Megane I phII Padł immobilizer, UHC

[jast]

Witam,

To już drugi taki epizod w życiu mojej Megi (Classic, 2000r). Skrzynka UHC nie reaguje na clipa. Kiedyś całość udało się z wielkim trudem zreanimować w ASO (które już niestety nie istnieje), teraz drugie ASO rozkłada ręce. Skutek ten sam, nie mruga lampka immobilizera, rozrusznik kręci, silnik nie odpala, pilot nie działa, alarm wyje.

Mam 2 opcje:

1) reanimacja zestawu (naprawa UHC + ponowne strojenie z ECU i kluczykami) przez warsztat w Gdyni, który współpracuje z Renault (części zostaną wysłane przez ASO) - całkowity szacunkowy koszt ok. 1050zł.

2) zakup nowego UHC w ASO, montaż i strojenie całości w ASO - koszt ok 1700zł.

UHC w mojej Megi od nowości stwarzało problemy:

- nie zawsze gasły wszystkie lampki na tablicy (kiedy temp zewnętrzna < 10st),

- raz na rok - 2 lata traciło konfigurację nieistniejącej w Classicu tylnej wycieraczki i zaczynało samoistnie załączać przekaźnik bez powodu,

- 2 awarie immobilizera.

Czy zważywszy na ww historię choroby, czy nie warto byłoby zacisnąć zęby i zainwestować w nowe UHC ? A może istnieje jakaś inna, 3cia opcja ?

[Kreciq]

A może istnieje jakaś inna, 3cia opcja ?

Istnieje. Zakup używanego kompletu "do odpalenia". Na znanym portalu aukcyjnym są takie komplety (kluczyki, UHC, komputer, pętla indukcyjna). Wymiana to jakieś 15 min. pracy. Tu masz przykładową aukcję.

[jast]

Wymiana to jakieś 15 min. pracy.

Dziękuję. Oczywiście, mechanicznie wymiana jest prosta. Po rozmowie ze sprzedawcą nie odniosłem jednak wrażenia, że wynik końcowy może być zgodny z oczekiwanym. Z góry zalecił skonsultowanie sprawy ze specjalistą. Kluczyki to także pewna dla mnie niewiadoma. Nie chciałbym wymieniać ani stacyjki, ani zamków w drzwiach.

[Kreciq]

Co do kluczyków, to wystarczy wymienić groty (ze starego do nowego) i nie trzeba wtedy wymieniać stacyjki ani żadnych zamków. Chodzi o samą jego elektronikę.

[zawisza1980]

Kupowałem taki sam zestaw (z 2 kluczami) poza adaptacją wycieraczki i wyłączeniem blokowania zamków nie trzeba było nic więcej robić. Zestaw był od sedana i niestety przy adaptacji okazało się, że zestaw jest z rozbitka

[padzonk]

Witam, miałem ostatnio podobny problem, mianowicie:

- lampka od immo przestała mrugać,

- rozrusznik krecił, ale auto nie odpalało,

- lampka w aucie po zamknięciu drzwi gasła od razu, a nie powoli jak to było wcześniej.

- wszystkie bezpieczniki dobre

- auto Megane 1,6 16V 2000 r benz + gaz, kluczyk radiowy

Diagnoza : immo nie widzi kluczy, dodatkowo w mojej wersji komputera nie dało się usunąć immo, więc załatwił jakoś kod i ponownie mi zakodował immo.

Koszt 200 PLN i dwa dni roboty.

Dodatkowo jak chciałem, żeby dał mi ten kod to odpowiedział, że jest to kod jednorazowy i do niczego się już nie nadaje. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z usługi.

Dodatkowo słyszałem wiele innych diagnoz na temat mojego przypadku z czego 90% dotyczyła braku zasilania do immo, co było nietrafne.

Pozdrawiam

[zawisza1980]

Koszt 200 PLN i dwa dni roboty.

 

Dodatkowo jak chciałem, żeby dał mi ten kod to odpowiedział, że jest to kod jednorazowy i do niczego się już nie nadaje

Daj 50zł i dam ci ten kod 5 minut pracy :) chyba, że jest już zakodowany jak u mnie wtedy bez kompa nie da rady :)

Edytowane 16 Października 2012 przez zawisza1980

[pcz_07]

u mnie podejżewam własnie imo, co Wy o tym sądzicie?

http://megane.com.pl/topic/42439-silnik-zgasl-czerwone-kontrolki-komputer/

Edytowane 16 Października 2012 przez P_r_z_e_m_o

[jast]

Auto naprawione.

 

Wybrałem opcję nr 1 (reanimacja UCH), jako kompromisową cenowo i kompleksową. Padł procesor, zastał wymieniony. Naprawę zorganizowało ASO, a wykonała ją specjalistyczna firma współpracująca z Renault.

Całkowity koszt ~800zł. Gwarancja 1 rok.

Edytowane 19 Października 2012 przez jast

[miki_506]

Cześć, proszę o podpowiedź.

 

Miałem taką przypadłość, że 1.01 Scenic nie odpalił (1.6 16V 2000r.). Przyjechał gość z kablami, podłączył odpalił. Akumulator - dętka. Wymieniłem na nową Centrę - ciutek większą bo 53 Ah. Problemów nie było.

Do czasu.

 

Otóż 2 dni temu przyjechałem jakby nigdy nic do pracy z rana auto pozostawiłem na parkingu zewnętrznym a po zakończonej pracy auto nie pali. Rozrusznik elegancko kręci, ale w ogóle nie ma ochoty zaskoczyć. Chyba na wstępie mogę wykluczyć świece, cewki, czujnik położenia wału bo to wszystko jakies 10k km temu było wymieniane.

Początkowo myślałem, że mam zamarznięte paliwo, więc próbowałem uruchomić gada na gazie - ale problem ten sam.

Dopiero po jakimś czasie uświadomiłem sobie, że coś mi tu nie "mryga". No i rzeczywiście - lampka od immo zupełnie nie daje o sobie znać. Po tym fakcie przypomniałem sobie, że owego felernego dnia jak wsiadałem do auta pod pracą to auto z pilota normalnie się otworzyło a po kilku nieudanych próbach odpalenia, jak już pilnie musiałem jechać po dzieciaka, to nie chciał się zamknąć z kluczyka, więc mechanicznie zaryglowałem drzwi.

 

A teraz powiedzcie mi proszę - czy to definitywnie oznacza, że padł ten cały przeklęty UCH ? Jak to rozpoznać?

Znacie jakiegoś magika w Warszawie, który za dobre pieniądze przywróciłby mojego kaszalota do życia?

 

Gdzieś czytałem o serwisie na bartyckiej czy http://www.auto-met.net/

Ale, czy ktoś na terenie stolicy się spotkał z takim samym problemem?

Dodam, że auto z konsoli centralnej normalnie się zamyka, oświetlenie wewnętrzne gaśnie wraz z zamknięciem drzwi etc. Ewentualnie podpowiedzcie mi, co gdzie i jak spojrzeć. Patrzyłem na bezpieczniki - niby wszystkie ok.

Czekam na burzę mózgów: )

[DARREK]

Miałem taki sam problem. Przyjechałem do sklepu a spod sklepu już nie odjechalem. Prawdopodobnie padł immobiliser. Jeżeli dioda nie miga = śmierć. Częsta przypadłość naszych wozideł. Są 2 opcje. 1. Naprawa immo, bądź wycięcie immo na które większość osób przystępuje. U mnie dodatkowo zdechło przyciemnianie światła w kabinie, tylna wycieraczka oraz klima.