Megane I phII Problem z ruszaniem pod górkę

[pawelosek]

Witam, zakupiłem 2 dni temu Renault Megane 1.4 16V RT. Na prostej drodze czasem mam problemy z ruszeniem ale teraz trochę wyczułem ruszanie (muszę obroty dać do 2 tys i rusza). Natomiast pod górę to masakra. Musze piłować i po ruszeniu są jakieś słyszalne stuki z lewej strony z przodu (przegub czy sprzęgło?) No i czasem mi gaśnie. A i przy wyłączonym silniku jak wciskam sprzęgło to słychać skrzypienie. No i szarpie przy redukcji. Co to może być? Auto dziś było podłączone pod kompa i miał tylko 1 błąd (sonda lambda), błąd został wykasowany i na kompie było widać pracę sondy lambda. A i dodam że auto jak już ruszy to ładnie się rozpędza i nie ma efektu ślizgającego się sprzęgła. Pod gorę w 2 osoby na 4 ładnie leciał obroty nie rosły diametralnie. Ogólnie auto ładnie się rozpędza tylko ten problem przy ruszaniu. Pozdrawiam i czekam na podpowiedź do mojego problemu.

 

Dodano: 18 wrz 2014 - 16:24

Widzę że nikt się nie interesuje tym tematem to powiem że dziś mechanik jeździł i powiedział że najpradopodobniej jest to sprężynka na sprzęgle ale można jeździć ale trzeba się przezwyczaić i będzie dobrze bo tak to ładnie auto jeździ :). Jeźeli coś się stanie to dam znać.

Edytowane 17 Września 2014 przez aston76

[herrscher]

U mnie jest identyczny problem. Czasem trzeba piłować przy ruszaniu bo inaczej go zdławia i obroty szybko spadają przy zasprzęglaniu mimo dodawania gazu. Bardzo rzadko ale czasami bywa, że lepiej ruszy bez gazowania. Raz po resecie kompa i zostawieniu silnika na obrtach jałowych do czasu włączenia wentylatora, przez kilkadziesiąt kilometrów można było normalnie jeździć, a ruszanie odbywało się bez zdławiania. Niestety trwało to bardzo krótko. To samo przy zmianie biegów - w momencie zasprzęglania jest szarpnięcie (tak jakby przez ułamek sekundy nie mógł utrzymać zadanych obrotów). Problem jest raczej natury elektronicznej. Niestety do tej pory nie udało mi się dojść co jest przyczyną, nikt nie potrafi postawić trafnej diagnozy. Oczywiście na kompie brak błędów, parametry Live wydają się być w normie.

[pawelosek]

Wiesz ja się już w miarę nauczyłem z tym, po prostu na razie ruszam sposobem dziadkowym i wychodzi mi te ruszanie. Wiesz może być to wiele rzeczy ale przecież pół auta nie będziemy wymieniać xd. No ale u mnie to raczej może być sprzęgło bo wysokie położenie ma (ciut wyżej od hamulca) ale da się jeździć , jak już zacznie się ślizgać sprzęgło to wtedy wymienie. Czytałem gdzieś że to może być też przez czujnik od układu chłodzenia albo jakiś inny czujnik. No ale tak jak wcześniej mówiłem pół auta można wymienić i nie trafić w problem xd.

 

Edit:

 

Chyba że komputer nam szwankuje xd, tylko trzeba by było go jakoś wymieniać/regenerować.

 

Edit2:

Chyba że ja spróbuje to samo z kompem ;) I wtedy bym dał znać czy tak samo bym miał że lepiej.

Edytowane 19 Września 2014 przez pawelosek

[herrscher]

Zrób adaptację - odepnij akumulator na 15 min, podłącz, uruchom silnik by pochodził na biegu jałowym do włączenia wentylatora i daj znać czy coś się zmieniło. Ja też się przyzwyczaiłem do ciężkiego ruszania, ale bywa to problematyczne w momencie gdy chce dynamicznie opuścić skrzyżowanie - auto zamiast wystartować z piskiem opon, zdusza się - czasem bywa to niebezpieczne. Swoją drogą: obroty biegu jałowego masz stabilne?

[pawelosek]

cięcie

No to myślę że jutro to zrobię albo kiedy indziej. Ta obroty są stałe i na kompie było równo 750 rpm i zero odwachań na jałowym.

Regulamin pkt. 5.13 – cytowanie

Nie cytujemy postu w całości odpowiadając bezpośrednio pod nim. damiar

[jarecki25]

U mnie była podobna sytuacja po wymianie rozrządu. Na zimnym silniku żeby ruszyć pod górkę musiałem się dobrze na kombinować. Okazalo się że koło ZFR było o trochę przestawione i też czasami bylo słychać stukanie. Nie wiem czy w 1.4 jest koło ZFR ale taką opcję możesz sprawdzić.

[aston76]

Nie wiem czy w 1.4 jest koło ZFR ale taką opcję możesz sprawdzić.

W silnikach 1,4 16V nie ma KZFR.

[pawelosek]

Na razie już się przyzwyczaiłem do takiego ruszania. na 99% winna jest poduszka silnika, bo auto wydaje metaliczne dźwięki przy ruszaniu. Zresztą lewarek się trzęsie, silnik również drga przy wyłączaniu samochodu. Niedługo to wymienię.

[herrscher]

Poduszka silnika nie ma nic wspólnego z brakiem mocy potrzebnej do sprawnego ruszenia pod górkę. Tak jak pisałem kilka postów wyżej - problem jest najpewniej natury elektronicznej. Kilka dni temu na kilka kilometrów moje auto odżyło i "rwało asfalt" przy ruszaniu, w ogóle gazu nie trzeba było dodawać by ruszyć autem, silnik zaczął ciszej chodzić, a i spalanie chwilowe spadło. I tak do kolejnego odpalenia silnika...

Edytowane 19 Stycznia 2015 przez herrscher

[pawelosek]

Ale przez tą poduszkę po prostu nie mam wyczucia z ruszaniem bo jak ruszam to zaczyna mi trzeć metaliczny dźwięk i ktoś miał identyczny przypadek że przy ruszaniu miał metaliczne tarcie i jak wymienił poduszki to problem odjęło i wszystko było dobrze. Jak te poduszki wymienię to dam znać co to dało.

 

Dodano: 13 mar 2015 - 18:36

Witam jednak się okazało, że do wymiany było złącze elastyczne. Teraz jest cisza. Temat można zamknąć.