Megane II phI Nieregularne szarpanie na niskich obrotach

[wzmz]

Witam.

 

Mam problem z niskimi obrotami od paru dni. Gdy odpalę samochód obroty wskakują na mniej więcej 700-800 i silnik pracuje równo, lecz po chwili na dosłownie sekundę obroty delikatnie opadną lub się podniosą no i wiadomo czuć szarpnięcie. Po tym silnik pracuje nadal równo, lecz za chwilę znowu mu tak na chwilę szarpną obroty. Podczas jazdy na każdym biegu poniżej 2000 ob. kiedy dodam gazu szarpie autem, powyżej 2000 ob. auto sprawuje się jak najbardziej dobrze. Spalanie wg. komputera jest takie jakie zawsze było. Pierwsze o czym pomyślałem to cewka gdyż ostatnio wymieniłem już drugą na beru. Tak więc sprawdziłem pozostałe dwie cewki (sagem) i dają ładną iskrę (wiem, że z czasem i tak będzie trzeba je wymienić lecz niestety środki na to nie pozwalają). Świece także dobrze wyglądają, nie są okopcone ani nic. Także przy tamtych dwóch cewkach które padły były troszkę inne objawy niż teraz, czuć było benzynę, spalanie się podniosło, auto szarpało podczas całej jazdy (czy to małe, czy to duże obroty), komunikat komputera itd. Tak więc wydaję mi się iż tym razem to chyba nie cewka. Nie daję sobie głowy uciąć ale nie wiem przypadkiem czy nie zaczął się ten problem po zatankowaniu benzyny (tankuję na BP 95), tylko tak jak piszę nie jestem pewien czy wtedy się to zaczęło. Czyściłem przepustnice (nie pierwszy raz), czujnik położenia wałku (czyściłem także nie raz, nawet raz był wymieniony bo nie mogłem auta odpalić). Wszystkie wtyczki potraktowałem preparatem gdyby były zaśniedziałe. Także poduszki wykluczam bo dosyć nie dawno z nimi robiłem. Filtr paliwa był wymieniany z około 2-3 lata temu (może to być przyczyną?).

 

No i to by byłe na tyle co udało mi się sprawdzić/ustalić. Nie byłem u żadnego mechanika bo najzwyczajniej w świecie im nie ufam :P Ostatni raz byłem u jakiegokolwiek z 4 lata temu ... Jedynie myślę o kompie ale mam wrażenie, że wydam niepotrzebnie pieniądze bo znając życie nie pokaże żadnego błędu. Dlatego też postanowiłem wpierw napisać do was. Liczę iż może pomożecie mi z tym problemem.

 

Megane II PhI 1.6 16V 2003r 113KM

 

Pozdrawiam

 

Dodano: 19 lis 2015 - 08:33

Witam.

Problem opisany powyżej od dwóch dni występuje tylko na rozgrzanym silniku. Próbowałem jeszcze raz przeczyścić porządnie przepustnicę. Także czujnik położenia wałka rozrządu. Próbowałem również odłączyć wtyczkę ( ie pamiętam dokładnie nazwy ale chodzi mi o czujnik koła zmiennych faz rozrządu - ten obok wlewu oleju silnika). Nic z tych rzeczy nie pomogło. W pierwszym poście nie napisałem iż zdarzyło mi się w przeszłości z 2-3 razy ściągnąć kolektor dolotowy, gdyż kiedyś podczas wymiany cewki urwała mi się śruba (nie wiem jak to się stało :P ) i po prostu troszkę tam nakombinowałem by cewka dobrze się trzymała. A piszę o tym, bo pomyślałem, iż mam może jakąś nieszczelność, tzn. silnik łapie lewe powietrze. Lecz nie bardzo mam pomysł jak to sprawdzić i czy to mogło by być to gdyż wydaję mi się iż wtedy ciągle by mi szarpało silnikiem a nie raz na jakiś czas. Ktoś mi powiedział by sprawdzić wężyki podciśnienia lecz przyznam iż nawet nie wiem które to są.

Pozdrawiam

Edytowane 22 Listopada 2015 przez aston76

[Pawel]

Piszesz, że masz różne cewki.

To co najważniejsze, to trzeba się tym zająć w pierwszej kolejności.

Są one łączone parami i każda cewka ma trochę inną oporność i dobrze jest to zniwelować.

Załóż cewki w taki sposób, aby 1 i 4 oraz 2 i 3 były takie same/tej samej firmy.

Po wyciągnięciu cewki mogą Ci dawać ładne iskry, ale Sagemy potrafią pękać i po włożeniu na miejsce część energii leci w głowicę.

Zainteresuj się stanem czujnika powietrza temperatury, czujnikiem podciśnienia i czujnikiem temperatury wody.

Warto by było sprawdzić na CLIPie jakie dają wartość przy zimnym i ciepłym silniku.

[wzmz]

Dziękuję serdecznie za odpowiedź.

 

Jutro wezmę się za podmianę cewek bo w tej chwili mam je ułożone (patrząc od lewej strony - korek wlewu oleju) 1 i 3 - beru oraz 2 i 4 - sagemy

A czy z tymi czujnikami idzie coś zrobić, mam na myśli wyczyścić czy jedynie na clipa z nimi i najwyżej wymiana ?

Jeszcze chciałbym opisać moja tymczasową charakterystykę jazdy. Otóż jak wspomniałem w/w poście na zimnym wszystko jest ok, i jeśli staram się wbijać biegi by od razu po wbiciu były nad 2000 obr. to nie idzie wyczuć jakichkolwiek problemów, jedynie czuć szarpanie gdy mam obroty poniżej 2000 a dodaje gazu, także szarpie na biegu jałowym (światła, korek itd.).

Pozdrawiam

Edytowane 22 Listopada 2015 przez aston76

[Pawel]

Na CLIPa i wymiana.

Można chyba też odczytać to co podają jakimkolwiek interfejsem OBD.

Co do szarpania, to wyprostuj powyższe sprawy i może ustąpi.

W Renaultach cylindry liczy się od strony skrzyni biegów.

Warto o tym wiedzieć.

Edytowane 20 Listopada 2015 przez Pawel

[wzmz]

Witam.

Od wczoraj stan się dramatycznie pogorszył, otóż auto szarpie od momentu zapalenia, nie ma w ogóle mocy (ledwo udało mi się wyjechać pod górkę). Byłem dziś na clipie i pokazało jedynie czujnik wałka rozrządu. Lecz z tego co mi mówią różni ludzie (mechanik, elektronik itd.) to wskazują na cewki, świece, przestawiony rozrząd. No i jest problem, bo teraz sam już nie wiem co robić... czujnik kosztuje od 100zł wzwyż, lecz z tego co mówią to niby nie to... Sprawdzałem świece i cewki raz jeszcze no i świece są całe czarne (na nowych i starych cewkach). Próbowałem wyczyścić ten czujnik wałka rozrządu ale nic to nie dało. Czy macie jakieś pomysły lub sugestię od czego mógłbym zacząć? Ja wiem, że mógłbym wszystko powymieniać i w końcu bym trafił co było usterką ale niestety nie stać mnie na takie rozwiązanie... :/

Pozdrawiam.

Edytowane 28 Listopada 2015 przez aston76

[sew1981]

No wiesz, tak sobie myślę, że jak pokazuje czujke, to przecież może być walnięta i robić taką "impreze". Niestety kosztów się nie uniknie w szukaniu takie zagwozdki, ja jednak bym tą czujkę wymienił, przecież może być zwalona w środku, ewentualnie przyjrzał się kablom od niej. Widać, że wiele już robiłeś, zatem co innego zostaje Tobie?

czarne świece? świece powinny być upalone na "różowo" bardziej na końcówkach, jak jest dobre spalanie, a nie na czarno

[wzmz]

Właśnie się zastanawiam nad tym czujnikiem tzn. nad wymianą. Świece przy prawidłowym spalaniu są takie jakby kawowe, i tak zazwyczaj u mnie było, lecz od wczoraj są całe czarne więc jest złe spalanie i wg. CLIP-a byłby za to odpowiedzialny czujnik wałka rozrządu ? Czy miał już ktoś podobny problem i wymiana czujnika pomogła ?

 

Pozdrawiam.

[sew1981]

bo właśnie wydaje mi się, że istnieje taka możliwość. Ja bym nie czekał tylko ten czujnik wymienił, przecież to nie majątek. Jak Ci nie żre oleju, nie wali nic w silniku mechanicznie, to chyba tylko jakaś czujka może powodować złe spalanie....jak by Ci uszczelnienie puściło zaworów, to byś miał je w oleju,albo by ten olej palił.

[wzmz]

A więc tak, rozebrałem co tylko umiałem i przeczyściłem, powyciągałem i po dociskałem wszystkie wtyczki jakie tylko znalazłem. Po tej operacji szarpie silnikiem ale w równym rytmie i dodatkowo wróciła moc. Akurat po tym zabiegu przyszedł do mnie czujnik wałka rozrządu i jedyne co się zmieniło po wymianie to chudszy portfel o ponad stówkę ... tak więc to nie winny czujnik był. Myślę jeszcze o cewkach, jutro podjadę na szrot i może uda mi się jakąś dorwać do przymiarki. Czy jest możliwość iż mi się rozrząd przestawił ? Były by takie przypadłości co opisałem powyżej ? Tak jak napisałem wróciła moc ale nadal trzęsie silnikiem.

Pozdrawiam

Edytowane 28 Listopada 2015 przez aston76

[sew1981]

wiesz piszesz, ze nie ufasz mechanikom....a jak chcesz auto zdiagnozowac bez zagladania fachowego tu i tam? pewne rzeczy sam zrobisz, pewnych pewnie nie... do tego potrzebny jest warsztat, wiedza i klucze odpowiednie:)

wiesz, moze i rozrzad byc pewnie - przestawiony o ząb, ale tak samo moze byc jakas mechaniczka usterka silnika powazniejsza - np. urwany, czy naderwany zawor - mi takie cos sie przytrafilo w MI 1.4 16v z niewielkim przebiegiem dosc nawet, mogą być rownie dobrze te cewki... jak chcesz to sprawdzic bez mechanika?

a taka w ogole to kiedy rozrzad robiles? przeciez wymieniany regularnie takiego figla nia odwaliłby - jesli w ogole on wchodzi w gre...

ja bym odpuścił własne poszukiwania, tylko oddał auto do dobrego warszatatu (ja takiego mechanika mam np swojego, ktory wcale nie zdziera) i niech sprawdza cewki a jak cos zajrza do silnika, bo tak to nigdy sie nie dowiesz, a cos moze Ci sie powazniej spitolic.

Oleju nie bierze jak tak szarpie auto?

 

Regulamin pkt.

5.6 - pl-literki Aston76

Edytowane 28 Listopada 2015 przez aston76

[karllo]

Cewki sprawdzisz unosząc je do góry na pracującym silniku, jak nie będzie różnicy to ta jest uwalona.

Jeżeli jesteś z Krakowa to polecam ci podjechać zamiast na jakiś szrot to podjedź do Marka: UIO (namiary na niego znajdziesz w googlach wpisując: uio scenic), posiada części od ręki do takiego silnika jak ty masz w dobrej cenie, z nowymi też nie będzie problemu a przede wszystkim zdiagnozuje co dolega twojej Megance.

Edytowane 27 Listopada 2015 przez karllo

[wzmz]

Witam.

Nie mam zaufania do mechaników tylko i wyłącznie dlatego, że po prostu nie miałem okazji być więcej niż jeden raz u tego samego... Tak jak pisałem wcześniej na ogół wszystkie naprawy dokonywałem samemu.

Oleju mi chyba nie bierze, bo nie zauważyłem jakieś ubytku.

Dziękuje za polecenie UIO, przed chwilką tam dzwoniłem i już jestem umówiony, a z tego co przeczytałem to jest to bardzo polecana osoba ;) Jeśli się czegoś dziś dowiem to oczywiście napiszę na forum.

 

Pozdrawiam.

 

Dodano: 28 lis 2015 - 17:43

Serdecznie dziękuję karllo za polecenie Marka. Byłem dziś i wyszło iż mam najprawdopodobniej przestawiony rozrząd. Przyznam iż spodziewałem się takiej diagnozy gdyż właśnie zbliżała mi się jego wymiana...

Dziękuję za wszystkie posty. Po wymianie rozrządu napiszę czy pomogło.

 

Pozdrawiam

[Pawel]

Wymień komplet wraz z KZFR i pompą wody.

[wzmz]

Witam.

Niestety w dalszym ciągu nie wymieniłem rozrządu z racji braku pieniędzy. Musiałem się przesiąść na pociąg ;P Jako iż nie dawało mi spokoju auto to co jakiś czas do niego podchodziłem i grzebałem. Jakoś wpadłem na pomysł by raz jeszcze sprawdzić cewki i okazało się iż jedna w ogóle nie daje iskry ( wymieniłem na sagema ze szrotu, nie mieli akurat beru ). Po wymianie auto nadal szarpało lecz mniej. Pomyślałem że jednak to w dalszym ciągu rozrząd daje takie objawy. Wczoraj znów grzebałem i okazało się iż kolejna cewka nie daje iskry, po wymianie już na nową beru jak ręką odjął jakiekolwiek szarpanie. Wróciła moc, normalne spalanie.

Napisałem o tym gdyż wychodzi na to że faktycznie cewki sagema ( 2 ) musiały dawać iskrę po głowicy, w każdym bądź razie wymiana na beru załatwiła sprawę. A przestawiony rozrząd wziął się stąd iż clip pokazywał uwalony czujnik wałka rozrządu i nawet po wymianie nowego nadal błąd jest,m tak więc pewności nie ma czy jest przestawiony. Rozrząd i tak chcę wymienić ale to dopiero po świętach może trochę gotówki wpłynie ;)

Jedynie zastanawia mnie dlaczego na clipie nie pokazało padniętej cewki ...

 

Pozdrawiam

Edytowane 22 Grudnia 2015 przez aston76

[aston76]

Jedynie zastanawia mnie dlaczego na clipie nie pokazało padniętej cewki ...

Jeżeli ma cewka przejście na uzwojeniach to co ma clip pokazać? Cewki przede wszystkim mają uszkodzenia izolacji po stronie WN. I iskra zamiast do świecy idzie najkrótszą drogą do masy, czyli bokiem.