Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Scenic z Anglii na cześci


wtadek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ponieważ ostatni mój post został zamknięty zadam inne pytanie, czy części jak silnik, skrzynia biegów, zawieszenie są takie same w wersjach angielskich i europejskich? Pytam ponieważ zamierzam sprowadzić scenica z angli na części, chodzi mi głównie o silnik i skrzynię w idealnym stanie, oraz tylna belkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno pytanie, czy ktoś z forumowiczów sprowadzał takie samochody z Anglii, orientuje się może ktoś jakie mogą być koszty zakupu i transportu do Polski, pewnie dałoby się nim normalnie przyjechać. Chodzi mi o Scenica z lat 1997-1999.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Takiego Scenica można wyrwać już od ok 300 funtów, będzie to samochód, którym spokojnie dojedziesz do polski. Musisz tylko pamiętać aby samochód miał ważny MOT(angielski przegląd)oraz opłacony TAX(podatek drogowy), ubezpieczenie na czas przejazdu możesz wykupić przez internet koszt od 10 funtów za jeden dzień.Koszt podróży zależy od odległości,auto w Anglii i gdzie masz nim dojechać w Polsce i wacha waha się od 200 do 300 funtów.Pozdrawiam

 

skąd kupywałeś

Wyrażenie niegramatyczne.

Nie skąd tylko gdzie

W języku polskim nie istnieje słowo kupywać

Uprasza się kolegów o nie kaleczenie pięknego j. polskiego

 

Dodano: 02 mar 2012 - 15:51

Mam jeszcze jedno pytanie, czy ktoś z forumowiczów sprowadzał takie samochody z Anglii, orientuje się może ktoś jakie mogą być koszty zakupu i transportu do Polski, pewnie dałoby się nim normalnie przyjechać. Chodzi mi o Scenica z lat 1997-1999.

W 2011 roku sprowadziłem cztery auta z Anglii(dla rodziny oraz znajomych,nie jestem handlarzem).Prawda jest taka, że firma Renault na wyspach jest traktowana po macoszemu, dlatego ceny są tam takie niskie.Jeśli jesteś zainteresowany sprowadzeniem samochodu z UK to odsyłam na stronę http://angliki.info/, tam dowiesz się wszystkiego od ludzi, którzy mają praktyczną wiedzę na ten temat.Polecam także wywiad na jednym z portali internetowych z Panem Sławomirem Nowakiem ministrem transportu, który mówi o tym że rejestracja anglików w Polsce to tylko kwestia czasu(oczywiście bez przekładki)Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele części pasuje jak 1:1, ale.....trzeba patrzeć. Wiadomo lampy są zawsze do wymiany, czasem inne drobiazgi. Trzeba uważac na zderzaki. W niektórych autach są inne mocowania, dziury na haki itp.

Zawieszenie najczęściej pasuje(tak jest m.in. w renault, fordach, peugeotach)

Silniki. Do nas są ściagane głównie benzyny bo i benzyn jest na wyspach wysyp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cytowanie

Tak, tylko że samochodami RHD będzie jeżdzić mała liczba osób, która na wyspach korzysta z nich już dość długo.Te samochody w większości są po 2002r i są świetnie wyposażone i śą bezpieczne(poduszki,kurtyny, itd) . Osoba, która mieszka i pracuje w Polsce nawet nie będzie chciała się takim samochodem przejechać bo będzie się czuła dziwnie. Szacuje się, że to będzię ok 2% samochodów poruszających się po naszych drogach. Wiem że taki anglik jest solą w oku dla takiej osoby jak ty bo kosztuje o 70%mniej niż niby Igła z Niemiec(i można go kupić za 1 miesiąc pracy, a nie jak w Polsce brać kredyt na zakup samochodu). Niestety prawo unijne jest nieubłagalne i trzeba się z nim pogodzić.Czy w niemczech ktoś widział samochód RHD? Jeżdzi ich bardzo mało.Chociaż wiadomo że w Niemczech jak i na Węgrzech można je legalnie rejestrować bez przekładki i nie mów, że tam są same 2 pasmówki.Pozrawiam

lapka2.gif

Regulamin pkt. 5.13 - cytowanie

Po co cytujesz całego posta skoro odpowiadasz bezpośrednio pod nim :mrgreen:

Polecam lekturę Regulaminu :mrgreen:

P_r_z_e_m_o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że taki anglik jest solą w oku dla takiej osoby jak ty bo kosztuje o 70%mniej niż niby Igła z Niemiec

Pieprzysz głupoty i tyle Ci powiem. Jest niebezpieczny bo NIE ZAPEWNIA odpowiedniej widoczności. Już widziałem parę razy spieszących się debili w anglikach co sprawdzali czy mogą wyprzedzać, czyli prawie zjeżdzali na inny pas.

Poza tym jak będzie możliwość rejestracji to wzrośnie i cena i popyt.

Edytowane przez fred
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że taki anglik jest solą w oku dla takiej osoby jak ty bo kosztuje o 70%mniej niż niby Igła z Niemiec

Bzdura. Solą w oku? Człowieku ogarnij się. Pomyśl logicznie a nie przez pryzmat oszczędności. I z tymi oszczędnościami też nie jest tak super. Twój punkt widzenia to nastawienie na "moje ja" a reszta nie jest ważna.

Nikt z nas nie jest milionerem, musi żyć, walczyć o swoje, często wyjeźdża aby zarobić parę groszy. Znam realia pracy na zachodzie, wiem jak jest ciężko. Chcesz wykorzystać okazję i być w tej grupie 2% użytkowników. Z ludzkiego punktu widzenia to normalne, ale takie myślenie to działanie przeciwko innym.

Argumentacja, że można kupić taniej do mnie nie trafia. W przeciwieństwie do ciebie myślę o innych użytkownikach drogi, rodzinie, znajomych. Na polskich drogach nie brakuje idiotów a ty chcesz zwiększać ich liczbę poprzez propagowanie chorych rozwiązań.

Niestety prawo unijne jest nieubłagalne i trzeba się z nim pogodzić.

Mylisz się. Mam trochę do czynienia z prawem i jest wprost przeciwnie. Jest tam określona furtka dla zakazu rejestracji anglików. Poza tym nie mów mi o unijnym prawie, które w każdym kraju jest rozumiane inaczej. Nasi urzędnicy są najczęściej zdolni do niszczenia ludzi byle tylko udowodnić, że dana decyzja opiera się na unijnym prawie, ale w tym przypadku ktoś tam myśli i jest trzeźwy, jeszcze. W przypadku anglików jestem za każdym działaniem, które zablokuje takie rozwiązania.

Owszem jestem za rejestrowaniem przekładek, ale profesjonalnie wykonanych. Nie opowiadaj, że ktoś zaoszczędzi bo ściagnie sobie anglika. Też byli tacy co ściągali, robili dziwne przekładki zagrażające życiu. Ty nie chcesz przekładać ale jawnie zagrażać innym. Liczy się kasa i koniec. To jest ta absurdalnie rozumiana oszczędność. Myślenie o sobie a reszta niech "się buja".

Moim zdaniem auta zabytkowe, specjalnego znaczenia , budowlane są warte rozważenia jeśli chodzi o rejestrację anglików ale tylko tyle.

Ci wszyscy zwolennicy anglików powinni się zająć czymś pożytecznym, konkretnym i wartym uwagi. Jest kwestia rejestracji aut, OC. Dlaczego u nas nie można wyrejestrować auta, postawić na parkingu np na kilka miesięcy? Dlaczego o to nie ma takiego szumu? Jakiś czas temu takie udogodnienie dostały auta zabytkowe a kiedy normalni użytkownicy dróg? W Polsce czy się stoi czy jedzie trzeba płacić. To jest problem a grupa ludzi zajmuje się anglikami.

 

Już widziałem parę razy spieszących się debili w naglikach

Dokładnie. Najgorzej w okresach świątecznych, wakacyjnych. Kilka razy widziałem przypadki jak taki "dzik" wyskakuje zza samochodu i szuka luki. To się działo na szerokich przelotówkach.

Jeszcze gorzej jest w mniejszych miejsowościach, gdzie jest jeden pas, małe ronda i zabawa z takimi ludźmi. Słyszałem argumentację jednego znajomego mojego znajomego, że on mieszka w małej miejscowości,na wsi, nie jeździ często do miasta to "może jeździć anglikiem po polach bo jakoś sobie poradzi". Przyznał, że czasem jest gorąco, ale...."niech ten z naprzeciwka też uważa". Dno.

I jeszcze jedno. Mój wujek miał malucha anglika w latach 80-tych. Wersja eksportowa. Nie zgłębiałem tematu jak to wtedy wyglądało. Miał świadomość zagrożeń dlatego jego jazda ograniczała się do objeżdżania swojej ziemi, wypadu do lasu na grzyby i to bocznymi, polnymi dróżkami bo miał niedaleko. Przejeżdzał swoją ziemię, ziemię sąsiada i był w lesie. Nigdy nie wyjechał dalej niż kilka kilometrów od domu. Jeśli tak to proszę bardzo. Po latach przełożył kierownicę bo autko było zadbane a szkoda aby stało bezczynnie.

Jak tak tanio to sprzedawać na części ale prawda jest taka, że po przyjeździe do Polski cena części z anglika idzie w górę. Tak samo będzie z autami, gdy ktoś wyrazi zgodę na ich rejestrację. Nawet jak będzie taka opcja to ubezpieczalnie będą podwyższać stawki, Można pokombinować w akcyzach i takie ściaganie stanie się nieopłacalne. Tylko na mienie przesiedleńcze jest teraz 0% stawka. Tylko po co te kombinacje. Zakaz i koniec.

Tu mam jeszcze fragment dyskusji na jednym z forów.

"mam dostep do aut z anglii w super cenie i zbilbym majatek jak by mozna je rejestrowac ale na sama mysl o tym ze cala ta banda co dzis jezdzi bmw e36 lub golfem trojka i z kazdej dyskoteki wraca pijana zakupi sobie teraz angola bo bedzie nowszy to modle sie zeby to nie przeszlo. nie mam zamiaru widzac na trasie jak ktos z naprzeciwka wynurza sie do wyprzedania, musiec myslec czy juz mnie widzi i sie schowa, czy tez wysunie sie jeszcze na pol jezdni bo siedzi z drugiej strony. ludzie ogarnijcie sie jazda po miescie jest ok ale nie mamy drog zeby moc takim autem podrozowac po kraju"

http://www.tvn24.pl/1,1719105,druk.html

Własnie o to chodzi. Co by nie mówić to argumentacja pana ministra jest słuszna. Ktoś chce to wypchnąć z rynku i tyle.

Pozwoliłem sobie wprowadzić pewne modyfikację.

Ten ostatni cytat jest kluczowy w całej tej dyskusji.

Edytowane przez P_r_z_e_m_o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fred wuluzuj nie ma co się tak pieklić, jest piątek :mrgreen: Z mojej strony to była taka mała prowokacja, która miała pokazać zachowanie zazdrośników, którzy są przeciwko RHD(wyzywasz ludzi od debili itd.)

Ps To był pomysł mojego kumpla z angliki.pl :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

która miała pokazać zachowanie zazdrośników

Widzisz i dalej NIC do Ciebie nie dociera. Dalej wyzywasz ludzi mających inne zdanie o bezpieczeństwie jazdy takim pojazdem.

Jak napisał Fredi, cena to nie wszystko.

 

Kilka razy widziałem przypadki jak taki "dzik" wyskakuje zza samochodu i szuka luki. To się działo na szerokich przelotówkach.

I tu jest pies pogrzebany, jak masz 2,3 lub więcej (stańmy na 3 :mrgreen:) pasów to ok, można jechać ale na typowych drogach zaczyna się robić nieciekawie. Niestety do wielbicieli "taniochy" z Anglii to nie dociera, bo jak widać widzą tylko cenę samego auta i na tym koniec, a w momencie wspomnienia o bezpieczeństwie temat zamiera.

 

Moim zdaniem auta zabytkowe, specjalnego znaczenia , budowlane są warte rozważenia jeśli chodzi o rejestrację anglików ale tylko tyle.

Dokładnie, zabytki czy pojazdy specjalistyczne i na tym koniec.

Edytowane przez fred
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojej strony to była taka mała prowokacja

Obojętnie czy to jest prowokacja czy też nie to trzeba edukowac ludzi.

pokazać zachowanie zazdrośników

 

Zazdrośnicy? Niby czego mamy zazdrościć. Jeśli sąsiad ma fajne auto to nie mam problemu. Uczciwie zarobił więc ma. Podobnie nie zazdroszczę komuś kto ma coś na kredyt. Kogoś kto powraca z wysp powinno być stać na porządne auto z kierownicą po lewej stronie. Jeśli nie to znaczy, że nie było tak różowo a jemu się wydaje że jak zarejestruje anglika to będzie wielki szpan. Nic bardziej mylnego. Mam znajomych, którym się zbytnio nie udało. Ani wrócić ani siedzieć na wyspach, ale przyjazd anglikiem to był swego czasu szczyt lansu. Tak było kilka lat temu. Dziś zmądrzeli i przestali opowiadać bajki jak to fajnie na zachodzie. Oczywiście zmienili zdanie co do anglików.

wyzywasz ludzi od debili itd

Napisałem, że nie brakuje idiotów, dzików. Odnośnie debili to określenie Freda :mrgreen:

 

Dodano: 02 mar 2012 - 21:22

ochłońcie troche

Spokojnie, zero potu na ciele, jestem wyluzowany, chyba że z naprzeciwka wyskoczy rakieta z kierownicą po prawej stronie. Ponoć prowokujesz to my odpowiadamy. Temat nośny to i odrobina emocji jak najbardziej na miejscu. Jak tam nie mam nic do ciebie. Zdrowa dyskusja to podstawa. Przy okazji ktoś kiedyś przeczyta, może zastanowi się a potem walnie :mrgreen: bo co nam pozostało w tych chorych czasach <_< zbiorowego wariactwa.

Mazury piękna sprawa. I te wspaniałe krowy stojące na polnych pagórkach. Jechałem jakiś czas temu latem. Było cudnie <_<

Pozdrawiam

Edytowane przez fredi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyzywasz ludzi od debili itd.

Skoro Fredi się tłumaczy to i ja chyba muszę :mrgreen:

Jak przeczytasz to co napisałem nie skupiająć się wyłącznie na słowie "debil", ale na kontekście w jakim zostało użyte to zauważysz, że nie nazwałem debilem każdego posiadacza anglika (tak samo jak nie każdy właściciel BMW to dres), tylko tych co zachowują się "jak debile", a takich niestety nie brakuje na naszych drogach.

 

ochłońcie troche

Ja podobnie jak Fredi pełna susza. Fakt... byłem na spacerze z psem, ale aż tak ciężko nie było :mrgreen:

 

bo co nam pozostało w tych chorych czasach

2 piwka ? <_<

Edytowane przez fred
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, Panowie o to chodzi jestem nowy na tym forum i jeśli kogoś uraziłem to przepraszam.Przeglądałem te forum wcześniej i nic tu się nie działo, wiedziałem że ten temat chwyci. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 18 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!