Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Co niszczy oponę


jan5

Rekomendowane odpowiedzi

Temat raczej uniwersalny ale nie znalazłem odpowiedzi w necie. Wiadomo, że opony niszczą się od leżakowania, dlatego chętnie kupiłbym stalówki jakieś najtańsze, obojętnie z jakim rozstawem śrub tylko po to, żeby założyć na nie nowe letnie opony (napompować, przełożyć przez otwór centrujący rurę i niech sobie tak wiszą do lata). Tylko takie rozwiązanie powoduje, że każda z opon jest dwa razy w roku ściągana z felgi i zakładana spowrotem. Szkoda mi kasy na drugi komplet felg, a mam zamiar kupić na dniach nowe opony zimowe bo te co dostałem mają prawie po 10 lat i pękają. Czy ściąganie opony z felgi niszczy ją bardzo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko po co? Przecież opony można spokojnie przechowywać niezałożone na felgi.

Tyle, że opony muszą wtedy stać, a nie leżeć i co jakiś czas muszą zostać przekręcone, żeby nie stały "w jednym miejscu" opony.

Zresztą powiem Ci, że ja swoje przechowuje, położone jedna na drugiej.

Przechowuję tak opony od kilku lat, parę kompletów się już przewinęło i jakoś do tej pory nigdy nie było problemu, że jest jakiś problem z oponą, bo jest krzywa, bicie czy coś podobnego. Raczej u mnie opony zużywają się z od naturalnego starzenia i zużycia bieżnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze rozwiązanie to 2 komplety kół. Stalowe felgi pod zimówkami, alusy pod letnimi gumami.

(alusy pod zimówki to nie najlepszy pomysł. Stop z którego wykonane są felgi nie lubi solanki)

Wtedy i koszt nie jest za wielki, przechowanie ułatwione, i unikasz kolejek przy nawale przekładek.

Zmieniasz kiedy chcesz, a wszystkie wyważenia jakie powinny być zrobione robisz w środku sezonu, jak już warsztaty świecą pustkami i tylko dorywcze naprawy i wymiany robią.

Zima wyważasz i przygotowujesz letnie, latem to samo robisz z zimówkami.

Przed samą przekładką koła do bagażnika i na stację paliw pod kompresor, by dopompować do odpowiedniego ciśnienia.

Edytowane przez gojgien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema mam pytanie czy założę na felgę 195 oponę 185?

 

Dodano: 17 sty 2014 - 19:37

Nie będę więcej przedrzeźniał przedmówcy

Nie cytuj całego posta skoro odpowiadasz bezpośrednio pod nim.:bash:

 

Jeżdżenie na stalówkach bo alusy sie niszczą to trochę tak jak kupienie kupienie sobie ładnego garnituru, ale chodzenie do towarzystwa w koszulce bo garniak może się zabrudzić.

lapka2.gif

Regulamin pkt. 5.13 - cytowanie

P_r_z_e_m_o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź najpierw się dokształć na temat opon i felg , np. TU

Poza tym felga aluminiowa jest dużo droższa w stosunku do felgi stalowej, można ją łatwo w zimie uszkodzić, nie lubi również soli tak intensywnie sypanej na drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale chodzenie do towarzystwa w koszulce bo garniak może się zabrudzić.

Spokojnie, alusy są używane ale wtedy jak jest na nie odpowiednia pora.

Do obory też w garniturze pójdziesz bo go sobie kupiłeś, czy raczej robocze ubranie i gumiaki zakładasz?? :bash:

W poprzednim sceniolu miałem alusy na lato i zimę, dwa komplety i wiem jak te pod zimówkami wyglądały po 2 zimowych sezonach.

Po stokroć wole stalówki i firmowe kołpaki na ten czas jak alusy.

Stalówki sam sobie po sezonie wyczyszczę i pomaluję w razie potrzeby, przed odstawieniem na kilka miesięcy. Jak co roku taki przegląd przejdą to potrzebna tylko kosmetyka i poprawki.

Edytowane przez gojgien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym felga aluminiowa jest dużo droższa w stosunku do felgi stalowej, można ją łatwo w zimie uszkodzić, nie lubi również soli tak intensywnie sypanej na drogi.

 

Na czym chcesz uszkodzić? Dwa razy ma śnieg padać do końca lutego, i kilka razy mroźna noc nic więcej. Nie będę się dokształcał, chce jednoznacznej odpowiedzi kogoś kto się zna czy założę (nie wiem na jaką felgę bo musiałbym koło zdjąć)zamiast 195/55 185/60.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na czym chcesz uszkodzić?

Zdziwił byś się bardzo

(nie wiem na jaką felgę bo musiałbym koło zdjąć)zamiast 195/55 185/60.

Wystarczy, że przeczytasz rozmiar opony jaki jest wytłoczony na jej boku.

Jeżeli obie opony będą np. 15" to nie ma najmniejszego problemu.

Dalej nie wiesz o co chodzi, a ja nie ma zamiaru robić Ci tu wykładu. Poczytaj to co podałem w linku.

Ty nawet nie bardzo wiesz o co pytasz. :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na czym chcesz uszkodzić?

Jedna nieprzewidziana wieczorna gołoledź i niefortunne hamowanie.

lecisz bokiem krawężnik i kilka stówek za alusa w plecy.

Już nie tylko felgi tak obrywały ale nawet czopy półosi z tyłu, a nawet belkę krzywiło.

Są opisy na tym forum by nie było że zmyślam.

O wpadaniu w wyrwy w asfalcie, spowodowane rozsadzaniem przez zamarzająca wodę już nawet pisać nie warto...

Edytowane przez gojgien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!