Megane II phI Obroty silnika czy może poduszka? Drżenie auta na biegu jałowym.

[brevo]

Witam,

 

Mechanik wymienił mi KZFR bo klekotał jak diesel. Rozrząd przez poprzedniego właściciela był wymienianym rok temu razem z pompą wody więc wymieniłem dodatkowo koło pasowe, pasek i doszły do tego uszczelki. Z takim dieslem jeździł bez mała dwa lata, tak twierdził bynajmniej.

Gdy odebrałem auto problem zniknął chodzi cicho, ALE....

na poczatku miał obroty 1100 i nie chciały zejść niżej. Z-cy mechanika czyli jego Junior Mechanicy ;) stwierdzili, że to coś z przepustnicą i jeden pytał drugiego czy jakiś wężyk podpiął itp (aż tak obeznany w temacie nie jestem :P) Coś tam pogrzebali i obroty nie wiem czy samoczynnie czy dzięki ich zasłudze, spadły do mniej więcej 800. Czyli ok. Ale mówią, przejedź się Pan. No to się przejechałem.

Auto rzeczywiście zaczęło szybciej jeździć i to dużo :D na 2 biegu aż nazbyt szarpało. Pogoniłem go na wszystkich biegach wykoczył SERVICE. Wyłączyłem i włączyłem SERVICE zniknął :D

Wróciłem więc mechanik zaczął teoretycznie adaptować przepustnicę, ale nie miał programu do silnika 2.0 tylko do 1.6, stwierdził, że nie powinno mieć to znaczenia. Odpalił auto i silnik do momentu włączenia się wentylatora pracował na biegu jałowym ok. twierdził, że przy rozwalonym KZFR rozlegulował się trochę i musi się "nauczyć" na nowo....(cokolwiek to znaczy)

Ale ja jezdżę teraz tym autem i po pierwsze na biegu jałowym obroty lekko spadają na ok 750 i za moment wracają do 800, a przy tym auto czuć jak wibruje (może to poduszka silnika??)

Poza tym dziwnie te obroty spadają tak hamują przy 1000 i dziwnie przesuwają się na 800. W innych autach a miałem już Focusa 2.0, Mazdę 6, Saaba 9-3, obroty łagodnie ale PŁYNNIE ustawiały się na właściwą dla silnika wartość, dziwne wczśniej przy rozwalonym KZFR tak nie było....

CO to może być??

Chodzi mi gównie o te obroty i wibracje auta (takie cykliczne zatrzęsienia tylko na luzie). Czy od obrotów może tk trząść się samochód ??? Poza tym wzystko chodzi pięknie,ładnie ;)

 

i jeszcze jedna ważna rzecz przy gaszeniu silnika też trzęsie jak w dieslu ...może to też poducha?

 

pozdrawiam forumowiczów świątecznie :P

Proszę zapoznać się z Regulamin pkt. 5.17

To że nie pojawiła się odpowiedź nie upoważnia do ponownego przepisywania tego co już napisałeś.

P_r_z_e_m_o

 

Dodano: 23 gru 2012 - 16:37

tak, ale nie mogę skasować tamtego postu ;)

również pozdrawiam ;)

 

Dodano: 28 gru 2012 - 22:40

wyczyszcona przepustnica, sprawdzone cewki, wymienione świece....

kiedy obroty stabilizują się na 750/800 wtedy czuć lekkie wibracje , dodatkowo słychać taki świst z przepustnicy, o którym było w innych wątkach ale tylko na rozgrzanym silniku

Wyczyściłem więc czujnik par oleju, ale mimo wszystko od czasu do czasu nadal zapiszczy....

W sumie to auto jeździ dobrze i ic się z nim nie dzieje, ale w sprawach związanych z autem jestem dość pedantyczny i nie lubię jak mi coś piszczy albo lekko drży :P

ma ktoś jakiś pomysł??? WTF..

Kupić nowy czujnik par oleju?

Edytowane 28 Grudnia 2012 przez brevo

[P_r_z_e_m_o]

czujnik par oleju

A cóż to jest :!: :!: Nie przypominam sobie żeby w jakimkolwiek aucie było coś takiego

[brevo]

tu mam link z youtuba

 

 

w innym wątku było coś o rozciąganiu sprężynki...

jak wejdzie się na youtube to właściciel linka wpisał tam komentarz co to było.

Edytowane 29 Grudnia 2012 przez brevo

[P_r_z_e_m_o]

Nie zawsze należy wierzyć w to co jest napisane w internecie.

Chyba chodzi o zawór recyrkulacji spalin, z tym, że nie jestem pewien czy ten silnik takowy posiada?