Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Rekomendowane odpowiedzi

W maju po zakupie Meganki Classic wymieniali mi u mechanika rozrząd (Gates, INA) + pompę wody (Doltz).

Jako że na mechanice nie znam się prawie wcale, możecie mi podpowiedzieć gdzie szukać pod maską tej pompy wody oraz paska rozrządu? Chciałbym sprawdzić gdyż mam trochę obaw czy faktycznie wymienili tą pompę (a czy sobie nie zabrali), bo czytałem, że przy wymianie pompy wody wymienia się płyn chłodniczy a ja miałem po wymianie ten sam (czyżby wlali ten sam płyn).

A pytam bo gdzieś mi posiało płyn chłodniczy. Po wymianie było ok, na nagrzanym silniku nawet ponad max.

Wczoraj sprawdzałem na gorącym silniku a tu na minimum- dolałem Prestone prawie na max (myślę że ok. 0,5-1l.

Dziwne bo żadnych objawów wycieków nie widzę:

- plam pod autem nie ma

- węże wizualnie w dobrym stanie, sprawdzałem papierem nigdzie się nie pocą

- na opaskach też brak wycieków, nieszczelności

- w zbiorniku wyrównawczym nic nie bulgocze przy włączonym silniku i odkręconym korku

- oleju silnikowego nie przybywa, pod korkiem oleju żadnej mazi, normalnie sam olej kolor jasny

-z rury nie wydobywa się siwy dym

Pojeżdżę na tej dolewce i zobaczę kiedy trzeba będzie dolewać następny raz.

Nie wiem dokładnie ale tak mi się skojarzyło, że chyba jak odkręcałem wczoraj korek zbiornika wyrównawczego po jeździe na ciepłym silniku to nie było tego "syknięcia" tak jakby ciśnienia nie było? Jeszcze to muszę sprawdzić.

Co obstawiacie?

Czyżby nieszczelna chłodnica, do wymiany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym silniku pompa wody napędzana jest paskiem rozrządu i wszystko jest zabudowane pod pokrywami więc nie sprawdzisz tego w prosty sposób.

Co do ubytku płynu, to musisz poobserwować czy pod autem nie pojawia się wyciek.

Po objawach, które opisałeś wydaje się, że na szczęście uszczelka pod głowicą jest cała.

Może być jeszcze tak, że po wymianie rozrządu wlali odpowiedni poziom płynu do zbiorniczka, ale nieodpowiednio odpowietrzyli układ.

Potem trochę pojeździłeś i układ odpowietrzył się sam automatycznie powodując spadek płynu w zbiorniczku.

I teraz może być tak, że dolałeś płynu do odpowiedniego poziomu i już będzie OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi.

Co do plam pod autem- nie zaobserwowałem nic takiego.

Jest pod chłodnicą z jednej strony na elemencie metalowym nośnym auta taka plama ale jest zaschnięta (pod autem po tej stronie nie ma), więc z pewnością nic świeżego. W dodatku jest to ta strona gdzie znajduje się zbiorniczek płynu wspomagania (ta plama umiejscowiona na elemencie metalowym pomiędzy końcem chłodnicy a tym zbiorniczkiem), a że niedawno był wymieniany płyn do wspomagania i trochę mi się wylało, więc ciężko mi powiedzieć czy to jest plama po tamtym płynie czy jakieś nieszczelności chłodnicy.

Co do mechaników czyli muszę liczyć na ich uczciwość, że jednak tą pompę wody wymienili.

A gdyby tego układu nieodpowietrzyli czy trwało by to aż tak długo (2 miesiące) zanim płyn spadł w zbiorniczku do minimum?

No nic pozostaje pojeździć i obserwować co jakiś czas czy ubytek będzie się ponawiał, jeśli tak trzeba będzie szukać przyczyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest. Teraz musisz pojeździć i poobserwować czy płyn nadal ubywa.

Skoro nie widzisz wycieków, to pompa wody jest OK, bo gdyby ona puściła, to leciałoby mocno i miałbyś plamę pod silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Pojeżdże parę dni i poobserwuję czy płynu ubywa. Rozumiem, że na ciepłym silniku może być go w zbiorniczku więcej, ale na zimnym nie powinno być mniej niż tyle ile wlałem wczoraj przy zimnym silniku (jakieś pół cm mniej niż poziom Max).

 

Proszę o nie usuwanie tematu.

Edytowane przez onifer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brać wymienione elementy plus rachunek na nowe.. inaczej powiedz dzięki, nie płace.. a tak na szybko odkrec gorną alum. oslone ktora jest dokręcona do poduszki i zobaczysz troche paska.. po takim przebiegu napisy powinny byc idealne..( u mnie są jeszcze po 20tys..) niewierz nikomu, ja ostatnio mialem jazde z jednym mądralą który mnie przewiózł na slizgi zderzaka do 307.. mial zalożyć nowe(130zł) a zostawił stare polamane.. jak mu to pokazalem to powiedzał cyt. hm, sory kolego ale to bylo pól roku temu i gwarancja sie skonczyla.. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z której strony jest pod osłoną ten pasek? Przy silniku od strony alternatora?

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Z chęcią bym zobaczył czy faktycznie jest wymieniony pasek i pompa na takie jakie dałem (niby mam rachunek co za co, ale ciekaw jestem czy nie podmienili na coś gorszego).

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

A może ma ktoś zdjęcie pod maską z silnikiem 1.4 16v gdzie mógłby mi zaznaczyć gdzie szukać tego paska rozrządu i pompy. Byłbym wdzięczny.

lapka2.gif

Regulamin pkt. 5.9 -Prezes

Edytowane przez Prezes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejechałem jakieś kilkadziesiąt km i wydaje mi się, że jednak płynu ubyło gdzieś 0,5-1cm poniżej stanu który wlałem na zimnym silniku.

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Dziwna sprawa bo gdy zajrzę na poziom płynu w zbiorniku wyrównawczym przed jazdą i przejadę te parę km, to po rozgrzaniu silnika sprawdzając ponownie płynu jest jakby mniej tak właśnie z 0,5 cm do 1 cm poniżej stanu przed jazdą. Czy to normalne?

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Jak pojeżdżę więcej to oczywiście potem poziom się podnosi, płyn zwiększa wówczas objętość.

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Ale zastanawia mnie czemu przejeżdżawszy krótki odcinek właśnie poziom płynu się obniża o te 0,5-1cm, czy rozgrzawszy silnik płyn wpływa do chłodnicy i dlatego jest go mniej, czy po prostu gdzieś jednak jest wyciek?

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

A może to niesprawny zawór w korku? Czy jest metoda aby sprawdzić korek?

lapka2.gif

Regulamin pkt. 5.9 -Prezes

 

Dodano: 09 lip 2013 - 20:55

Dzisiaj po 24 godzinach od ostatniej jazdy byłem sprawdzić płyn.

Pomimo, że przez te godziny auto nie jeździło znów ubyło płynu gdzieś prawie 1 cm w stosunku do stanu z dnia wczorajszego- w dalszym ciągu nie obserwuję żadnych wycieków ani pocenia się węży. Już nie wiem co może być przyczyną, że ubywa nawet nie jeżdżąc na postoju- wyparowuje czy co?:?:

Przygazowałem silnik na postoju ze 20 minut-wskazówka wskaźnika temperatury podniosła się pośrodku poziomo- wówczas włączył się wentylator.

Termostat wydaje się sprawny, po uruchomieniu silnika węże gumowe układu chłodzenia normalnej temperatury- gdy włączył się wentylator sprawdziłem je jeszcze raz- momentalnie zrobiły się gorące aż ciężko było dotknąć.

Ciśnienie w układzie chyba jest (sprawny korek)- po odkręceniu korka słychać "syknięcie" i stan płynu podniósł się gdzieś o ok. do 2 cm.

Ale problem pozostaje- dlaczego nie jeżdżąc ubywa mi płynu chłodniczego do 1 cm na dobę w zbiorniczku?? Jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!