Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Czym się lepiej jeździ Espace IV czy Velsatis


Radus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Państwa. 

Jestem fanem stajni Renault i chciałbym kupic auto , którym się bardzo wygodnie podróżuje, Chodzi mi o tłumienie nierówności, komfort jazdy, wygodne fotele.     Nie miałem przyjemności jeździć jednym i drugim, przepraszam raz jechałem taxi espace IV chyba wersja initiale ... Byla noc i czułem się jak w jakimś statku kosmicznym... Za dużo podjarania więc nie pamietam Wiele z tej krótkiej podróży;) 

 

Jest tutaj kto jeździł jednym i drugim ?   

Które wygodniejsze??

Edytowane przez Radus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedno i drugie. Chcę się przesiąść z Espace na Vel Satisa ale oba auta mi pasują i ciężko się zdecydować.

Zbieram się do napisania porównania, ale ciągle brak czasu.

Jeśli chodzi o praktyczność to Espace, natomiast komfort na trasach to zdecydowanie Vel Satis. Żeby nie zabrzmiało, że Espace nie jest komfortowy - jest i to bardzo, ale fotele w Vel Satisach są wygodniejsze, mają więcej możliwości ustawień. Tylna kanapa jest bardzo wygodna, jest dużo miejsca.

Espace jest super praktyczny, bo możesz zabrać albo 7 osób, albo wywalić wszystkie fotele i masz ogromną przestrzeń ładunkową. 

W Espace mam silnik 3,5 v6 - super to jeździ, dźwięk silnika jest rewelacyjny, przyspieszenie jest w porządku (ok 8s do setki w prawie 2-tonowym kontenerze). Minusem dla mnie jest skrzynia 5 biegowa - spokojnie bujniesz go do 220-230km/h, ale spalanie na autostradzie jest duże.

Vel Satisa mam z silnikiem 2.0 dCi 175KM oraz 3.0 dCi v6. Komfort jest taki sam w obu autach, 2.0 dCi wg mnie mało pali bo ok 6 litrów na trasie, a to kawał ciężkiego kloca. 3.0 jeszcze nie przetestowałem.

Vel Satis jest trudniejszy w manewrowaniu na parkingach, jest duży, ma malutkie lusterka, a jak są fotochromatyczne to jeszcze mniejsze. Espace pod względem manewrowania jest o wiele lepsze.

 

Jak masz jakieś pytania to śmiało :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak jest z przestrzenią na tylnych siedzeniach w velsatisie ? Czesto mam komplet pasażerów, 5 dorosłych chłopów ,

 Zmieszczą się ? 

  Tylne siedzenia sie jakoś sklad6ają ? 

   Posiadam Citroena C5 jest to wygodne auto ale siedzisko ma krótkie . I na dluzszych trasach czuje nogi.    

Gdybyś miał porównać fotele w velsatisie i espace tak w skali konfortu . Ile im bys dał. Ogromna różnica??   

Napewno funkcjonalnyiejszym autem jest Espace, ale Vel ma cos w sobie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównanie dwóch różnych segmentów aut. Osobiście jeśli miałbym wozić kogoś na tylnych siedzeniach na długich trasach wziąłbym Espace, swoją drogą, że o Vel'u nie mówi się za dobrze, ale była to swego czasu "klasa premium" w Renault więc na pewno będzie bardziej komfortowy pod względem podróżowania w max 4 osoby. Espace to auto rodzinne bardziej nastawione na dzieci, zabawki wózki i tego typu "rzeczy". Vel Satis to auto przeznaczone zupełnie do czego innego więc nie można porównywać 1:1 :) . Vel jest zapewne niższy i jak myślę twardszy więc komfort jest pewnie zupełnie inny jak w Espace. Osobiście gdybym miał dzieci, i dodatkowo miałbym wozić po kilka osób wziąłbym Espace nie patrząc na nic ( wybierając między tymi dwoma). Na ten moment wybrał bym Vel'a jest paskudny moim zdaniem, ale to jednak takie trochę "premium" w Renault

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam Ci na swoim przykładzie. Mam 190cm wzrostu.

Fotele przednie są wygodne w jednym i drugim aucie, ale w Vel Satisie jest regulowana wysokość siedziska pod kolanami, dzięki czemu siedzisz opierając cały ciężar na udach i tyłku. W Espace fotel jeździ tylko góra dół, więc jak chcesz oprzeć ciężar całego ciała na udach i tyłku to musisz podnieść cały fotel. Jak jesteś niższy to może nie będzie to miało znaczenia.

 

Z tyłu sytuacja jest inna i tak:

Dla podróżujących 4 osób wziąłbym Vel Satisa, bo kanapa jest duża i szeroka. Do tego szeroki podłokietnik z dwoma uchwytami na napoje. Nie wiem jak się będzie tam podróżować 3 osobom - jeszcze tylu nie wiozłem. Spójrz na film, może coś tu wypatrzysz (to akurat mój egzemplarz, nie każdy ma z tyłu DVD):

 

 

 

W Espace sytuacja jest inna bo są niezależne fotele.

Jest to rozwiązanie lepsze, ale nie do końca.

Lepsze dlatego, że każdy ma swój fotel i może robić z nim co chce, nawet jechać tyłem do kierunku jazdy. Można też regulować kąt oparcia. Możesz postawić 2 fotele w środkowym rzędzie, a jeden wstawić do bagażnika. Problem pojawia się w momencie, gdy na tylnych fotelach siadają osoby wysokie. Ja przy swoim wzroście na tylnym fotelu Espace wyglądam jakbym siedział na nocniku. To wszystko "zasluga" płaskiej podłogi i niskich siedzisk foteli (podłoga przed przednimi fotelami jest niżej niż za nimi). Jeżeli Espace jadą 4 osoby i w środkowym rzędzie postawisz 2 fotele bliżej środka, to wtedy można je cofnąć i robi się miejsce na wyciągnięcie nóg i pochylenie oparcia. W takim ustawieniu jedziesz prawie jak szejk :-) Dla pełnego wypasu można dokupić podłokietniki do tylnych foteli.

Nie chcę, żeby ten opis zabrzmiał tak, że odradzam Espace, wręcz przeciwnie, dla mnie to jest jedna z lepszych Renowek jakie miałem. Mam Espace w wersji krótkiej i bez problemu wiozłem nim 7 osób. Sam się spokojnie mieszczę w 3 rzędzie. Jak potrzebujesz wieźć 7 osób i bagaż to szukaj Grand Espace. Dla 5 osób powinien wystarczyć krótki.

 

Komfortem wygrywa Vel Satis, praktycznością Espace. Którego wybrać - ciężko się zdecydować, ja od października mam Vel Satisa, ale Espace jakoś nie chcę sprzedać bo też mi się nim dobrze jeździ. Znajdź jakieś auta w okolicy i przymierz się po swojemu. Jak masz niedaleko do Płocka to zapraszam do siebie, będziesz miał oba auta obok siebie :-)

5 minut temu, czik3n napisał:

Vel jest zapewne niższy i jak myślę twardszy

Vel Satis jest bardziej miękki i ma z tyłu zupełnie inne zawieszenie.

Niestety ale z tą klasą premium to renowka chciała nabrać dzieci w przedszkolu. Każdy, kto spędził chociaż 2 minuty w lagunie II i Espace IV od razu pozna z czym ma do czynienia w Vel Satisie. To jest to samo, tylko trochę inne plastiki. Elektryka ta sama, bolączki te same. 

Jak dla mnie, olbrzymim plusem Wersalki jest to, że można ją kupić za śmieszne pieniądze i to często na wypasie.

Mój egzemplarz ma np. wszystko oprócz radaru ACC i szyberdachu (którego bym nawet nie chciał). Poza tym ma wszystko co mogło być w Espace plus podwójne, klejone szyby boczne. Części pasują z laguny i Espace, niektóre graty są praktycznie za darmo bo to nie jest popularny sprzęt. 

Nie będę jednak się podniecać jakością wykonania, bo nie oszukujmy się, to jest renowka i do klasy premium to im sporo zabrakło. Nie dziwię się, że auto nie odniosło sukcesu, jak wszystko w środku przypomina lagunę :-) a miało konkurować z BMW 7 czy Audi A8. 

Tak czy inaczej, dla mnie to plus, bo można fajną furę kupić za grosze.

 

Edytowane przez meganecoupe02
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się i znam opinie o Vel Satisie, co do zawieszenia byłem pewny, że jest wręcz twardsze, ale zwracam honor :)... Skoro już jesteśmy przy zawieszeniu, nie jest ono dmuchane?. Tak masz rację renówce bardzo dużo brakuje do bmw 7, ale też tyle nie kosztował :D, a taki wysuwany ekran z tyłu z wejściami na np ps2 w tamtych czasach to przecież wypas dla bardziej zamożnego Kowalskiego :D. Nawet dziś w środku to auto cieszy wyposażeniem :), a to że auto jest paskudne ( moim zdaniem) i psuje się jak laguna II ph1 to swoją droga :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawieszenie jest na sprężynach, nie było pneumatyki.

Ceny tych aut nie były niskie. Ten zestaw DVD kosztował dodatkowe 3500-4000 euro, a to nie jest mało. A to tylko akcesorium.

Co do usterek to zdarzają się w każdym aucie, ale powiązanie z Laguną i Espace pozwala na szybkie i tanie zdiagnozowanie i naprawę. Warto pomyśleć o aucie po lifcie, powinno być mniej problemowe. Ostatni Vel Satis wyjechał w 2009 roku, więc najmłodsze auto będzie 10-letnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądam właśnie słynny portal i np zauważyłem że jeden sprzedawca ma vela i chyba 3 espace iv... Tylko że Espace są z końca produkcji i wyglądowi wyglądają o niebo lepiej od wersalki. Oczywiście cena jest znacznie większa.  Aż na taki wypas mnie nie stać.  35 tys 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vel satis wygodniejszy, fura kosmiczna, takiego komfortu to ja osobiście nie odczułem w żadnym aucie.

Ale..

Największa awaryjność, szczególnie elektronika, dramat nie z tej ziemi i to nie są wymysły, jeszcze na koniec padł ten 3.5 V6, może od gazu poszła uszczelka, nie wiadomo, szef jak go sprzedawał to skakał z radości, kosztował chyba ponad 200k, sprzedał za 16k pln, samochód życia hehh.

Jak jesteś na to przygotowany kupuj.

Edytowane przez tomgrandtour
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z 3,5 to jest ciekawa sprawa. To jest silnik nissana, stosowany w murano, quest, 350z, Maximie, Infinity I tylko renowka wpadła na genialny pomysł, żeby olej wymieniać co 30tys km. Producent silnika zaleca wymianę co 5-8 tys w zależności od stylu jazdy. W 350z ludzie wyciskają z niego na spokojnie 400-500KM i jeżdżą, a w renowkach obracają się panewki :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten silnik pamiętam zaczął brać płyn chłodniczy na litry.

Co do elektryki to co jakiś czas rozładowywał się akumulator, były problemy z rozruchem, co miesiąc była laweta i wizyty w ASO na gwarancji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj panowie nie strasznie mnie. Interesuje mnie tylko i wyłącznie silnik 2.0 T z manualną skrzynią. Sądzę, że to najrozsądniejsza wersja . MAŁO AWARYJNA. 

ALE WRACAJĄC DO KOLEGI który napisał o problemach .  

To byly problemy natury. 

Osprzęt silnika czy elektryka ?  

 

I jeszcze jedno pytanie jak z tylną kanapą . ???

Mozna ja złożyć czy tez jest nierozkładalna ??? 

 

A twój szef z jakich lat miał tego Vela? Pamietasz może??? Z POCZĄTKU PRODUKCJI ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.01.2019 o 12:24, meganecoupe02 napisał:

tylko renowka wpadła na genialny pomysł, żeby olej wymieniać co 30tys km.

Renault to chyba zaleca wymianę oleju co 30 tyś km bez względu na model i silnik. Prawda jest taka, że najrozsądniej jest skrócić interwał o połowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!