Fluence I phI Audio we Fluence

[FluenceSportWay]

Witam.

Przejżałem tematy na forum i pomimo wielu podobnych problemów do mojego nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi.

Przed Flu miałem Fokusa MKI Sedan Ghia, w którym podobno były super głośniki. Tam bas wyciągałem całkiem dobry i jak zrobiłem nawet całkiem głośno (odpowiednik w 3D Sound by Arkamys jakieś 25) to nie popierdywało, w mojej Flu popierduje czasem już przy 20. Byłem w salonie CarAudio i tam powiedzieli mi, że właściwie nie da się nic zrobić bez dość sporej ingerencji w strukturę auta (wygłuszanie drzwi, większych otworów w boczkach itp) nawet z uwagi na dobre wyciszenie bagażnika nie ma sensu zakładać aktywnego subwufera.

Czy ktoś z Was poprawiał już bas w Renault Fluence

- zamiana głośników fabrycznych na inne większe lub w tym samym rozmiarze

- aktywny subwoofer skrzynka lub poduszka pod fotel

- inne kopułki o szerszym w dolnym zakresie częstotliwości paśmie

Będę wdzięczny za wszelkie informacje

Pozdrawiam

Marek

[Wenel]

Mój kolega zrobił w swoim Fluence wymianę głośników w drzwiach z przodu na większe (standardowo są chyba 16, udalo mu się wcisnąć 18 cm), dodatkowo wygłuszenie drzwi i nowe tweetery. W sumie efekt wyszedł fajny (bas był bardziej mięsisty) - dźwięk był bardziej zrównoważony. Generalnie radio fabryczne jest dość słabe, więc montaż wzmacniacza zdecydowanie polepszyłby wrażenia odsłuchowe.

 

Ja u siebie mam standardowe radio z BT, dokładałem tylko tweetery przy kupnie. Funkcja "loudness" w radiu i małe strojenie ustawień zdecydowanie poprawia odbiór, ale szału nie ma.

[FluenceSportWay]

Ha tylko jak on to zrobił?

Standardowo są montowane głośniki 130 mm. z kołnierzem dystansowym stanowiącym integralną część głośnika. Zeby było weselej jest on przynitowany do drzwi.

Drzwi wygłuszyć za bardzo nie ma jak bo:

- maty butylowej do wewnątrz (żeby wygłuszyć zewnętrzną stronę drzwi) nie da się wcisnąć z uwagi na to że prowadzą tam dwie dziury przez które można przecisnąć ledwie rękę. Otwory zaślepione pianką.

- przekrój drzwi jest wklęsły, a co za tym idzie mechaniżm szyby jest na zewnątrz

- boczek drzwi jest już w pewnym zakresie wygłuszony czymś w rodzaju filcu włókniny czy watoliny

Jedyne co mogłem zrobić to wymieniłem oryginalne tweetery na Pionner i spowodowało to "obniżenie" sceny co już dało przyjemny efekt.

Ponieważ mata i pianka oraz woofery (ponoć dedykowane do Renault tyle, że nie do Megane III czy Fluence niestety)leżą na półce w garażu pewnie pokuszę się o zdjęcie boczku z tylnych drzwi i sprawdzę jak sytuacja wyglada tam.

Edytowane 28 Lipca 2014 przez FluenceSportWay

[Hawaii]

O dzięki!! A miałem niedługo się brać za rozbieranie drzwi. Teraz wiem, że nie mam po co :(

[Jockey]

No cóż, po wielu przemyśleniach i boleściach związanych z podjęciem decyzji, wreszcie jest.

Kupiłem i zamontowałem we Fluenciku aktywny subwoofer pod przednim siedzeniem Kicx ALN 201 i muszę powiedzieć, że efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania.

Mam fajny miękki bas, dużo lepszy niż chciałem i spodziewałem się po tym urządzeniu.

Nie zależało mi na tym, aby tynk się sypał z mijanych budynków, tylko by wypełnić przestrzeń ciepłym basem i jeżeli ktoś właśnie tego oczekuje w swoim autku, to mogę z czystym sumieniem polecić takie rozwiązanie.

Montaż odbywa się praktycznie bezinwazyjnie, tyle co trzeba doprowadzić zasilanie, sterowanie i sygnał.

Subka można przykręcić albo zastosować rzepy, które są w zestawie (bardzo mocno trzymają).

Naczytałem się wiele i nasłuchałem, wszędzie rady, aby powygłuszać drzwi, to bas się poprawi.

Z pewnością jest w tym racja, ale nie chciałem się grzebać z rwaniem całej tapicerki.

Dlatego mój wybór padł na taki subwoofer.

Jak na razie jestem bardzo zadowolony.

Wiem, wiem, że ktoś powie, gościu nie słyszał dobrego basu... prawda,

tyle, że mi takie rozwiązanie w zupełności wystarcza, nie zajmuje żadnego zbędnego miejsca w bagażniku i jesli ktoś tego oczekuje, to spokojnie zaspokoi takie oczekiwania

[meganecoupe02]

Jockey, możesz opisać jak to podłączyłeś?

Sam montowałeś?

[Jockey]

No sam, cała sobota z głowy...

Najgorsze w tym wszystkim jest przebicie się z zasilaniem od aku do kabiny.

Trzeba zdemontować aku, jego podstawę, komputer i obudowę filtra powietrza i wtedy odsłoni nam się guma, gdzie przechodzi wiązka do kabiny i właśnie w tym miejscu wprowadziłem zasilanie do subka.

Sterowanie wziąłem z zapalniczki, bo przy radiu nie mogłem poszukać.

Teoretycznie zapalniczka ma napięcie cały czas, nawet po zamknięciu auta, ale w praktyce po ok 5 min. to zasilanie jest odcinane.

Ja zrobiłem sobie jeszcze taki osobny wyłącznik, więc nawet jak bym zapomniał wyłączyć, to po ok 5 min. i tak się subwoofer wyłączy.

Sygnał dźwięku wziąłem z wiązki przy radiu, subek ma złącze HI, więc nie ma problemu, bo radio nie ma RCA.

Musisz zdemontować radio i trochę trzeba sie nagimnastykować bo są krótkie przewody i nie wychodzą poza tę szufladę, więc lutowanie kabelków jest nieco utrudnione, ale do opanowania.

Jeśli chce się to porządnie zrobić i wszystko pokłaść w peszelkach, to praktycznie cały dzień roboty dla laika

[kubaso]

Nie bardzo rozumiem sens zakładania aktywnego sub-a pod fotel we Fluence. Pod fotelem zakłada producent - i to w MEGANE a nie FLUENCE, bo nie ma gdzie w bagażniku megane. Jeżeli coś samodzielnie dokładam - to po co robić coś, co z założenia nie może być tak naprawdę dobre (kwestia subiektywnych odczuć).

Fluence - pomimo tego że składany tureckimi rączkami, ma jedną zaletę : bagażnik, i naprawdę - tam można dac skrzynkę (nawet gotowca, byle nie plastyk), tubę, głośnik free air.

To na pewno lepiej zagra.

 

Najsłabszym ogniwem fabrycznego audio jest radio - ale nie jako tuner czy czytnik płyt lub innych nośników,a jego wbudowany wzmacniacz, który jest dość kiepski. Nie radzi sobie, a gdy wymagamy zagrania basu lub czegoś głosniejszego zaczyna spłaszczać dźwięk (efekt buczenia, harczenia itp).

Jakiś czas temu a jednym forum (niestety nie pamiętam którym) ktoś pokazał nawet gotowy zestaw do podłączenia pod fabryczne głośniki i radio : wzmacniacz z bypasem, z fabrycznego radia do wzmacniacza dołożonego i spowrotem na fabryczne głośniki. Podobno "działa cuda".

 

Standardowo są montowane głośniki 130 mm. z kołnierzem dystansowym stanowiącym integralną część głośnika.

Tak, ale w bliźniaku z Korei mamy 160 mm, czyli da się.

Edytowane 8 Listopada 2014 przez kubaso