Megane II phI Rozrusznik nie kręci - MII 1,6 16V

[baad74]

Witam i proszę o radę.

Od jakiegoś czasu mam problem z uruchomieniem samochodu. Zazwyczaj rano lub po dłuższym postoju rozrusznik nie chce kręcić. Wciskam START, zapalają się kontrolki, słyszę jak włącza się jakiś przekaźnik, ale rozrusznik nawet nie drgnie. Dopiero za którymś razem udaje mi się zapalić. Niestety ten któryś raz wydłuża się z dnia na dzień i boję się, że w końcu w ogóle nie uruchomię samochodu. Gdy już zakręci to odpala za pierwszym razem. Akumulator (Centra Futura) jest prawie nowy. Podczas próby uruchomienia oświetlenie kabiny prawie wcale nie przygasa. Gdy silnik jest rozgrzany problem ten nie występuje. Czyżby rozrusznik skończył swój żywot?

 

[ Dodano: 2007-10-05, 07:29 ]

Po wizycie u autoelektryka okazało się, że przyczynąc awarii był uszkodzony bendix.

[tomek149c]

[Cięcie]

mam też taką nową megankę i ten sam model silnika tylko że u mnie jest odwrotnie rozrusznik nie chce kręcić jak jest gorący ale nie zawsze ma swoje chumory. Dodam że światło przygasa akumulator jest raczej dobry bo nie resetuje się radio przy rozruchu.Dodam że samochód ma przejechane 40 000km.czy to jest możliwe aby były wyrobione panewki w rozruszniku?

 

Proszę zapoznać się z regulaminem forum Wiedzę nie zrobiłeś tego przy rejestracji a już go złamałeś - Prezes

[robkan77]

Minęło wiele czasu od awarii waszych autek - możecie mi napisać jaki był finał tej usterki??

[tomek149c]

Prawdę mówiąc moja meganka naprawiła się sama myślę że przyczyną mógł być akumulator bo jak ją kupiłem to miała trzy lata i tylko 25 tyś przebiegu i jak zaczołem częściej jeździć to doszła do siebie i teraz jej się to nie zdarza(tzn.od tamtego lata nie wywinęła mi ani razu tego numeru)Ale jak ściągnąłem kiedyś koło to na tarczach takie wżery miała że tarcze do wymiany. :-/

[marcin.ab]

Podczepię się pod temat bo dziś dotknął mnie podobny problemz odpaleniem a dokładneij z niemożliwością odpalenia, a więc po kolei:

Samochód nie był odpalany ok 5 dni i po włączeniu STARTu słychać było tylko przez chwilę ok 4 tyknięć szybką serią, kontrolki mignęły i wszystko zgasło, próbowałem kilkukrotnie odpalić i efekt był taki sam. Po kilku godzinach poszedłem znowu odpalić i nic sie samo nie uzdrowiło z tym, że kontrolki migały częściej i w różnej konfiguracji, nawet SERVICE sie pojawił i nie chciał zniknąć, zamknąłem samochód z karty i już nie mogłem go otworzyć, otworzyłem kluczykiem, ale gdy postanowiłem ostatni raz odpalić wtedy zaczęło pykać/tykać szybkim tempem tak jakby w czujnikach otwierania dzrzwi i to zapalał się i gasił wyświetlacz na desce rozdzielczej w rytm pykania migała kontrolka na desce, nie mogłem tego wyłaczyć więć byłem znuszony odłączyć akumulator i pozamykac samochód ręcznie. Czy ktoś z Was miał może podobnie, czy to rozrusznik, akumulator?? Sorki za słownictwo i język, ale nie jestem techniczy.

[zdunman]

marcin.ab, po Twoim opisie wnioskuje, że aku się rozładował, ewentualnie trzeba oczyścić klemy.

[Lewy]

Czy ktoś z Was miał może podobnie, czy to rozrusznik, akumulator??

Tak miał. Powodem był padnięty akumulator. Zjawisko już opisywane na forum.