Scenic I phII Słabo kręci zimą, nowy akumulator

[labedzkim]

Witam,

tej zimy rozrusznik bardzo słabo kręci przy niskich temperaturach (między -15C a -5C). Mówiąc "bardzo słabo" mam na myśli odpalenie po 3 obrotach, które może policzyć największy flegmatyk (wszystkie trzy obroty mieszczą się mniej-więcej w jednej-dwóch sekundach). To dziwne, bo akumulator jest nowy, kupiony minionego lata. Powinien zatem kręcić żwawo. Akumulator to Banner typ "P44 09" 44Ah 420A (EN). Stosuję olej Mobil 1 15W40. Proszę o rady.

 

Samochód Scenic 1 Ph2 1.6 16V + LGP 206000km.

 

pozdrawiam,

Łabędź

[baciuś]

jak dla mnie to za słaby aku. wsadziłeś. Co prawda mam 1,6 8V też kręci wolna jak jest mróz ale odpala zawsze.

[Merkaba]

Taki akumulator to do fiata 126p możesz sobie wsadzić w te pędy do sklepu i wymienić go na MIN. 50Ah...

[fredi]

Kolego twój to raczej słaby nawet na benzynkę.

Panowie to ja się spytam o swoje Mój jest 72/680 albo 75/680. Chyba odpowiedni do 1,9 dci?

Gdzie na stronach Bosha znalazłem jakiś 500 coś i 780 coś więc ten się mieści w normie. Kupiłem auto z akumulatorem i na oko jest taki sam jakie stosowałem w innych autach. Pytam z ciekawości czy macie większe niż mój? Czy większy niż 680 ma sens?

[labedzkim]

Wyszukiwarka centry (http://webshop-cs.tecdoc.net/centra/?language=PL&country=PL#) przedstawiła mi takie opcje do tego samochodu: 47Ah, 44Ah i 41Ah. A zatem teoretycznie aku jest dobrany właściwie. Czy zastosowany olej może mieć znaczenie? Z tego, co wiem, oryginalnie lany był olej 10w40. Ja zalewam 15w40.

[fredi]

Wyszukiwarka centry

Zerknij w wyszukiwarce Bosha. Może będzie różnica

http://akumulatorybosch.pl/wyszukiwarka.php

Wydaje mi się, że jak swój sprawdzałem w centrze to wyszło inaczej niż w bosh

Edytowane 1 Lutego 2012 przez fredi

[P_r_z_e_m_o]

labedzkim, powiem tak...

Akumulatorek jest jak najbardziej dobry do tego samochodu, choć jest to najmniejszy możliwy do wsadzenia. Wiem bo sam mam taki :). Super komfortowo było by jakby aku miało 50-55 Ah a rewelacyjnie 55-60 Ah. Większych pojemności nie ma co ładować.

To, że rozrusznik zakręci 2-3 razy przed zapłonem, nawet wolno, nie przejmował bym się zupełnie. Ważne, że w ogóle zapalił :).

Proponuje wyciągnąć aku za autka na noc, w tym czasie podładować, rano włożysz i odpalisz bez problemu.

Ja od 2 dni zabieram akumulator do domu, po co ma marznąć. Rano aku do auta i do pracy, operacja wyjęcia/włożenia aku zajmuje mi 2-3 min, mam już opanowane. :). Masz taką wersję auta, że nic się nie dziej po odpięciu auta, poza radiem (w przypadku gdy jest fabryczne).

Następną sprawą jest olej, im mniejsza ta pierwsza liczba tym mniejsza lepkość oleju w niskich temp., a tym samym mniejsze opory przy rozruchu zimnego silnika. Jak chcesz wiedzieć więcej na ten temat to popytaj wujka Gugla :)

[labedzkim]

Sprawdziłem tą wyszukiwarkę Boscha. Tu liczby są zdecydowanie większe (załącznik), wręcz przesadzone. To dziwne.

Co do oleju, wiem, że 10W40 daje mniejsze opory przy rozruchu zimą niż 15W40. Pytanie, czy różnice są takie, że przejście na 10W40 rozwiązałoby mój problem. Inna sprawa to, czy mogę obecnie przejść na taki olej.

[TomaszM]

Ja w swoim 1,6 16V mam 64 Ah i kręci przy -21 (dzisiaj) identycznie jak latem. Oczywiście olej full syntetyk! Renault do tego silnika w ASO leje 5W30 i taki jest zalecany, dopuszczalny 5W40 i taki ja leję mimo większego przebiegu niż Ty.

 

Mineralny olej w takich warunkach to masakra, nie wiem skąd taki pomysł by go wlewać do auta, jak najszybciej go zlać i wlać najlepiej 5W40 a jak nie to chociaż 10W40. Oczywiście że się nic nie stanie, będą tylko same plusy. Mineralny olej przy -20 nie zachowuje już wymaganej pompowalności !!!!!

 

W instrukcji obsługi jest wyraźnie napisane, że nie wolno stosować oleju mineralnego w temperaturach poniżej -15 stopni - nie jest to olej na nasze klimaty i dlatego Renault pisze o tym nawet w instrukcji.

 

Podobnie z akumulatorem - za mały na takie zimy, przy -20 akumulator ma już połowę swojej pojemności, minimum to jakieś 50-60 Ah żeby rano nie mieć zonka...

Edytowane 2 Lutego 2012 przez TomaszM

[kbarann]

Akumulator masz OK. Może warto zajrzeć do świec. Masz kolego benzynke i to jeszcze z LPG więc zacząłbym od tego. Co do oleju to jest ok. Nie zmieniaj bo szkoda zarówno kasy jak i silnika. Masz ponad 200tys km więc olej jest OK. Nic ci nie da zmiana na 10W40. Co do akumulatora to jeszcze napisz czy robisz długie trasy do pracy czy krótkie. Bo to może mieć znaczenie odnośnie ładowania. Może masz nie doładowany i jak napiasł kolega Przemo trzeba zabrać go do domciu i podładować.

[labedzkim]

Codziennie do pracy robię 11km i z powrotem tyle samo. 3 dni temu aku doładowywałem, więc na pewno nie chodzi o niedoładowanie. Pytanie, czy nie kręciłby lepiej z aku o większym prądzie rozruchu. Ktoś ma takie doświadczenia?

[TomaszM]

Co do oleju to jest ok. Nie zmieniaj bo szkoda zarówno kasy jak i silnika.

Marne masz widzę o tym pojęcie, szkoda tylko że innym źle doradzasz.

Nawet nie masz pojęcia jak silnik się zużywa podczas porannego odpalania na oleju mineralnym w takich mrozach. Właśnie na mineralnym SZKODA SILNIKA. Jedno takie odpalenie powoduje większe zużycie niż kilka tysięcy kilometrów podczas normalnej eksploatacji. Powtarzam raz jeszcze, instrukcja obsługi tego zakazuje, nie próbujmy być więc mądrzejsi bez odpowiedniej wiedzy na ten temat.

 

 

Codziennie do pracy robię 11km i z powrotem tyle samo. 3 dni temu aku doładowywałem, więc na pewno nie chodzi o niedoładowanie. Pytanie, czy nie kręciłby lepiej z aku o większym prądzie rozruchu. Ktoś ma takie doświadczenia?

Tak ma, jak napisałem, mam identyczny silnik i na 64Ah kręci identycznie jak latem przy +30 :)

Nie ryzykowałbym jednak odpalania na takim mrozie bez wcześniejszej zmiany oleju na taki, który zapewni pompowalność...

[kawapromyk]

Co do oleju to jest ok. Nie zmieniaj bo szkoda zarówno kasy jak i silnika. Masz ponad 200tys km więc olej jest OK.

ja, przy przebiegu ~300 tys nadal korzystałem z Mobila 5W50. Olej 15W40 ma jeszcze większą lepkość i nie będzie ułatwiał rozruchu. Najprościej wykręcaj akumulator na noc i nie powinieneś mieć większych problemów z odpaleniem

[TomaszM]

Ja nawet przy przebiegach ponad pół miliona km zalewam wszystko syntetykiem i tylko dlatego dalej jeżdżą :)

[kbarann]

więc jak kolega TomaszM napisał proponuję zmienić olej na 5W40 będzie ci lepiej odpalać, a napewno najlepiej to zmień olej na 0w40 powinno być zajebiście nawet przy -45