Megane II phII Silnik dławi się i gaśnie na PB

[MarekTOS]

Witam, od około tygodnia mam problem z moją renią. Jechałem z prędkością około 50-60 km/h i zabrakło mi LPG ale zamiast normalnie przełączyć się PB silnik zaczął się dławić szarpać i zgasł. Próbowałem ją odpalić kilkanaście razy, bez rezultatu w końcu kilka razy włączyłem zapłon (1+hamulec+start) tak żeby, pompa napompowała paliwa, wtedy zapaliła silnik popracował ok 5 sek i gasł za którymś z kolei razem odpalił. Udało mi się ruszyć szybko wciskając i odpuszczając pedał gazu, silnik nie chce się wkręcać powyżej 3 tyś zachowuje się jak by odcinało zapłon lub brakowało paliwa pojawił się także komunikat SPRAWDŹ UKŁAD WYDECHOWY + check + service. Po podpięciu komputera wyskakuje błąd niskie ciśnienie paliwa, pompa paliwa jest sprawna, wymieniłem filtr bez rezultatu. Co ciekawe na LPG pracuje normalnie nie ma utraty mocy ani żadnych niepokojących objawów. Wiem, że na pewno katalizator jest rozsypany, czy to może mieć wpływ na te objawy? Proszę pomóżcie mi w trafnej diagnozie byłem u kilku mechaników i żaden nie potrafił postawić trafnej diagnozy, najchętniej wymienialiby wszystko po kolei, niestety nie mam pieniędzy na takie zabawy, potrzebuję trafnej diagnozy. Jeśli ktoś miałby namiar na dobrego mechanika/elektromechanika ze Świętokrzyskiego to byłbym wdzięczny.

Renault Megane 2 phII 1,4 16v 98 km 2006 PB/LPG Przebieg :130 000 km

Edytowane 13 Kwietnia 2015 przez aston76

[aston76]

Czyli pompa paliwa zrobiła papa.

[MarekTOS]

Niestety nie ma tak łatwo :) pompa paliwa jest sprawna po przekładce do drugiej megi działa poprawnie.

 

Witam, jak się okazało przyczyną awarii był syf w baku , syf to mało powiedziane wyłowiłem nawet kawałki folii , po prostu szok tym bardziej że zawsze tankuje na Orlenie , skąd to się wzięło w moim baku klapka wlewu paliwa jest nieuszkodzona więc nikt nie mógł mi nic dosypać , poza tym z tego co widziałem we wlewie zamontowana jest dość drobna siateczka a tam pływały kawałki które mogłbym cedzić durszlakiem. Na szczęście cały syf zatrzymał się na filtrze paliwa więc nie trzeba było czyścić listwy wtryskowej , naprawa obejmowała czyszczenie baku (trzeba było zdjąć belke) wymiana pompy paliwa oraz filtra paliwa i czyszczenie przewodów od pompy do filtra. Samochód działa teraz bez zarzutu . Koszty : Pompa paliwa (sam wkład silniczek) - 130 zł , filtr paliwa - 30zł , zdjęcie zbiornika paliwa i czyszczenie 200 zł całość zamknęła się w kwocie ok 400zł.

Edytowane 28 Kwietnia 2015 przez MarekTOS