Megane II phI Solaryczny dach w MII - czy wykonalne?

[filipmegeneII]

Witam!

 

Ciekawi mnie czy można wstawić solaryczny dach do Megane II (wersja 5-drzwiowa) nie uszkadzając jego konstrukcji. Pytanie dość infantylne, jednak patrząc na M II z góry widać, że szklane panele umieszczone są dokładnie między rynnami relingów także interesuje mnie czy tak czy inaczej trzeba odcinać słupki i przyspawywać cały dach, czy możliwe jest po prostu wymontowanie środkowej jego części?

 

Pozdrawiam!

[snap]

pare tysiecy cie to wyniesie

[kolek]

- 1500zł dach na allegro

- wstawienie 700-900zł (tniemy słupki i spawamy)

- i lakierowanie płowy auta z 1000zł

czyli około 3500zł plus zabawa z elektryka zeby działało...

[jazel]

Nie wiem czy trzeba przy slupkach ciac? On sie miesci dokladnie miedzy plastikowymi listwami do montarzu bagaznika. W srodku ma belke wzmacniajaca tak jak w zwyklym dachu. Wiazka moze byc podprowadzona.

 

Ale...

 

Za 3000 masz dach webasto panorame, z gwarancja, ze gwizdze dopiero od 180km/h. A ten Renaultowski do 50000 km przebiegu zaczynal gwizdac przy 160, po 80000 przy 140, po 100000 przy 130, a teraz (135000) swiszy mi przy 110km/h i nie pomaga smarowanie, czyszczenie, konserwacja uszelek, dokrecanie - nic. A zestawow naprawczych, albo czesci zaminnych w realnych cenach nigdzie nie trafilem...

 

A dodatkowo jak jest zimno wpadniemy w wieksza dziure to do konca dnia sie tlucze niemilosiernie i mam go dosyc. Ale potem przychodzi wiosna i ciesze sie nim jak male dziecko

[snap]

Ale potem przychodzi wiosna i ciesze sie nim jak male dziecko

klima lepsza:P przynajmniej nie grzeje w czache

[filipmegeneII]

Dzięki za odpowiedzi, szczególnie te od właścicieli MII z ''solarem". Zerknąłem jeszcze raz na temat i zauważyłem że solaryczny dach nie kończy się równo z tylną klapą i nie zaczyna dokładnie tam gdzie przednia szyba, gdyż z przodu i z tyłu znajdują się jeszcze panele połączone z całą karoserią.

 

Tak więc konieczne byłoby osłabienie konstrukcji auta przez wycięcie dachu. Niestety...

 

Zawsze podobał mi się szklany dach gdyż powoduje ciekawe doświetlenie wnętrza auta i poczucie przestrzeni w kabinie.

 

Nie miałem jednak świadomości, że w warunkach zimowych mogą pojawiać się trzaski, świsty itp. Coś kosztem czegoś.

 

Swoją drogą interesuje mnie jak jest ze szczelnością, odprowadzaniem wody i utrzymywaniem w czystości?

Tak więc w woli konkluzji:

1. Sprawa nieopłacalna (tańsza jest wymiana auta na MII z fabrycznym dachem "solar")

2. Ma wady konstrukcyjne (prędkość, niskie temperatury)

3. Duża przyjemność latem,

4. Niezastąpiony w gwieździstą noc =)

 

Czekam na dalsze opinie o szklanych dachach i raz jeszcze dziękuję za nadesłane!

[jazel]

Jezeli chodzi o wode - czesem sie zapomne i otworze go rano po wiosennym deszczu i przy hamowaniu wyleje mi sie na leb kilka litrow wody :roll:

 

Ale jezeli o przeciekanie i tego typu problemu chodzi to nie ma najmniejszego problemu. Wszystko jest szczelne nawet myjki cisnieniowe nie daja rady.

 

Jezeli chodzi o czystosc - rok temu skonczyla mi sie gwarancja (100000 km) - przez caly jej okres jezdzilem do ASO i kazalem smarowac i konserwowac to ustrojstwo. Teraz robie to sam - bardzo dokladnie, z odkreceniem przesuwanej szyby wlacznie (lepszy dostep do prowadnic i tylniej uszczelki). Dwa razy do roku, jesienia i wiosna. Nie jest to ani trudne, ani specjalnie czesochlonne. Po prostu usuwam caly smar, papierowym recznikiem z prowadnic (jest w nim duzo kurzu, muszki etc) i pryskam nowym. Dodatkowo prysne ruchome elementy, wyczyszcze i nasmaruje uszczelki.

 

I tak jak pisze - jest wkurzajacy zima, ale w lecie wymiata...