Scenic II phII Gumy stabilizatora

[Faustus]

Witam Forumowiczów

 

Moje pytanie dotyczy wspomnianych w temacie gum stabilizatora. Mam dylemat: kupić w Renault "oryginały" po 60 zł za szt., czy w zaprzyjaźnionym sklepie FEBI BILSTEIN 39629 parę za 8 zł. Do tego w ASO można nabyć za "jedyne" 60 zł jakiś specjalny smar do gum, który zapobiega skrzypieniu. W ASO także powiedzieli mi, że przy wymianie smarują gumy tym smarowidłem, bo bez tego skrzypienie murowane. Czy ktoś z Was wymieniał owe gumy i jakie ma w związku z tym doświadczenia. Nadmienię, że sama wymiana jest kłopotliwa ze względu na utrudniony dostęp.

 

Pozdrawiam

[Pawel]

Oryginały wytrzymują tyle samo co i te za 8 zł.

Jak chcesz coś lepszego, to kup poliuretanowe, a nie gumowe, cena podobna jak tych z ASO.

Ten specjalny smar, to smar silikonowy, puszka takiego smaru CX-80 to jakieś 35 zł za 0,5 kg.

http://www.cx80.pl/nasze-produkty/cx-80-smary-specjalistyczne/cx-80-smar-silikonowy

Edytowane 12 Października 2015 przez Pawel

[Faustus]

A gdzie widziałeś w sprzedaży te elementy z poliuretanu?

[Pawel]

U ich producenta :)

http://poliuretany.olkusz.pl/pl/renault

[marekwodniak]

Piszesz o poduszkach stabilizatora np Febi ,Sacic po 4-5 zł sztuka mogą być.Smar polecają wazeline techniczną.Małe pudełko 3-4 zł wystarczy.

[unkis]

Nie kupuj żadnych tulei firmy Febi a tym bardziej gum stabilizatora. Ja zrobiłem ten błąd i je założyłem na wiosnę tego roku bo miałem ten sam problem ze skrzypiącym zawieszeniem. Spokój był tylko przez dwa tygodnie a 300 zł poszło w las za wymianę.

Szukałem dużo opinii na temat tego producenta na forach różnych marek samochodowych i ogólnie nigdzie Febi nie polecają właśnie ze względu na to, że lubią skrzypieć.

Odnośnie smarów też są sprzeczne opinie. Jedni piszą, że kategorycznie nie wolno smarować tulei przy zakładaniu, inni że smarują i jeżdżą. W Renault w Krakowie powiedzieli mi, że ogólnie zamienniki skrzypią, bo niby oryginały mają jakąś wkładkę w środku która izoluję gumę od drążka stabilizatora co ma niby wykluczać skrzypienie. Niby to jakieś wytłumaczenie jest, ale czy to prawda nie wiem. Na serwis w Renault się nie zdecydowałem gdyż wycenili wymianę na 1150 zł. Odnośnie smarowania też kategorycznie zaprzeczyli, że tego się nie smaruje. Ja dwa lata temu przy okazji wymiany tulei ramy przedniego zawieszenia zapobiegawczo wymieniłem również te gumy stabilizatora i do teraz tego żałuję. Na oryginałach przejeździłem 4 lata i było ok. Pierwszy zamiennik już nie pamiętam jakiej firmy wytrzymały od wiosny do późnej jesieni, drugi "Febi" jak już pisałem dwa tygodnie.

 

P.S. Poliuretany też bardzo lubią skrzypieć, bardzo dużo użytkowników wymienia to jako ich główną wadę.

Edytowane 1 Grudnia 2015 przez unkis

[Faustus]

Tydzień temu założyłem żółte poliuretany (cena kpl. to 72 zł z przesyłką)

 

http://poliuretany.olkusz.pl/pl/renault-grand-scenic-ii-scenic-ii-tuleje-stabilizatora-przedniego-fi-215-mm-2szt.html

 

Teraz to się jedzie. Skrzypienie ustało jak ręką odjął. Przy okazji zmieniłem łączniki stabilizatora. Popękały już gumy przy przegubach i tylko było patrzeć kiedy brud, piach i inny syf je wykończy. Przejechały 218kkm. Myślę, że wystarczy. Poza tym luz na przegubach był już spory ale jeszcze nie stukały. Założyłem RTS-y - cena przystępna i gwarancja 3-letnia.

 

Subiektywne odczucia po wymianie są takie, że autko jest lekko sztywniejsze - dosłownie minimalnie. Zobaczymy jak będzie przebiegać dalsza eksploatacja. Po większym przebiegu dam znać jak się sprawują poliuretany. Za wymianę zapłaciłem 100 zł. A ile się mechanik nabluzgał, żeby wyjąć drążek. Oczywiście bez opuszczenia sanek i odkręcenia kolumny kierowniczej się nie obyło... No i oczywiście potem nieodzowna była regulacja geometrii - przez zdejmowane sanki.

Edytowane 6 Marca 2016 przez Faustus