Scenic I phII problem z rozruchem, mało prądu

[toffic]

Witam. Panowie mam problem tego typu że nie moge odpalić auta. Tzn kiedy naładuje akumulator to odpala od kopa ale po dwóch godzinach postoju już go nie odpale. Najgorsze jest to że na postoju nie mam poboru prądu tzn jest na poziomie 0.01-0.02 ampera. Wygląda to tak jakby cały prąd uciekał gdzieś podczas rozruchu. Możliwe jest żeby rozrusznik dawał taki opór że momentalnie napięcie spada że rozładowuje cały akumulator? Dodam że ładowanie jest przy włączonym silniku 14.1-14.5V. Akumulator ma niecały rok (44Ah 360A). Gdzie szukać przyczyny?

[smeg]

O tej porze roku lubią wychodzić usterki elektryczne, jak masz możliwość podmień aku.

[toffic]

Wydaje mi się że to raczej nie aku bo w zeszłym roku było podobnie i dlatego został wymieniony.

[aston76]

Akumulator ma niecały rok (44Ah 360A).

A jakiej firmy kolega kupił akumulator, bo może się kazać, że bubla kolega kupił lub stan magazynowy leżący ileś lat na półce.

Jeżeli po naładowaniu odpala a po 2 godzinach już nie, to sprawdź napięcie na zaciskach akumulatora po tym czasie. A jakiego koloru jest elektrolit w celach? Jeżeli brunatny to niestety akumulator wyzionął ducha.

[toffic]

Akumulator nie jest z najwyższej półki ale to jest kolejny. Zmierzyłem miernikiem cęgowym prąd na wyjściu alternatora na jałowym biegu i było około 2 amper. Czy to oby nie za mało skoro to jest 75 amperowy alternator??

[aston76]

A jakie odbiorniki kolega włączył podczas tego pomiaru? Bo jeżeli nic, to alternator pracował na naładowanie akumulatora.

[toffic]

No właśnie nic nie włączyłem tylko maska była podniesiona. Dziś przed próbą odpalenia auta po 8 h postoju zmierzyłem napięcie na aku i było 12,7V a i tak nie odpalił :( nie wiem już o co chodzi...

[aston76]

Dziś przed próbą odpalenia auta po 8 h postoju zmierzyłem napięcie na aku i było 12,7V a i tak nie odpalił

Najważniejsze jest napięcie, nie przed odpalaniem, ale w trakcie odpalania. Jeżeli napięcie spadnie poniżej 10V to nie ma bata aby auto odpaliło. Mówię, to z własnego doświadczenia. Miałem taki przypadek samochód odpalał przy -25st. C, dwa dni później przyszła odwilż i przy temperaturze ok 0st. C już nie odpalił. Akumulator miał 2,5 roku. I okazało się że padłą cela w akumulatorze. Jak był naładowany, przyniesiony prosto z domu, to auto paliło od strzała, jak postało auto to już była loteria, najczęściej nie odpalał. Zrób prosty test. Włóż naładowany akumulator (ten swój do auta). Odpal silnik. Jak odpali, to wyłącz silnik i zostaw auto z włączonymi światłami na 10 minut. Po tym czasie spróbuj odpalić auto. Jeżeli odpali to trzeba szukać dalej, jeżeli nie, to masz winowajcę akumulator. Taki test poradził mi śp. znajomy elektryk samochodowy. I to się sprawdziło w moim przypadku. Sprawdź u siebie.

[toffic]

Przed chwilą byłem w samochodzie. Napięcie przed rozruchem było 12,3V ale nie ładowałem go wcześniej. Podczas rozruchu napięcie spadło do 7-8V przez ułamek sekundy ale odpalił. Zgasiłem go i po 5 min już drugi raz nie odpalił. Ładuje teraz aku. Jak sprawdzić czy wszystkie cele są sprawne?? Gdzieś czytałem że natężenie powinno być mniej niż 10A na jałowym więc chyba te 2 Ampery to nie za mało?

Edytowane 15 Listopada 2014 przez toffic

[aston76]

Czyli nie masz co szukać, tylko trzeba zareklamować akumulator, ale wątpię aby reklamacja było pozytywnie rozpatrzona.

 

A jakiego koloru jest elektrolit w celach?

Jeszcze na to moje pytanie nie otrzymałem odpowiedzi. Jeżeli spłynęła masa czynna z płyt, to kolor elektrolitu podczas ładowania będzie brązowy/brunatny.

[toffic]

Elektrolit nie jest brunatny ale zauważyłem że podczas ładowania lecą bąbelki z 4 cel a z 2 nie. I dość szybko się ładuje ten aku.

Edytowane 15 Listopada 2014 przez toffic

[aston76]

Czyli masz po akumulatorze, bo gazować powinien dopiero pod koniec ładowania (po jakiś 8-10 godzinach, czyli jak masz 44Ah to ładujesz prądem 4,4A). I według mnie akumulator jest złomem. Możesz jeszcze sprawdzić gęstość elektrolitu. Ewentualnie zobaczyć w punkcie sprzedaży jak akumulator zachowuje się pod obciążeniem specjalnym miernikiem.

[toffic]

Dzięki za zainteresowanie tematem. Ogólnie to jest auto ojca. Pożyczyłem bo mój się popsuł. Polecę mu żeby kupił aku z wyższej półki. Mam nadzieje że uda mu się zareklamować ten bo minął nie cały rok od kupna.temat raczej można zamknąć.

[aston76]

Polecę mu żeby kupił aku z wyższej półki

Nie ma co się rzucać na jakiś bardzo drogi akumulator. Np Centra futura pada przeważnie kilka miesięcy po gwarancji. Poczytaj tym na forum np. w tym wątku albo tym.