Megane I phII Rasowy pomruk silnika objawem usterki ?

[tomtt]

Witam serdecznie.

Szukałem czegoś o podobnym problemie na różnych forach, ale nie odnalazłem nic ciekawego:(

Megane I phII 1.6 16v 2002r 200kkm. Kilka tygodni temu wymieniony pasek rozrządu z osprzętem i pompą. Serwisant specjalizujący się w Renault. I tu się zaczyna problem - auto po tym zabiegu pracuje inaczej. Moc, spalanie, praca na biegu jałowym - wszystko w normie. Ale podczas jazdy z chwilą dodawania gazu wyraźnie słychać (choć niezbyt głośno) dziwny, basowy pomruk... coś jak brzmienie boxera. Odpuszczam lekko gaz - obroty prawie bez zmian ale dźwięk ten ustaje.

Byłem u wspomnianego mechanika podzielić się wątpliwościami. Gość obejrzał, obsłuchał na biegu jałowym i stwierdził, że nie widzi nic dziwnego i jego zdaniem silnik chodzi perfekcyjnie. Prawda jest jednak taka, że jak już pisałem, słychać to tylko podczas jazdy i tylko podczas przyśpieszania.

Poduszki silnika wydają się być ok. Nie wiem... czy możliwe, że podczas wymiany paska mógł uszkodzić się elastyczny łącznik tłumika? Czy wtedy jednak nie słyszałbym hałasu cały czas? Czy jednak poszła poducha silnika, nigdy nie wymieniana, a podczas roboty rozrządu dostała w kość? Czy jakaś nieszczelność w układzie dolotowym? Dodam jeszcze, że olej (10W40) wymieniony kilka dni po rozrządzie. I na starym i na nowym oleju problem ten sam.

Panowie, jakieś sugestie???

Edytowane 1 Maja 2015 przez aston76

[P_r_z_e_m_o]

Obejrzyj wydech, być może wysunęły się połączenia rur wydechu.

[gimak]

Raczej stawiałbym na nieszczelność (pęknięcie) na łączniku elastycznym.

Ale podczas jazdy z chwilą dodawania gazu wyraźnie słychać (choć niezbyt głośno) dziwny, basowy pomruk... coś jak brzmienie boxera. Odpuszczam lekko gaz - obroty prawie bez zmian ale dźwięk ten ustaje

Przy dodawaniu gazu, jak silnik ciągnie, to zmienia trochę położenie i wtedy ta nieszczelność się ujawnia, po odjęciu gazu silnik jest mniej obciążony i wraca mniej więcej w to samo położenie i stopień nieszczelności maleje. Z czasem to się będzie zwiększać, aż dojdzie do pęknięcia na całym obwodzie i rura opadanie na dół. Nieprzyjemne to może być wtedy jak wydech wisi na tym łączniku i podwieszeniu tłumika końcowego - tak było na początku w mojej megance. Na szczęście wcześniej wydech podparłem dodatkowo przed środkowym tłumikiem i to pęknięcie całkowite w czasie jazdy skończyło się tylko na głośnym wydechu.

[tomtt]

Dzięki panowie. Jutro przyjrzę się wydechowi. Kurcze, słyszałem że jest dosyć trudny dostęp do tego elastycznego łącznika. Czy uda mi się to sprawdzić samemu pod autem czy jednak jest to zbyt przysłonięte i lepiej gnać do mechanika ?

Przy okazji sprawdzę gdzie podwieszony jest cały wydech :)

Edytowane 3 Maja 2015 przez tomtt

[pawelosek]

Na 99% jest to złącze elastyczne bo ostatnio sam to przerabiałem. Myślałem, że sprzęgło się kończy, a to było złącze elastyczne. Podnieś maskę włącz komórkę i nagrywanie przystaw do tego złącza elastycznego komórkę i gazuj i później odsłuchaj.

Edytowane 4 Maja 2015 przez aston76

[tomtt]

No i wszystko jasne. Mieliście rację panowie z tym elastycznym łączem. Obejrzałem je z pod auta. Trudny dostęp jak diabli , mało co widać , ale z pomocą małego lustereczka i latarki dałem radę obejrzeć ją w całości. Plecionka przerwana całkowicie na całym obwodzie od strony tłumików. Kiedy lekko poruszałem wydechem w tył i w przód przesuwał się o jakieś pół centymetra w miejscy łączenia plecionki z rurą. Żeby do końca się upewnić czy to właśnie dawało ten dźwięk , założyłem kawałek mocnej gumowej opaski na zawieszenie końcowego tłumika , która dociąga cały wydech w kierunku silnika zmniejszając nieszczelność układu. Zrobiłem rundkę autem i już wiadomo , że to właśnie to ! Zero basowego warkotu...

Patrząc na dostęp do tego elementu , boję się że tanio nie będzie. Jak było u Was ?

[pawelosek]

300 zł z robocizną zapłaciłem.

[tomtt]

Pawelosek , wymienili cały element na nowy czy naprawiali plecionkę ? Jeśli wymiana to czy to jeden cały element z katalizatorem ?

[pawelosek]

Wycieli tylko plecionkę i wspawali nową. Nie musisz wymieniać z katalizatorem.

[gimak]

Plecionka przerwana całkowicie na całym obwodzie od strony tłumików.

U mnie już ze dwa lata nie ma w ogóle plecionki, bo spadła, pozostała tylko harmonijka, ale nadal szczelna.

[Dawciu-o]

Pawelosek , wymienili cały element na nowy czy naprawiali plecionkę ? Jeśli wymiana to czy to jeden cały element z katalizatorem ?

 

Tego się raczej nie naprawia, ale wymienić można samą plecionkę. Na rynku spotkać można złącza elastyczne zwykłe (sama plecionka) albo wzmacniane w środku spiralą/peszlem (często nazywane typem VW). Dobre i tanie produkuje firma Fischer. Wystarczy, że wymierzysz stare złącze, a po średnicy wlotu/wylotu i długości dobierzesz sobie pasujący zamiennik do wspawania w miejsce starego. Na Allegro jest tego cała masa.

[tomtt]

Dzięki panowie za wszystkie porady i uwagi. Mądrego to i przyjemnie posłuchać - jak powiedział kiedyś klasyk :)

Na dziś zostawię jak jest. Będzie więcej kasy to podjadę do fachowca. Tak czy owak czas mam do września bo wtedy autko pojedzie na MOT czyli angielski przegląd , a jak część z Was pewnie wie jest on ciut bardziej restrykcyjny niż w Polsce... i pewnie raczej nie przejdzie nieszczelny wydech.

Dzięki raz jeszcze i pozdrawiam !