Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Koncentrat do gotowego płynu - dolewka


Rekomendowane odpowiedzi

Przy wymianie latem termostatu serwis wlał nowy gotowy płyn chłodniczy - Renault Glaceol RX Type D z temperaturą krzepnięcia -21 st.C, latem ok ale zaraz zima i chciałem zejść w okolicę -35 st. C.

Odciągnąć litr płynu i dolać litr koncentratu? Nie są to jakieś wielkie kwoty - 25 zł za 1 litr oryginalnego koncentratu.

http://allegro.pl/koncentrat-chlodniczy-renault-dacia-typ-d-oryginal-i6953161804.html

 

Po zmieszaniu z wodą 1:1 daje -37 st. C, a ile wyjdzie po zmieszaniu tego koncentratu z gotowym płynem do chłodnic o temp. krzepnięcia -21 st. C w proporcji 1:4 ??

Te właściwości nie zmieniają się wbrew pozorom proporcjonalnie. Ktoś ma w tej kwestii doświadczenie?

 

P.S. Jak odciągnąć/upuścić litr płynu z układu?

 

Edytowane przez [email protected]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie powinno się dziać jeśli masz świeży Glaceol. Tyle Renówek w kraju i nie słychać żeby zamarzały w zimie. Poza tym płyn nie zamarznie tylko co najwyżej zrobi się z niego kasza. Gdzieś na forum czytałem, że dolewanie koncentratu nie obniża wprost proporcjonalnie jego temperatury zamarzania. Były tam też przykłady i wyliczenia. Poszperaj, a znajdziesz. Nie wiem ile masz płynu w zbiorniczku ale możesz spróbować go odciągnąć strzykawką z jakimś elastycznym wężykiem.

Edytowane przez pbet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kiedy byłą ostatnio prawdziwa zima. Jeśli zdarzy się jeden duży przymrozek w okolice -30 st. C to też raczej układu nie rozsadzi ale po co ryzykować oszczędzając 25 zł? Serwisy przestrzegają chyba instrukcji dla rodzimego rynku Renówek - francuskiego. Jakoś ten litr będę musiał odciągnąć i dolać koncentratu, potem jak się wymiesza zmierzyć temp. krzepnięcia.

P.S. Gdzie serwisujesz swoją Renówkę w Jeleniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@[email protected] skąd jesteś? Też się trochę zastanawiam nad tym płynem bo w zeszłym roku przymrozki też sięgały blisko -30st.C. Jak dotąd w ASO bo była na gwarancji, a teraz się zastanawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok temu przy temperaturach sięgających -30 stopni, miałem wlany płyn K2 nie pamiętam ile on ma na -. myślę, że coś koło 25. Nie było żadnych problemów. Tak jak mówi kolega wyżej, płyn nie zamarznie zrobi sie z niego taka bardziej gęsta substancja i tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, pbet napisał:

@[email protected] skąd jesteś? Też się trochę zastanawiam nad tym płynem bo w zeszłym roku przymrozki też sięgały blisko -30st.C. Jak dotąd w ASO bo była na gwarancji, a teraz się zastanawiam.

Z Jeleniej Góry. Staram się dbać sam o swoją Megankę ale na naprawy oddaje do ASO Dzięciołowski - auto już ma swój wiek i ASO może wydawać się przesadą ale mam do nich zaufanie a ceny wcale nie są wyższe od zwykłych warsztatów.

Odpukać nie psuje się:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to super, że jest kolejny krajan :-) Jest już nas czterech (przynajmniej tylu kojarzę). Na temat warsztatów możemy pogadać tutaj warsztaty Jelenia Góra. Jakbyś chciał się spotkać to zapraszam tutaj spotkanie Jelenia Góra. Dzięcioł tani nie jest. Na przeglądzie mówili mi, że klocków z przodu zostało na 3000 km i wycenili wymianę na jakieś 400-450 zł. Kupując samemu oryginalne klocki i zmieniając je w zaprzyjaźnionym małym warsztacie zaoszczędziłem ponad 200 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, pbet napisał:

No to super, że jest kolejny krajan :-) Jest już nas czterech (przynajmniej tylu kojarzę). Na temat warsztatów możemy pogadać tutaj warsztaty Jelenia Góra. Jakbyś chciał się spotkać to zapraszam tutaj spotkanie Jelenia Góra. Dzięcioł tani nie jest. Na przeglądzie mówili mi, że klocków z przodu zostało na 3000 km i wycenili wymianę na jakieś 400-450 zł. Kupując samemu oryginalne klocki i zmieniając je w zaprzyjaźnionym małym warsztacie zaoszczędziłem ponad 200 zł.

Spotkać się bardzo chętnie!

W nawiązaniu do naszego jeleniogórskiego ASO dwie kwestie:

1) nie mam zamiaru ich bronic ale same oryginalne klocki przednie (takie z napisem Renault) to koszt poza serwisem min. 200 zł. Ja u nich montuje wysokiej jakości zamiennik Ferrodo 1866 i płacę razem z usługą, gwarancja i fakturą - 242 zł.  Ostatnie wytrzymały 67 tyś.km, obecne mają najechane 35 tyś.km i połowę zużycia. Mogę szczerze polecić.

2) W 2013 wymieniałem kompletny rozrząd tj. pasek, rolka, pompa wody, pasek akcesoriów z rolką, płyn chłodniczy itd. Objechałem kilka miejscowych warsztatów i... w oczekiwanej przeze mnie jakości tj. na oryginalnych częściach, bez żadnych głupich oszczędności (płyn wlejemy Panu ten stary spuszczony, pompa wody jeszcze pochodzi po co wymieniać itp, itd.) najtańszy był... ASO.

To trochę kwestia negocjacji, trafienia w promocję i świadomego wyboru tego co chcę osiągnąć. Nie wspominam tu o takich dziwnych oszczędnościach jak... brak faktury czy paragonu.

 

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super. Dołącz do tematu i może we trzech zapoczątkujemy jeleniogórskie spotkania. Może nawet w najbliższą sobotę jakbyście mieli czas np. pod Sudecką. Żonę puszczę na zakupy, a my sobie pogadamy :-)

 

Ja kupiłem klocki oryginalne na przód za 156 zł (z przesyłką), a za wymianę zapłaciłem 60 zł. Fakt, że wpis do systemu, książki, fakturę i gwarancję trzeba docenić. Z drugiej strony o jakiej gwarancji można mówić przy klockach hamulcowych. Rozrząd na pewno będę robił w ASO z wymienionych wyżej powodów. Póki co usługi jakie mi oferują są w dość wysokich cenach. Mam nadzieję, że zmieni się to w opcji "serwis 4+". Jeśli chodzi o płyn chłodniczy to przez Twój post (a mieszkamy w podobnych okolicach) i przez to, że przypomniałem sobie minimalne temperatury w zeszłym roku (-28st.C) postanowiłem zmienić płyn chłodniczy na Prestone (gotowy płyn -37st.C). Ciekawe jak robociznę wyceni mi ASO, a jak np. Larum lub Domagała.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś będę musiał wykombinować bo ostatnio mam totalny deficyt wolnego czasu. Jestem za!

Wymienionych przez Ciebie serwisów też korzystam - w Larum "od zawsze" wymieniam olej silnikowy a u Domagały robię kompletne porządki w samochodzie, szczególnie w deszczowe dni kiedy płaci się połowę ceny!

Oprócz płynu chłodniczego czeka mnie wymiana płynu hamulcowego, przejrzałem w excelu historię ostatnich napraw i wymian i już czas, ostatni cena w ASO z oryginalnym płynem Renault (nie Motrio) to 140 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś się zgramy żeby każdemu pasowało. Za płyn mniej mnie skasowali. DOT4+ z wymianą 124,47 zł przy okazji większego serwisu. Jeśli chodzi o kosmetykę to kiedyś jeździłem na MZK, później do Bieniasza, a teraz polecam StudioCarShine na Powstańców Śląskich :-)

Edytowane przez pbet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Wrócę do tematu płynu chłodniczego. Pomiar pierwszy na oryginalnym płynie Renault Glaceol RX Type D wykazał -14 st.C, odciągnięto ok. 0,7 l wlewając w to miejsce czysty koncentrat, dało to -20 st.C. Teraz odciągnięto ok.1,5 l i dolano litr koncentratu i te pozostałe 0,3 l - pomiar dał -27 st.C.

Dolewki koncentratu nie dają wprost proporcjonalnej zmiany temperatury krzepnięcia. Poprzestaje na tym wyniku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@[email protected] płyn który Ci wlali u Dzięcioła latem wykazał -14st.C? Ja bym normalnie pojechał do nich na reklamację. Aktualne -27st.C wydaje się być spoko. Co prawda długoterminowe prognozy zapowiadają ochłodzenie ale max do -10st.C więc łagodniej niż w ubiegłym roku. Chyba prawdziwej zimy w tym sezonie nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renault Glaceol RX Type D, resztę która nie weszła dostałem w oryginalnym opakowaniu. Na opakowaniu stoi jak byk -21 st.C.

Byłem oczywiście spytać o co chodzi to trochę zawiało dziecinadą - pytanie czy miernik był kalibrowany:-D Jak poprosiłem żeby w takiem razie zmierzyli swoim to nie mają...

Pierwsze ściągnięcie płynu i dolewkę i koncentrat dostałem gratis, drugą zrobiłem sam żeby jednak mieć pewność na 100% że nikt nic nie kombinuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mieli... dobre sobie. Ciekawe czy teraz by się znalazł jakbyś pojawił się nie z pretensją tylko z prośbą o sprawdzenie. Jak mi przyjdzie wymieniać płyn razem z rozrządem to dam do zalania Prestone -37st.C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!