Megane I phII Prędkościomierz

[gronkos91]

siemka wszystkim :) nie dawno zamieściłem post dotyczący gaśnięcia moje megi podczas jazdy, ostatnimi czasy przestał działać prędkościomierz czy myślicie ze czujnik położenia walu ma już swoje życie za sobą i dlatego gaśnie i prędkościomierz nie działa?

dzięki za odpowiedz

p.s z góry przepraszam ze zaśmiecam forum kolejnym swoim postem

[smeg]

To nie ma ze sobą nic wspólnego.Poruszaj wtyczką przy czujniku.rozepnij ją,oczyść złącza,może podoginaj końcówki.Czy jak ruszasz,blokują Ci się drzwi?

[gronkos91]

w sumie zacząłem od poruszania i przeczyszczenia styków w czujniku, z drzwiami nie mam żadnego problemu nie blokują się

[smeg]

Chodzi o to,że przyciskiem na konsoli ustawiasz blokowanie drzwi,po przekroczeniu pewnej prędkości.Jeżeli jednocześnie,nie działa blokowanie drzwi i nie działa prędkościomierz,trzeba zobaczyć kostkę pod tym przyciskiem,może tam nie łączyć-ja miałem taką usterkę.

[gronkos91]

Szczerze powiem, że nawet nie wiedziałem, że jest taka funkcja.

Edytowane 17 Lutego 2014 przez aston76

[droopy]

Witam.

Chciałbym odświeżyć temat bo też mam pewien problem z prędkościomierzem od pewnego czasu, w megane I classic, phI, silnik 1.6 90KM. Ten czujnik prędkości (Halla chyba) mam założony nowy bo poprzedni się rozwalił w czasie jednej z napraw silnika. Problem jest taki, że licznik troszkę działa, potem spada do zera i nie działa, potem znów działa i tak od miesiąca. Raz zrobie 300km i jest ok, a raz w czasie takiej trasy działa dosłownie przez 10-20km. Oczywiście przy dłuższym niedziałaniu prędkościomierza pojawia się kontrolka EKG silnika i obroty na luzie ma lekko podniesione.

Mechanik mówił, że w megankach liczniki po prostu się zużywają i to może być jego koniec...to prawda, że tak się dzieje i wtedy cała tablica do wymiany? Dodam, że już wyjmowałem czujnik, czyściłem, starałem się wszystkie kabelki podopychać, nie wiem co jeszcze...

Z drugiej jednak strony chyba jakby to byłą uszkodzona tablica w samochodzie, a sam czujnik Halla działał to chyba komputer nie dostawał by informacji, że auto ma 0km/h, ale pomimo tego wysokie obroty i nie załączał by tego EKG czy się mylę?

 

Pozdrawiam.

Edytowane 5 Marca 2014 przez droopy

[gosBiusz]

Również proszę o odświerzenie tematu. Droopy wiesz już co było i co zrobiłeś żeby to naprawić? Ja mam w swojej Megi tak, że jak dodaję gazu to prędkościomierz nawet wskazuje i wygląda na to że prawidłowo a jak puszczę przepustnicę to spada do zera i stoi. Bardzo to uciążliwe podczas jazdy. Proszę o pomoc ;)

 

EDIT:

Co prawda to wersja ph 1, ale post powyżej też takiej dotyczy.

Edytowane 8 Lipca 2014 przez gosBiusz

[droopy]

A zapala Ci się kontrolka EKG silnika jak dłużej jedziesz z padniętym prędkościomierzem? W innym temacie trochę o tym pisałem to już wiele zrobiłem i nie pomogło :) Okazało się jednak, że to uszkodzony czujnik w skrzyni. Kumpel ma też meganke tylko w innej wersji nadwozia i po prostu zamieniliśmy te czujniki. U niego zaczęło dziać się jak u mnie, a u mnie z kolei było dobrze więc przymierzam się do zakupu czujnika gdzieś na szrocie.

Według mnie jeśli byłaby to wina samego prędkościomierza w samochodzie to nie zapalałaby się kontrolka silnika. Kontrolka oznacza, że komputer nie dostaje sygnału z czujnika.

U Ciebie jednak wygląda to inaczej skoro jak dodajesz gazu to działa, a jak puszczasz to spada...zacznij od wyjęcia czujnika i sprawdzenia wtyczki. Może czujnik też jest luźno w tym otworze skrzyni i dlatego tak jest. Już teraz wiem, że są wersje czujnika które blokuje się zawleczką z drutu, a są też takie, które mają ząbki zakleszczające się w otworze. Jak masz z zawleczką to może wyleciała, nie wiem. Próba obejrzenia przewodów według mnie jest praktycznie niemożliwa. Przewód od czujnika praktycznie zaraz za nim wpada w grubą wiązkę innych kabli z silnika, która do tego jest otoczona karbowaną rurką. Cały ten zestaw wpada do komory z akumulatorem, a potem część przewodów idzie do przegrody silnika. Jak masz możliwość to też najlepiej podmień czujnik i zobacz czy pomogło.

 

Dodano: 08 lip 2014 - 20:47

Swoją drogą masz dokładnie ten sam model samochodu, ten sam rocznik, ten sam silnik i nawet kolor identyczny sądząc po fotkach z Twojego innego postu :) Witaj w klubie U mnie tylko trochę więcej kilometrów na budzie :D

[zawisza1980]

Jeżeli potrzeba to mam takie 2 sztuki.

[gosBiusz]

Witam w klubie:)

Powiedz mi tylko jak mam do tego czujnika się dostać, z tego co czytałem to najlepiej zawleczkę wyjmować od dołu więc czeka mnie wizyta nad jakimś kanałem (o ile to wersja z zawleczką). Niestety mechanik ze mnie jak z koziej d#%^% trąbka. Chyba bezpiczniej będzie od razu jechać do jakiegoś fachowca, żebym tylko nie trafił na flachowca, bo więcej napsuje jak naprawi czego dowodzą niktóre posty. Może ktoś poleci dobrego elektryka z zachodniopomorskiego. Pozdro

 

EDIT:

Witam w rozmowie Zawisze1980, jeszcze nie wiem czy będę tego potrzebował mam nadzieję, że nie;) choć w gruncie rzeczy to pisz na PW ile to kosztuje u Ciebie.

Edytowane 8 Lipca 2014 przez gosBiusz

[droopy]

Zawleczka jeśli jest to powinna być po prawej stronie w okolicach półosi nad katalizatorem. Z kolei czujnik masz tak jakby z tyłu silnika, od strony przegrody, bardziej po stronie kierowcy. Szukaj po prostu w skrzyni od strony przegrody. Musisz głęboko wkładać rękę od góry tak na wysokości przepustnicy, dość niewygodny dostęp jest do tego czujnika, od dołu chyba łatwiej. Możesz też iść po wiązce przewodów, która wychodzi z przegrody akumulatora i idzie potem właśnie z tyłu silnika. Podążając tą wiązką w końcu dojdziesz do miejsca gdzie wychodzą przewody od impulsatora.

W dziale download masz poradnik dotyczący tego impulsatora. Jak nie masz zawleczki to po prostu łapiesz za czujnik i wyciągasz go.

 

Zawisza1980 miałem zmierzyć długość tego wężyka z odpowietrznikiem...zupełnie mi z głowy wyleciało, muszę to zrobić :)

[gosBiusz]

Szczerze to ta usterka zaczęła mi się podobać ;

)