałem to są one dość drogie, a i często brakuje zamienników. Czy tak faktycznie jest? Czy ceny części faktycznie mogą zrujnować kieszeń? Nie chciałbym wdepnąć w sytuację, w której muszę dokładać tysiaki tylko po to by móc jeździć. Jak ma się awaryjność w stosunku do M1PH2 i jak wygląda porównanie cen części zamiennych?

 

:)

 

Z góry dzięki za info,

pion

[meganecoupe02]

Pytanie zatem: czy Waszym zdaniem frajda z jazdy (czasem lubię szybciej wystartować :)) wersji 2.0 zrekompensuje wyższe koszty eksploatacji?

Ja bym brał 2.0 i oszczędnie jeździł, a zawsze w razie potrzeby jest czym przycisnąć. Poza tym, w 1.6 jest słynne koło zmiennych faz rozrzadu, które czasami lubi się zużyć. 2.0 F4R to dobry silnik, mocny, ekonomiczny i bezproblemowy w obsłudze.

Ja też się powoli przymierzam do zmiany meganki I, ale w pierwszej kolejności biorę pod uwagę Lagunę II po lifcie.

[kawapromyk]

Ja dokładnie przed takim samym dylematem stałem. Jestem szczęśliwym posiadaczem MI phII 1.4 16V. Z samochodu byłem zadowolony, chociaż przy pełnym załadowaniu, na trasie, gdzie jest jeden pas w jednym kierunku wyprzedzanie było często męczące.

Najpierw stwierdziłem, że 2.0 będzie dobrym rozwiązaniem. Później przestraszyłem się koła dwu-masowego i ceny jego wymiany. Stwierdziłem, że aż taka moc mi nie jest potrzebna. Jednak wybór samochodów był mały. Trafiłem 2.0 po pełnym serwisie i przyszły koszt wymiany koła dwu-masowego sobie wkalkulowałem w przyjemność jazdy :)

a bym brał 2.0 i oszczędnie jeździł, a zawsze w razie potrzeby jest czym przycisnąć.

też wychodzę z tego założenia - jednak jeżeli wolisz ekonomikę to lepsze efekty osiągniesz w 1.6, a w razie potrzeby zawsze możesz pociągnąć mocniej na obrotach.

w pierwszej kolejności biorę pod uwagę Lagunę II po lifcie

:) ja też polowałem na lagunę, ale nie udało mi się... Edytowane 17 Grudnia 2011 przez kawapromyk

[punxhc]

Wybór pomiędzy 1.6 a 2.0 jest bardzo indywidualny, prawie tak jak pomiędzy dieslem a benzyną (chociaż tutaj można się pokusić o pewne uogólnienia). Każdy powinien sam przetestować obydwa rodzaje i zdecydować. Spalanie zależy w dużej mierze od stylu jazdy, nie tylko od silnika. Poza tym jeden powie że warto zapłacić za wyższą moc okupioną wyższym spalaniem, inny powie że nie - kwestia zasobności portfela :)

Dla jednego przyspieszenie 1.6 w zupełności wystarczy (ja osobiście mam takie odczucia), dla innego 2.0 będzie za słaby.

[phpion]

Dzięki za odpowiedzi. No a jak wygląda kwestia awaryjności oraz kosztów serwisowania? Jak wyglądają ceny części zamiennych, czy faktycznie ciężko o zamienniki? Słyszałem nieco negatywnych opinii na ten temat.