Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Mocowanie kołyski- prośba o poradę


Rekomendowane odpowiedzi

Będąc dziś na stacji diagnostycznej zauważono iż śruba (taka duża) mocująca kołyskę (sanki? nie wiem jak się to fachowo nazywa, taka duża śuba bolec niedaleko koła) jest niedokręcona.

Podjechałem do serwisu aut francuskich gdzie gość co prawda dokręcił ową śrubę ale stwierdził, że jest już ona ze starości przetoczona rdzą i warto byłoby wymienić ją.

Problem w tym, iż twierdzi, że aby to zrobić trzeba rozcinać podłużnicę aby się dostać do śruby a potem ją spawać.

Chciałbym zasięgnąć Waszej opinii, bo mam wątpliwości czy tak pochopnie rozcinać podłużnicę, w końcu to element który wpływa na bezpieczeństwo użytkowania auta.

Czy warto wymieniać tą śrubę licząc na to, że dobrze zespawają podłużnicę, czy może się wstrzymać- a jeśli tak czy też nie będzie to niebezpieczne dla dalszego użytkowania auta? Bardzo proszę o wskazówki.

I czy po takiej operacji trzeba robić jeszcze zbieżność?

 

I jeszcze jedna kwestia, czy na skp podczas badania technicznego które mnie w niedługim czasie czeka, nie przyczepią się do spawanej podłużnicy? Mogą mieć przecież podejrzenia że auto jest wypadkowe itd...

Edytowane przez onifer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wydaje mi się żeby śruba od mocowania sanek mogła się odkręcić,coś kiedyś było robione i "szpec" zapomniał dociągnąć.Jeśli gwint nie jest zerwany to i tak przeżyje

to auto.Wjedź za kilka dni na kanał i sprawdź czy się poluźniła.Szkoda ,że tego nie nagrałeś , a może to Twoja prowokacja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezbyt rozumiem o co Ci chodzi? Na stacji diagnostycznej wyraźnie było widać jak pod śrubą "lata" podkładka. W serwisie dociągnęli tą śrubę, była trochę niedokręcona i generalnie byłoby ok ale na moje dalsze pytania czy jest już ok i przede wszystkim czy jest to bezpiecznie zrobione, pracownik poluzował tą śrubę i od góry włożył drugi klucz trzymając równocześnie od dołu znów przykręcając śrubę- stwierdził że jest wyrobiona ze starości-rdzy i nie ma innego wyjścia jak wymiana- a tu z kolei nie ma innego sposobu niż ciąć podłużnicę i potem spawać. Nie znam się na mechanice, stąd moje pytanie do bardziej obeznanych (w żadnym razie prowokacja), a trudno żeby wszystko nagrywać, nie miałem podstaw do stwierdzenia dlaczego gość miałby mnie okłamać, niemniej chciałbym zasięgnąć opinii innych, bo na mój rozum taka ingerencja w podłużnicę by wymienić jedną śrubę to poważna sprawa.

Edytowane przez onifer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W podłużnicy jest nakrętka, która jest luźno,jeśli niemożna dokręcić bo jest obrobiona lub ma zerwany gwint to trzeba w podłużnicy zrobić malutkie okienko ,włożyć nową nakrętkę,

złapać śrubą, przyspawać nakrętkę (nie śrubę),zaspawać okienko, spawy oszlifować i zabezpieczyć antykorozyjnie z zewnątrz i od wewnątrz przez fabryczny otwór na klucz.Podjedź do jakiegoś blacharza lub zakład wymiany wydechów to zrobią za parę złotych i nie bój się takiej małej ingerencji w podłużnicę.Ale jeśli ta śruba trzyma to zostaw jak jest,możliwe że trzeba będzie kiedyś tą operacje zrobić w razie potrzeby odkręcenia sanek,jak by sanki dostały trochę luzu to usłyszysz to na nierównościach.Twój opis wyglądał jak próba naciągnięcia serwisu na kosztowną u nich naprawę.Zbieżności nie trzeba ustawiać ,z przeglądem też problemu nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krzychu73- dziękuję za dokładny opis. Czyli sądzisz, że zakład który zajmuje się naprawą tłumików zajmie się tym lepiej? Faktycznie trzeba by to po spawaniu zabezpieczać antykorozyjnie, nie pomyślałem o tym. Ok podjadę do kogo innego niech jeszcze raz sprawdzą jak to jest dokładnie z tą śrubą. W tym serwisie w którym byłem orientacyjnie krzyknęli mi za tą naprawę ze spawaniem ok. 200 zł. To dużo? (I to faktycznie pewnie bez zabezpieczenia przed korozją). A tak w ogóle to sprawa wynikła z tego, iż podjechałem na SKP bo od dwóch dni przy zjeżdżaniu z progów zwalniających zacząłem słyszeć skrzypnięcie. Diagnosta właśnie ową śrubę wskazał jako przyczynę (podobno reszta jest ok, ale np. nie badał amortyzatorów).

Edytowane przez onifer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej może nie ,lepiej blacharz,a raczej estetyczniej, ale to nie jest jakaś skomplikowana sprawa, a spawać umie, przygotuj sobie coś do konserwacji i jak tylko trochę spawy ostygną to zamaluj.2 stówy nie majątek, ale jak poszukasz to spokojnie za 50 zrobisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok koło wtorku-środy powinno się wszystko wyjaśnić czy będzie potrzeba rozbebeszać podłużnicę czy jednak wystarczy dokręcić śrubę i jeszcze da radę. Dam znać co i jak. Jeszcze raz dziękuję za pomoc.

 

Dodano: 16 wrz 2014 - 15:50

Sprawa się wyjaśniła w dniu dzisiejszym. Podjechałem do innego serwisu który naprawia auta francuskie od 40 lat. Gość przytrzymał od góry kluczem nakrętkę, od dołu odkręcił kluczem pneumatycznym śrubę, okazało się, że śruba jest ok. Została przeczyszczona z rdzy, nasmarowana i analogicznie do jednej ręki od góry klucz do drugiej od spodu pneumatyczny, przykręcone i po sprawie.

Poprzedni serwis chciał mnie naciągnąć na niepotrzebne koszty 200 zł i rozcinanie i spawanie podłużnicy. Tutaj jak im opowiadałem to ich wyśmiali- pracownik stwierdził, że od góry jest tam tyle miejsca by chwycić kluczem, że nie ma mowy o potrzebie rozcinania czegokolwiek. A zapłaciłem zamiast 200 zł- 20.

Edytowane przez onifer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 18 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!