Megane I phII Uszkodzony gwint w głowicy 1.4 16v

[copec]

Witam serdecznie

Proszę szanownych forumowiczów o pomoc w znalezieniu sprawdzonego warsztatu który naprawi uszkodzony gwint w głowicy 1 szt. Padła cewka i nowej nie da się już wkręcić

mój mechanik chce wymieniać całą głowicę, a trochę poczytałem że można by spróbować to naprawić

Lokalizacja to południe woj. śląskiego, Jastrzębie, Żory, Rybnik?

Czy jest to naprawialne czy faktycznie trzeba by wymieniać głowicę?

[tomgrandtour]

Nowa/używana głowica i nie kombinuj, zrobisz przy okazji uszczelki, zawory, chyba że auto na wykończeniu.

Nawet nie zapalaj na próbę, wszystkie paprochy z uszkodzonego gwintu masz teraz na tłoku.

[P_r_z_e_m_o]

  W dniu 19.02.2016 o 20:12, tomgrandtour napisał(a):

uszkodzonego gwintu masz teraz na tłoku.

Śruby trzymające cewkę absolutnie nie mają dostępu do przestrzeni cylindrów.

Każdy kumaty mechanik mający odpowiednie wyposażenie może bez problemu przegwintować otwór na większy lub wymyślić sposób aby cewka nie ruszała się podczas jazdy. Choćby przez wklejenie śruby trzymającej cewkę.

Twoja propozycja to co najmniej 2000 PLN,a mechanik weźmie może 100 PLN za przegwintowanie

Tam jest gwint M6 lub M8, nie pamiętam. Osobiście odtłuściłbym otwór, zamiast TORX-a znalazł odpowiedniej długości śrubę z łbem sześciokątnym i zakręcił na distalu.

Potem trzeba odczekać 24 godz. i będzie działać. Śruba ma za zadanie przytrzymać cewkę żeby się nie ruszała w czasie jazdy, tyle.

[copec]

dodam może jeszcze że ucieka powietrze spod cewki, świecy, czy to może oznaczać również uszkodzony gwint świecy? z tym będzie już gorzej? cewka przed wyjęciem była nieruchomo :( czyli chyba głebiej jest uszkodzony/zerwany gwint?

[P_r_z_e_m_o]

Tak, to może wskazywać na uszkodzenie gwintu na świecy. To już jest poważny problem.

To też jest do naprawy i niektóre warsztaty mają sprzęt i wiedzę jak to prawidłowo zrobić. Przy Twoim przebiegu, zakładając, że chcesz tym autem jeszcze dłużej pojeździć, może rzeczywiście warto zainwestować w nową-starą głowicę? Tyle, że zaczynają się w tym momencie robić koszty. Zakładając że jesteś w stanie samodzielnie wszystko zdemontować i ponownie zmontować należny się liczyć z kosztem ok 1500 PLN, w tym kompletny rozrząd, olej i płyn chłodzący.

 

PS

w Żorach jest firma zajmująca się sprzedażą części i regeneracją głowic, znajdziesz ich na allegro. Może warto do nich podjechać i popytać?

[copec]

właśnie nie jestem biegły w tych sprawach a dokładanie do auta wartego ok 3 tys-3,5, 2 tysi bardzo boli i wolałbym to gdzieś naprawić, pytanie gdzie? do oświęcimia trochę daleko chyba się nie dokulam :(

Regulamin pkt. 5.7 Ludzie :!:

Czytajcie przed wysłaniem to co palce "nastukały" na klawiszach :!:

Poprawcie, wstawcie odpowiednie znaki przestankowe. Zacznijcie nowe zdanie wielką literą :!:

Nikt was nie goni :!: Nie ogłaszaliśmy konkursu wklepywania literek na czas :!: ;)

Trochę szacunku dla czytających. -Prezes

Edytowane 21 Lutego 2016 przez Prezes

[P_r_z_e_m_o]

Przykro mi, ale ja nie mam takiego sprzętu. Szukaj w okolicy.

[tomgrandtour]

Jak chcesz najtaniej to magicy robią wkłady naprawcze do gwintów, ale i tak trzeba do tego głowice zdjąć, polataj po warsztatach, wtedy bez nowej głowicy, ale i tak pewnie kilka stówek pęknie.

[pawlos]

http://allegro.pl/zestaw-naprawczy-regeneracji-gwintow-i-swiec-geko-i5658654202.html

[Lelupi]

Jeżeli do naprawy zabierze się odpowiedni fachowiec, z odpowiednim zapleczem to absolutnie głowicy nie musi ściągać.

Przy tej wartości auta, to zabójstwo dla portfela. Opiłki można odessać, rewizję wnętrza cylindra robi się endoskopem i po sprawie.

[tomgrandtour]

Każdy gaziarz tak prawi, jak mu się nie chce kolektora do wiercenia wyciągać .

Argument o wartości auta jest śmieszny, jak mam auto za 2 tysie to nie kupuje nowych opon i tłumika bo to przewyższy wartość pojazdu? uwielbiam takie gadki ;).

[copec]

prezjeździłem dziś wszystkie znane mi w okolicy zakłady i bez zdejmowania głowicy nikt się nie podejmie naprawy, zamówiłem nową/starą głowicę i przy okazji zrobię też całą resztę czyli m.in. rozrząd, który i tak miałbyć na wiosne wymieniany, może na kilka lat znowu będzie spokój

Regulamin pkt. 5.7 Ludzie :!:

Czytajcie przed wysłaniem to co palce "nastukały" na klawiszach :!:

Poprawcie, wstawcie odpowiednie znaki przestankowe. Zacznijcie nowe zdanie wielką literą :!:

Nikt was nie goni :!: Nie ogłaszaliśmy konkursu wklepywania literek na czas :!: ;)

Trochę szacunku dla czytających. -Prezes

Edytowane 21 Lutego 2016 przez Prezes

[Lelupi]

  W dniu 20.02.2016 o 21:58, tomgrandtour napisał(a):

Każdy gaziarz tak prawi, jak mu się nie chce kolektora do wiercenia wyciągać .

Argument o wartości auta jest śmieszny, jak mam auto za 2 tysie to nie kupuje nowych opon i tłumika bo to przewyższy wartość pojazdu? uwielbiam takie gadki ;).

Znasz budowę kolektora dolotowego i cylindra? Widzisz pewną różnicę?

Jakie gadki uwielbiasz to Twoja sprawa. Jest to moja opinia, możesz mieć inną a właściciel auta i tak zrobi co będzie uważał, co jest dla niego najlepsze. Właściciel każdego auta, staje w pewnym momencie przed decyzją, sprzedać, wymienić na inne, młodsze, w lepszym stanie technicznym. W przypadku aut o małej wartości dochodzi jeszcze element ekonomiczny. W przypadku naprawy, potrzeby poważnej inwestycji w takie auto, naprawdę warto czasami odłożyć sentymenty na bok i zastanowić się, czy nie lepiej auta pozbyć się. Ale są to nasze jałowe dyskusje, nie znamy stanu auta ani portfela właściciela.

Wymiana opon, czy tłumika to całkowicie inna sprawa. Są to części eksploatacyjne, wpływające bezpośrednio na bezpieczeństwo czy komfort. Fabryczne nowe opony kupiłbym, nawet do auta o wartości 500 zł.

Edytowane 21 Lutego 2016 przez Lelupi

[copec]

Powiedzcie jeszcze proszę czy jest różnicca pomiędzy głowicą 714 a 750?