Megane II phI Karbowany przewód paliwa

[wonski87]

Witajcie.

Zacznę od tego, ze że dwa dni temu zapowietrzył mi się układ paliwowy i po 2 dniach walki z francuzką myślą techniczną, przyszedł postęp w postaci podpalenia auta za pomocą plaka. Wiem, że to dość ryzykowna metoda ale nie było innej opcji.

Wracając do tematu: auto złapało temperaturę po czym zacząłem je składać. Podczas instalacji wlewu od zbiornika spryskiwaczy poruszyłem karbowany przewód paliwa, który był już tak przetarty, ze że zrobiła się w nim dziura. Teraz mam do was użytkownicy 3 pytania:

1. Jak wymontować ten przewód z złączek?

2. Czy mogę ten przewód zastąpić zwykłym gumowym czy lepiej szukać używanego?

3. Ile kosztuje oryginał w serwisie i czy jest dostępny? Niestety serwis w mojej miejscowości jest za słaby na ten temat.

 

Liczę na dość szybka odpowiedz.

Pozdrawiam

Edytowane 7 Lutego 2016 przez aston76

[Pawel]

Ten przewód jest chyba na szybkozłączkach, które wystarczy ścisnąć i powinny puścić.

Może być zwyczajny przewód do paliwa (chodzi i przewody w okolicach filtra paliwa), nowy dobierz tak, żeby miał taką samą średnicę wewnętrzną jak stary.

Podejrzewam, że cena oryginału powali Cię na kolana, a używki będą w podobnym stanie jak ten twój.

[wonski87]

Dzięki za odpowiedz. A czy jak pompa będzie pobierać paliwo to czy nie zassie tego węża? Pytanie dziwne ale ważne dla mnie.

[Pawel]

O to akurat nie musisz się martwić, jak chcesz, to dla pewności możesz kupić wąż zbrojony :D

[wonski87]

Przygotówkę już mam, tylko jest jeden problem. Za cholerę nie mogę oddzielić tych złączek, jest tam zielony pasek i 2 otwory ale jakbym nie próbował to nie puszcza. Zastanawiam się czy nie są to jednorazówki.

Czy ktoś miał może z tym styczność?

Edytowane 7 Lutego 2016 przez aston76

[Pawel]

Zrób zdjęcie.

[wonski87]

Może to i głupie a z perspektywy czasu śmieszne ale wystarczy wcisnąć zieloną opaskę do środka i przewód sam schodzi. Samochód naprawiony