Megane II phI Szarpie na gazie

[Iron.Falcon]

Problem od kilku dni :

Zacznę, że na benzynie jeździ 100% bezproblemowo. Na gazie na początku pojawiły się sporadyczne szarpnięcia, po kilkunastu km częstsze i jakby brak gazu...

Teraz nawet na zimnym silniku gdy auto teoretycznie i praktycznie jedzie na benzynie gdy ustawie w tryb automatycznego przełączenia na LPG szarpie nie do zniesienia. Gdy jest już ciepły i wiem, że byłby przełączony na gaz ( automatycznie ) jadąc z równą prędkością przełączę na gaz to jedzie... ale przełącznik cały czas mruga ( symbolizuje usterkę ?!? )

gdy tylko dodam gazu to szarpie....

Instalacja Vialle LPi 8 letnia z przebiegiem ponad 90tys - bezproblemowym. Zarobiła na siebie i auto kilkukrotnie ale właśnie wymieniam turbo w drugim aucie i 2 tys euro poszło się paść więc trochę mi to nie na rękę teraz :D

[Pawel]

Objawy mogą wskazywać na kończącą się pompę LPG.

[Iron.Falcon]

tak też podejrzewam... generalnie homologacje na butlę mam do listopada następnego roku i tak czy siak bym to wymieniał... ale wszystko w jednym miesiącu to za dużo.

[alamsok1]

Tak jak koledzy piszą,albo filtry albo pompa.Pare lat temu Opel montował Lpg z wtryskiem fazy ciekłej ale się wycofał gdyż u nas jest bardzo brudny gaz-brak normy.

[Iron.Falcon]

u nas to był tankowany z 5 razy może... w przyszłym tygodniu jak odbiorę swoje auto to żony meganka idzie na diagnozę

 

Dodano: 07 wrz 2015 - 13:35

W dwóch szkopskich serwisach LPG nie chcieli nawet oglądać auta :

1 "Panie, tyle roboty przy montażach, że czasu i ochoty nie ma bawić się w serwisowanie"

2 "Tu nie ma co diagnozować - pompa do wymiany = 600e"

 

No to jak do wymiany to do wymiany ale nie za taką kasę. Wróciłem do domu i szukałem info.... znalazłem serwis w NL - do granicy mam 60 km więc dzwonię.

Gość mówi, że regenerowaną pompę z 2-letnią gwarancją odda za 80e i że może mi ją też przełożyć może. Od słowa do słowa..., troszkę ponarzekałem, że chyba tak zrobimy bo w szkopii to coś średnio chce im się to robić. Pyta mnie czy w ogóle jej nie słychać czy grzechocze - nie mam pojęcia. Poszedłem nasłuchiwać, a ona szumi. Dzwonię raz jeszcze i gość mi mówi - mogę panu sprzedać tą pompę, mogę przełożyć - ale zrobimy też świece bo to przez nie ten cyrk i się śmieje.

Mówi, że jak pompa szumi to znaczy, że sprawna... a poszarpywania to ewidentnie wina świec ( nie zmieniałem ich od 55 tys km ) lub ewentualnie cewki...

 

Dodano: 20 wrz 2015 - 10:46

Cewki i świece nic nie dały.

Dziś był fachowiec z NL i przyczyną był niedziałający wtryskiwacz na 3 cylindrze..... przez przetarty kabelek.