Megane II phI wymiana sprzęgła

[balllus]

Witam.

Chciałem prosić o poradę w sprawie sprzęgła. Mam problem z szarpaniem silnika (1.4) przy ruszaniu i wiem, że temat jest już oklepany na forum, ale w zasadzie to jedni piszą o szarpaniu na zimnym silniku, inni na ciepłym i sam już nie wiem, czy to ten sam problem. U mnie pojawia się to na zimnym silniku przez około 5-6 ruszań i o wiele gorzej wygląda przy ruszaniu na skręconych kołach. Stuka mi strasznie przednie zawieszenie (zapewne potęguje to szarpanie) i już jestem umówiony w warsztacie, a dodatkowo chciałbym wymienić sprzęgło i poduchy, żeby to wytępić do zera. Czy moglibyście mi doradzić czy jest sens inwestować w droższe sprzęgło ? Która firma prezentuje się najlepiej i czy powinno zostać też wymienione koło zamachowe ? Jeśli tak to jaki jest koszt takiej operacji u przeciętnego pana Stasia ? Naprawdę jestem zadowolony z tego autka i chciałbym nim z 2-3 latka pojeździć, więc naprawiam wszelkie awarie z marszu i została tylko ta szarpanina. Z góry dzięki za porady

[Skorpioniks]

A jesteś pewny w 100% że potrzebujesz wymiany sprzęgła?. Szarpanie może się objawiać przez zerwane poduszki i ja bym na to stawiał. Bo jeżeli nie potrzeba wymiany sprzęgła nie ślizga, nie buczy łożysko to na jakiego ciorta pchać się w koszta. Lepiej za te pieniądze kupić dobre poduchy i cieszyć się jazdą. Przy skręconych kołach stukanie pukanie to oznaka przegubu. Zobacz czy nie leje smarem albo mieszek nie jest spękany, rozerwany.

A więc składając do kupy to co napisałem. Sprawdź sobie sprzęgło zaciągnij ręczny i ruszaj z 2-go biegu. Jeżeli zgaśnie, to wszystko jest ok. Druga możliwość na prostej drodze rozpędź bezpiecznie autko do najwyższego biegu i zejdź do 1.5 tyś obrotów po czym wciśnij gaz do deski. Jeżeli obroty będą rosły nieproporcjonalnie do prędkości czyli się ślizga.

Przegub to sprawdzisz wchodząc pod autko i sprawdzając mieszki czy nie są uciapane smarem.

 

Btw. Stuki o których piszesz też mogą powodować walnięte poduszki.

[balllus]

Poduszka jest już wymieniona. Walnięta była ta koło skrzyni i silnik leży już sztywno, bo wcześniej jeśli będąc rozpędzonym puściłem gaz, jak do hamowania silnikiem i przycisnąłem ponownie to było czuć, że silnik przesuwa się przód-tył dość znacznie. Druga sprawa to nie widzę powiązania z poduchami, ponieważ problem nie występuje zawsze. Tylko przez pierwsze 3-4 ruszania po nocy, kiedy jest kompletnie zimny. A jeśli chodzi o samo sprzęgło to już sprawdzałem czy się nie ślizga i nie ma z tym problemu, ALE:

- bardzo późno bierze

- robię krótkie trasy do pracy, więc w zasadzie szarpie nim za każdym razem, kiedy ruszam Z bądź DO pracy. Jest to baaaardzo wkurzające.

 

Dodano: 26 kwi 2014 - 19:23

A druga sprawa, że jeśli szarpie od sprzęgła, a ono i tak dobrze chodzi ( nie ślizga się itp. ) to nic mi z tego bo są to takie wibracje, że co chwilę będę wymieniał poduchy itd.

 

Przyznaję, że wolałbym sprzęgła nie wymieniać, ale nie chcę co chwila zajmować się zerwanymi poduchami.