Scenic III phI Wyłączająca się klima na mrozie

[athlon64x4]

u mnie przy -10 klima działa bezproblemowo - światełko AUTO pali się non stop i nie gaśnie

[Michal.A.]

U mnie tak samo, jak załączę to się świeci niezależnie od temperatury i nigdy sama się nie wyłącza

[Profit]

światełko AUTO pali się non stop i nie gaśnie

spoko Panowie dziękuję raz jeszcze za pomoc ale naprawdę proszę kogoś o namacalne dowody. U mnie też się pali AUTO i co z tego ?

Chciałbym choć jeden dowód od właściciela Megane / Scenic III (szczególnie teraz jak mamy mrozy) , że jak rano włączy odszranianie to włącza się klima i/lub wentylator na chłodnicy.

Powtarzam , to że macie AUTO lub nawet SZYBKIE ODSZRANIANIE nie oznacza , że włącza się sprężarka. A przy odrobinie wprawy słychać i czuć jak się ona włącza ( chociażby przez chwilowe podniesienie/ zwiększenie obrotów silnika).

 

W sumie (tak na marginesie) zaczynam się powoli zastanawiać na jakiej zasadzie pracuje klimatyzacja w zimie jak włączymy szybkie odszranianie? Szczególnie jak rano jest -10 C i silnik zimny totalnie. W 1,4 Tce nie ma dodatkowych grzałek ani innego podgrzewacza. Wychodzi na to , że jest to zwykłe skierowanie strumienia powietrza ( rano zimnego) na przednią szybę + podgrzewanie luster i tylnej szyby tyle , że wykonujemy tą operację jednym przyciskiem. Chociaż paradoksalnie temperaturę powietrza lecącego z nawiewów i tak musimy ręcznie wyregulować.( zapamiętuje ostatnie ustawienie przed wyłączeniem).

 

I jeszcze pytanie : jak ustawiacie temp grzania rano jak jest naprawdę zimno ? Ja daję na HI i na szybę ale czy to ma jakieś znaczenie w skuteczności rozgrzewania wnętrza auta niż jak bym dał od początku 21C ??? Ja zazwyczaj daję na maxa a potem schodzę na 22C i ewentualnie reguluję siłę nawiewu.

 

Dodano: 14 sty 2013 - 14:40

podlacz swoj samochod pod clipa i sprawdz wszystkie czujniki

byłem już na serwisie i ponoć wszystko gra a Pan serwisant dodatkowo zaproponował , że nowego softa klimy wgrają bo wcześniejsze z błędami były ale jak się okazało nowszego do mnie już się nie da wgrać i pozostaje panel klimy do wymiany.

Z tymi czujnikami to już dawno się zastanawiałem czy jakichś błędnych info do kompa nie podają bo raz w lecie miałem przeboje , że na klimie ustawione 17C i nie chciało schłodzić wnętrza a ostatniego lata to już znormalniało i przy 21C to już zimno się nieraz robiło.

Kurna same przeboje mam z tą klimą ogólnie od początku prawie ale nic konkretnego nie padło żeby można było ich zaszantażować jakoś póki auto na gwarancji :D

[gollup]

Tak jak obiecałem na początku opisze moje doświadczenia z działania mojej klimy w moim Scenic'u III :D

Lato:

Klimatyzacja działała bez problemu. Każde uruchomienie klimatyzacji(sprężarka i odparownik) powoduje włączenie wentylatora na chłodnicy. Przy wyłączonej klimatyzacji (AC off - czerwona lampka zapalona na przycisku) i pracującym samym nawiewie wentylator nie obraca się co świadczy o braku włączenia sprężarki (pomijam włączenie się wentylatora chłodnicy zależne od temperatury silnika - chłodzenie silnika).

Zima:

Testowałem przy temperaturze zewnętrznej -6 stopni i "zimnym silniku"

Włączenie klimatyzacji w opcji AUTO i ustawieniu temperatury na 23 stopnie spowodowało powolne wzrastanie prędkości wentylatora nawiewu powietrza. Spowodowane to jest tym, że trochę czasu jest potrzebne dla czujników aby odpowiednio ustawiły prędkośc nawiewu, a system czeka aż silnik się nagrzeje do odpowiedniej temperatury by nie dmuchac zimnym powietrzem (nawiasem mówiąc w moim przypadku ciepłe powietrze śmiga z nawiewów po przejechaniu około 5 -7 kilometrów. Silnik osiąga normalną temperaturę pracy co widac na wyświetlaczu)

W tym przypadku wentylator na chłodnicy się nie włączył co świadczy o braku uruchomienia sprężarki. Działa tylko parownik zbierający wilgoc z wnętrza samochodu (szyby nie parują), kontrolka na przycisku AC wyłączona (nie świeci się czyli AC ON). Jest to logiczne bo klimatronik tak działa - sprężarka służy do zmniejszania temperatury powietrza. Zasada jest prosta - sprężarka włączy się tylko w momencie gdy zajdzie potrzeba schłodzenia temperatury zasysanej z zewnątrz do środka pojazdu.

Oczywiście jeśli podczas jazdy przy niskich temperaturach (nawet dodatnich ale niskich) wyłączę klimatyzację (AC off) automatycznie wyłącza się system zbierania wilgoci i szyby mi parują.

Włączenie opcji "oczyszczania szyb" generuje przy -6 stopniach identyczne działanie. Wentylator na chłodnicy się nie włączył - wniosek sprężarka nie działa. Nawiew działa na szybę i parownik zbiera wilgoc

Na marginesie dodam, że nie zdarzyło mi się podczas 2 letniego używania samochodu samoczynne wyłączenie/włączenie się klimatyzacji (zmiana stany kontrolki na przycisku AC).

[gojgien]

W tym przypadku wentylator na chłodnicy się nie włączył co świadczy o braku uruchomienia sprężarki. Działa tylko parownik zbierający wilgoc z wnętrza samochodu (szyby nie parują), kontrolka na przycisku AC wyłączona (nie świeci się czyli AC ON).

Włączenie opcji "oczyszczania szyb" generuje przy -6 stopniach identyczne działanie. Wentylator na chłodnicy się nie włączył - wniosek sprężarka nie działa. Nawiew działa na szybę i parownik zbiera wilgoc

Co wobec tego zmusza parownik do wyłapywania wilgoci (oszranianie i w końcu zalodzenie parownika) skoro sprężarka nie podaje środka, by mógł obniżyć temperaturę parownika, by tą wilgoć wyłapywał??

Chłodzenie parownika powoduje przejście środka chłodniczego ze sprężonego stanu ciekłego, do gazu pod mniejszym ciśnieniem.

Przy wyłączonej sprężarce nie wyłapuje co tu potwierdzasz.

Oczywiście jeśli podczas jazdy przy niskich temperaturach (nawet dodatnich ale niskich) wyłączę klimatyzację (AC off) automatycznie wyłącza się system zbierania wilgoci i szyby mi parują.

Tego nie można podważyć, parownik sam z własnej woli, a nawet przy naszych pobożnych życzeniach bez pracującej sprężarki schładzał się nie będzie. Tym samym nie złapie na swoje lamelki ani kropelki wilgoci z przepływającego powietrza.

Moim zdaniem jednak nieporozumieniem jest sprawdzaniem czy w niskich temperaturach (tych około i poniżej zera) działa sprężarka, patrząc na to czy pracuje wentylator przed skraplaczem (wentylator na chłodnicy)

To tu można odbić piłeczkę i zapytać po co ten wentylator ma pracować skoro wkoło jest temperatura poniżej zera, więc skraplacz jest o dużo bardziej schłodzony jak latem, czy przy dodatnich temperaturach, a dla zimnego silnika jest to albo niekorzystne, albo obojętne, bo jeszcze na małym obiegu układu chłodzenia pracuje. Po rozpoczęciu jazdy już guzik wiemy czy wentylator się kreci i na jakim biegu. Tu jedynie dodatkowa kontrolka dobudowana do zasilania sprzęgła sprężarki może nam wiarygodnie na to pytanie odpowiedzieć.

Co do samego wentylatora na chłodnicy i skraplaczu jest odpowiednia tabelka z jaką prędkością uzależnioną od ciśnienia czynnika i szybkości auta ten wentylator się kreci. Jest to wyciąg z diagnostyki. Ciśnienie czynnika, pomijając wycieki czy brak serwisowania klimy, jest uzależnione także od temperatury zewnętrznej, tej tu jednak nie zapisano.

Osie współrzędnych zaczynają się od zera i można czytać tak, jak to pod wykresem opisano:

Tu ważne w moim wywodzie jest ostatnie zdanie, pamiętajmy jednak, że to diagnostyka pod katem działania tylko klimatyzacji.

Nie wiadomo, bo z powyzszego niestety nie wynika, czy przy minusowych temperaturach otoczenia, na sterowanie wentylatora chłodnicy nie idzie jeszcze jeden, nadrzędnej ważności sygnał z silnika (jego czujników temperatury): jestem niedogrzany, włączenie wentylatora dla klimy jest dla mnie niekorzystne, proszę mnie nie schładzać dodatkowo...

[Profit]

gollup - dzięki bardzo za kompetentną odpowiedź. W sumie po Twoim dokładnym opisie stwierdzam , że u mnie jest dokładnie tak samo.

Z małym wyjątkiem mi zdarzyło się wielokrotnie jadąc autem z włączoną i pracującą klimą , że sprężarka się wyłączyła sama ( wszystkie kontrolki na panelu dalej się świeciły jak przy załączonej klimie - nic nie zgasło samo) czego efektem było właśnie nagłe zaparowanie szyb w całym samochodzie tak jak ty to opisałeś ( "Oczywiście jeśli podczas jazdy przy niskich temperaturach (nawet dodatnich ale niskich) wyłączę klimatyzację (AC off) automatycznie wyłącza się system zbierania wilgoci i szyby mi parują").

Dodatkowo nie wiedziałem , że jest coś takiego jak " parownik zbierający wilgoć" ?? O co w tym chodzi? Sądziłem , że wilgoć usuwa tylko osuszone powietrze z klimy. Jeśli tak się dzieje jak opisujesz to dlaczego po samoistnym ( u mnie przy minus 1C ) wyłączeniu się agregatu ale dalej w systemie AUTO SOFT nie działa osuszacz i szyby parują tak jak byś nagle sam wyłączył manualnie klimatyzację ?

Ale na razie Twój schemat jest najbardziej zbliżony do mojego. Dzięki za poświęcony czas i chęci :D

[colins]

W każdym samochodzie, niezależnie od marki, klima nie uruchomi się w niskiej temperaturze i basta. To, że pali się światełko AC w kabinie świadczy jedynie o wciśnięciu przycisku, co nie jest równoznaczne z uruchomieniem klimatyzacji.

Zresztą niektórzy producenci piszą o tym, że klimatyzacja nie działa w niskich temperaturach i np. Fiat mówi tak:

 

"Sterownik nie pozwoli uruchomić sprężarki gdy wykryje uszkodzenie czujnika szronienia parownika. Podobnie się zachowa gdy odczytana z czujnika temperatura zewnętrzna będzie bliska 0 stopni Celsjusza."

 

Z własnego doświadczenia mogę dodać, że miałem (bądź używałem) już parę aut z klimatyzacją i w każdym klimatyzacja nie uruchamiała się poniżej jakiejś tam określonej przez sterownik temperatury i były to temperatury w okolicach od 0 do 5 stopni C.

Podobnie mam w obecnej Megance - gdy temperatura zewnętrzna zbliża się do 0 stopni Celsjusza (a nawet jest to gdzieś koło 3-4 stopnie na plusie) klima się nie włącza i tyle.

Wyraźnym i słyszalnym objawem włączenia klimatyzacji jest charakterystyczne stuknięcie dobiegające spod maski po wciśnięciu przycisku AC w kabinie. Wtedy załącza się sprzęgiełko na kompresorze klimatyzacji i dopiero od tego momentu układ zaczyna pracować.

Zauważcie, że obecnie, w niskich temperaturach otoczenia, tego nie ma, a światełkiem AC możemy sobie jedynie poświecić w kabinie. :D

Swoją drogą pora zimowa jest dobrym okresem na sprzedaż auta z uszkodzoną klimatyzacją. Jej działania nie sprawdzimy na mrozie, a świecącym światełkiem AC możemy naiwnego kupca ściemnić o sprawności układu. ;)

Nie pochwalam oczywiście takich przekrętów, ale przyznajcie się może ile osób kupując auto dało nabrać się w ten sposób? ;)

Ja w każdym razie kiedyś tak wtopiłem, ale teraz już jestem wyczulony w tym temacie. ;)

Edytowane 14 Stycznia 2013 przez colins

[gojgien]

Z własnego doświadczenia mogę dodać, że miałem (bądź używałem) już parę aut z klimatyzacją i w każdym klimatyzacja nie uruchamiała się poniżej jakiejś tam określonej przez sterownik temperaturze i były to temperatury w okolicach od 0 do 5 stopni C.

Tu mogę się zgodzić do pewnego stopnia.

Najpierw jednak pytanie, ile z tych aut posiadało klimę automatyczna, czy była opcja "Dobra widoczność" lub jej odpowiednik.

Potwierdziłbym twoje obserwacje i zdanie jeśli nadal miałbym tylko sceniola I, gdzie właśnie takie klikniecie można było usłyszeć, jak się przycisk AC włączało.

Niestety przy tym układzie odparowanie szyb czy tez pozbawienie szronu nawet z zewnątrz odbywało się przez odpowiednie ustawienie nawiewów, po zapaleniu silnika i odczekaniu aż zacznie wiać cieplejszym jak na zewnątrz. Czasami można było auto dokładnie odśnieżyć, a jeszcze było za krótko. Przy sceniolu II już to tak nie działa, a właściwie działa dużo skuteczniej i szybciej, Odszranianie około 1,5- 2 minuty, odparowanie błyskawicznie.

Tu właśnie piszemy o autach które mają już takie bardziej rozbudowane sterowanie tymi układami jak zwykłe lodówki.

W równoległym temacie dla aut Megane i Scenic II, praca sprężarki poniżej 0 jest kilkakrotnie potwierdzona i to nie tylko na samych obserwacjach czy usłyszanych odgłosach ale także dobudowanymi dla testów kontrolkami.

Przy funkcji AUTO nawet nie wiesz kiedy masz tego kliknięcia elektrosprzęgła nasłuchiwać. Jest ono włączane i wyłączane samoczynnie i dziesiątki razy w czasie jazdy, w zależności jakie sygnały z czujników są do sterowania przekazywane i jak to z programem jest porównywane.

Sama praca silnika i jego aktualne obciążenie ma kolosalne znaczenie czy sprężarka jest włączona czy nie. Lampka AC to akurat, jak piszesz detal i ozdobnik.

[P_r_z_e_m_o]

Ale na razie Twój schemat jest najbardziej zbliżony do mojego.

Powyższy schemat nie jest pełny nie zawiera czujnika ciśnienia czynnika chłodzącego.

Poniżej schemat

Pod nr 4 jest czujnik klimatyzacji, który ma za zadanie włączyć(>2bar) lub wyłączyć sprężąrkę(<27bar)

Niskie ciśnienie czynnika może być spowodowane; nieszczelnością (pomijam) lub temp. < +5 °C.

Jest to "główny" czujnik nie dopuści do zadziałania sprężarki jeżeli powyższe warunki nie będą spełnione.

Wszystko pięknie ładnie jak mamy klimę ręczną gdzie wszystko ostawiamy ręcznie jak chcemy.

Przy automatycznej klimatyzacji mamy jeszcze inne czujniki, z których pobierane są informacje.

temp. zewnętrzna,

temp. w kabinie,

czujnik wilgotności,

czujnik nasłonecznienia,

czujnik jakości powietrza,

czujnik oszronienia parownika (nie we wszytkich modelach występuje)

Jeżeli któryś z tych czynników świruje może świrować układ klimatyzacji.

PS

Dla Megane III warunkiem włączenia/wyłączenia sprzęgła sprężarki jest zakres ciśnienia 1-15 bar

[colins]

Moje ostatnie auto posiadało klimatyzację automatyczną (Audi A4 B5) i sprężarka nie włączała się przy niskiej temperaturze zewnętrznej. Podobnie było z moim przedostatnim pojazdem (Citroen Xsara Picasso), gdzie w pełni automatyczny klimatronik nie pozwalał na włączenie kompresora w niskiej temperaturze. Nie inaczej jest w obecnej Megance, która co prawda ma klimę manualną, ale podobnie nie uruchamia się na mrozie.

Każda klimatyzacja ma po prostu zabezpieczenie uniemożliwiające jej włączenie w niskich temperaturach otoczenia i ma to zapobiec jej uszkodzeniu (jeśli uda mi się znaleźć jakieś dokumentacje to wrzucę konkrety).

Natomiast jeśli chodzi o dźwięk włączającej się sprężarki klimatyzacji, to fakt, że czasem ciężko go usłyszeć. Można jednak przecież zapuścić żurawia pod maskę i zobaczyć czy po włączeniu przycisku AC sprzęgiełko klimatyzacji zaskoczyło, co będzie świadczyć o pracy układu. No chyba, że mamy jedno z tych aut, w których producent zasłonił wszystko osłonami. Wtedy rzeczywiście nic nie zobaczymy. :D

[gojgien]

No chyba, że mamy jedno z tych aut, w których producent zasłonił wszystko osłonami. Wtedy rzeczywiście nic nie zobaczymy.

Jutro robię właśnie drugie podejście do zlokalizowania podłączenia przewodu zasilającego elektrosprzegło, by sobie dla testów również u siebie taką kontrolkę zabudować.

Zimno i brak kanału + ciasna zabudowa pod maska nie pozwalało mi nawet całej sprężarki zobaczyć, nie mówiąc już o sprzęgle na kole pasowym.

Jak na razie pokutują dwie teorie, jedna oparta o starsze sceniole, meganki, inne auta i ogólne warunki konstrukcyjne klimatyzacji, oraz nie do końca jasną dokumentację kontra doświadczenia użytkowników którzy namacalnie sprawdzili działanie klimy w megi i sceniolu II poniżej 0. Jak sam nie sprawdzę nie uwierzę w niemożliwość takiej opcji, tym bardziej że z moich dotychczasowych obserwacji wynika coś zupełnie odwrotnego. Kiedyś silniki też musiały mieć gaźniki, pomimo to wprowadzono wtryski jedno, a później nawet wielopunktowe i nikt nie upiera się, że bez gaźnika silnik nie będzie działał.

To samo dotyczy wyeliminowaniu kopułki i palca rozdzielacza...

[Profit]

Przy sceniolu II już to tak nie działa, a właściwie działa dużo skuteczniej i szybciej, Odszranianie około 1,5- 2 minuty, odparowanie błyskawicznie.

wszystko fajnie ale ty masz gojgien dci . Tam chyba masz grzałki albo w nagrzewnicy albo dogrzewacz płynu (nie wiem dokładnie ale nie mylić z Webasto). Sam mam Fiestę 1,4 TDCI i tam poniżej chyba +5 C po uruchomieniu auta od razu słychać jak grzałki cykają od temperatury. A powietrze mimo , że nigdy nie leci gorące ale za to od razu praktycznie letnie a po chwili ciepłe leci.

Co do klimy ale manualnej to przy -4 C dzisiaj odpaliła w Citroenie Jumperze 2,2 Hdi. (było słychać to charakterystyczne kliknięcie sprzęgiełka). Po części można obalić mit , że klima poniżej 0 (zera) stopni nie może się włączyć.

Aczkolwiek zdaję sobie sprawę , że w Scenicu chyba nic nie poradzę i klima będzie "żyła własnym życiem" tzn. oprogramowaniem :D

Czy ktoś może wie gdzie znajdują się te czujniki temp powietrza w aucie i wilgotności ?

 

Dodano: 15 sty 2013 - 00:31

To tu można odbić piłeczkę i zapytać po co ten wentylator ma pracować skoro wkoło jest temperatura poniżej zera

Sprawdziłem w ALfie MIto : klima się włącza przy - 4C ale wentylator nie chodzi cały czas tylko cyklicznie. Włącza się i wyłącza co parędziesiąt sekund i to na " wolnym ciągu".

[gojgien]

wszystko fajnie ale ty masz gojgien dci . Tam chyba masz grzałki albo w nagrzewnicy

Tak mam takie, co jest moim zdaniem jedną z lepszych zabawek w tym modelu. Same grzałki są jednak na samym końcu procesu chłodzenia i grzania przepływającego powietrza, nawet za nagrzewnicą z układu chłodzenia.

Po części można obalić mit , że klima poniżej 0 (zera) stopni nie może się włączyć.

Też mi się tak wydaje po lekturze wielu postów, bo temat nie urodził się dzisiaj i powraca corocznie. Teoria ta, napotyka niestety wielki opór materii i pokutujących od dawna przekonań, jak klima w autach jeszcze raczkowała albo była trudno dostępna, przynajmniej w autach takich jak posiadamy. Dlatego tez drążę temat zamiast się trzymać starych niekoniecznie aktualnych przekonań. Trudno jednak takie jednoznaczne info wyciągnąć od kogoś kompetentnego, kto się tym zawodowo na co dzień zajmuje, to ich pieniążki i chlebek. To akurat mnie nie dziwi.

 

Czy ktoś może wie gdzie znajdują się te czujniki temp powietrza w aucie i wilgotności ?

Powinny być w osłonie czujnika świateł i wycieraczek nad lusterkiem wstecznym. W III powrócili znowu do stosowania turbinki przepompowującej powietrze przez czujniki.

Edytowane 14 Stycznia 2013 przez gojgien

[Profit]

W III powrócili znowu do stosowania turbinki przepompowującej powietrze przez czujniki.

A to mnie zaskoczyłeś. To znaczy , że mam w swoim 1,4 TCe dwie turbiny - znaczy się bi-turbo :D ;)

oczywiście żartuję ale możesz jaśniej o tej turbince , czy może było to już poruszane gdzieś bo na forum SIII nie widziałem raczej ?

Z góry dziękuję.

[gojgien]

w dziale M/S III tylko jest o tym wspomniane. Szerzej opisane i z fotkami w tematach dotyczących M/S II. Jest też manual w downloadzie jak to rozebrać do wyczyszczenia, gdy turbinka zaczyna być nadmiernie słyszalna.

W tym poscie tez znalazłem fotkę jak to wygląda w II patrzac w osłonę podstawy lusterka od środka.

Turbinka z czujnikami to jest to czarne poziome:

http://megane.com.pl/topic/13189-lusterko-wewnetrzne/page__view__findpost__p__270797

 

Jutro robię właśnie drugie podejście do zlokalizowania podłączenia przewodu zasilającego elektrosprzegło, by sobie dla testów również u siebie taką kontrolkę zabudować.

Niestety wycofuję się z tego pomysłu, by nie powielać treści posta z uzasadnieniem tej decyzji, odsyłam tu:

http://megane.com.pl/topic/44671-wentylator-chlodnicy/page__view__findpost__p__334134

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez gojgien