Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Dźwiek po wymianie rozrządu.


BUDZIKKK

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !!!

Mam podobny problem w 1.4 16V w kwietniu wymieniłem kompletny rozrząd u mechanika a miesiąc później zaczęło strasznie wyć w górnej części silnika od strony poduszki silnika- hyhy. Chyba odwiedzę ten warsztat niech sprawdzą bo dźwięk przypomina mi zarzynaną świnie oczywiście im silnik cieplejszy tym gorzej.

Pozdrawiam MAN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Cześć wszystkim,

mam podobny problem. Silnik 1.9 dci 120 KM, po pierwszej wymianie rozrządu (ok. 107 tkm) zaczęło się. Na drugi albo trzeci dzień zaobserwowałem na ciepłym silniku na biegu jałowym takie dudnienie-turkotanie (trudno opisać dźwięk słowami, ale wyglądało to na wyjące jakieś łożysko). Jako że wymieniono mi rozrząd zostawiając pompę wody, która stanowi bierny napinacz paska rozrządu wszystko wydawało się jasne jak słońce. Miałem pretensje do warsztatu, że nie upierali się przy wymianie nowej pompy, ale to fachowcy którzy robią tylko renówki (polecam każdemu z okolic Łodzi) i nigdy mnie jeszcze nie zawiedli (okazało się potem, że mieli rację - pompa o ile nie cieknie wytrzymuje spokojnie do następnej wymiany w spokojnie eksploatowanym silniku, zwłaszcza że mam skrzynię szóstkę i silnik poza sporadycznymi zrywami nie widział obrotów powyżej 2500, i co oryginał z pierwszego montażu to nie zamiennik). Po wyeliminowaniu osprzętu (zdjęto na chwilę pasek wieloklinowy) przyznali, że to może jednak pompa i poluźnili mi tylko lekko pasek, jako że mieli full zajęty warsztat a ja jechałem jeszcze tego dnia na dwa tygodnie na wczasy do Włoch. Jak odbierałem auto to było ok. ale po dłuższej jeździe i rozgrzaniu silnika znowu było słychać to samo, ale delikatniej. Nie dawało mi to spokoju i choć wg zapewnień nic poważnego silnikowi nie groziło postanowiłem wymienić pompę. U moich „macherów” terminy były odległe więc pojechałem do innego warsztatu (też specjalizującego się w francuskich) i to był mój błąd. Wymieniłem dla spokoju cały rozrząd z pompą, bo cena części to niewiele więcej od robocizny. I było jeszcze gorzej – oprócz tego pohukiwania-rzężenia doszedł jeszcze jakiś jakby gwizd przy przyspieszaniu do 2000 obr. Kazałem popuścić pasek, ale ci upierali się że napięcie jest prawidłowe i że to hałasuje chyba pompa wtryskowa albo wałek rozrządu … i takie tam duperele. Po awanturze pokazałem im palec i więcej tam moja noga nie postanie, straconej kasy i tak mi nikt nie wróci. Wróciłem skruszony do mojego warsztatu, gdzie napięto pasek poprawnie (był ponoć do...bany że hej!). Pisk praktycznie ustał (przejechałem od tego czasu ok 10 tkm ale mam wrażenie że czasem popiskuje jak jest rozgrzany), ale problem z dziwnym dudnieniem-rzężeniem czegoś jednak pozostał. Jeżdżę z duszą na ramieniu (często z granicę i to z małymi dziećmi) nasłu[ciach]ąc dźwięku silnika na postoju (w czasie jazdy dominuje normalny hałas i nic nie słychać) i czekam na najgorsze, czyli padnięcie pompy wtryskowej i opiłki niszczące wtryski (bankructwo totalne). Mój brat (scenic 1.9 dci 102 KM) też miał problem z hałasującym za mocno dociągniętym paskiem rozrządu (całkiem inny warsztat) ale potem było ok. a zresztą on ma przejechane ponad 200 tkm (teraz ma problem z stukami z paska wieloklinowego – te silniki to jakaś padaczka). Nie wiem co robić, boję się wymieniać cokolwiek bo będzie tak jak z tą pompą wody – koszty i brak efektu pozytywnego albo jeszcze gorzej. Tak to już chyba jest w tych współczesnych silnikach. Po wymianie paska jego nowy (prawidłowy) naciąg jest być może za silny dla pracujących od nowości i „przyzwyczajonych” już do luźnego starego paska elementów (pompa wtryskowa, wałek rozrządu, …???). Zastanawiające jest, że prawie wszystkie sprzedawane w Niemczech renówki z tym silnikiem mają przebieg tuż przed pierwszą wymianą rozrządu, chyba coś jest w tym na rzeczy?. Jeśli ktoś miał podobny przypadek i co lepsze znalazł rozwiązanie to proszę o radę i pomoc.

Pozdrawiam wszystkich wiernych marce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego to wycie/buczenie pojawia się dopiero przy nagrzanym silniku?

Zamontoway pasek bosh, pompa chyba skf, rolki nie pamietam.

Miałem podobnie w Golfie. Wcale nie najtańsza pompa a konkretnie jej uszczelniaczy "puchły" wraz ze wzrostem temperatury. Dwie pompy tak reklamowałem i otrzymałem zwrot pieniędzy. Faktycznie dzwięk niekomfortowy. Nie wiem jaką Ci doradzić :-( , drugą jaką kupiłem była droga i niemiecka i też zaczęła jęczeć. W końcu oryginał ASO dał radę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich! Dołączając się do tematu dziwnych ,bliżej nie wyjaśnionych dżwięków pochodzących z okolic rozrządu muszę powiedzieć, że sam obecnie mam podobny problem w Megance 1.6 16v. A mianowicie po wymianie paska-Conti,rolek-ruvill,pompy nie wymieniałem bo jak stwierdził mechanior z ponad 20-letnim stażem, który wymienil setki rozrządów i zna sie na rzeczy, była w bdb stanie, zreszta pompy nie wymieniaja nawet w ASO, chyba ze cieknie lub na żądanie klienta, zaczeło dobiegac to charakterystyczne buczenie,żęrzenie,dudnienie,czy jak to nazwac, wzmagajace sie wraz ze wzrostem temp. i rozgrzaniem silnika, szczególnie słyszalne podczas pracy motoru na biegu jałowym. Takie odgłosy zawsze niepokoją, choć pamietam, że w moim poprzednim aucie, Clio 1.2, tez ten dzwiek wystepowal tyle ze z mniejszym natężeniem i po jakimś czasie wszystko sie wyciszyło i wróciło do normy. Można przypuszczać że za taki stan rzeczy jest odpowiedzialny sam pasek, który pod wpływem temperatury nie tyle sie kurczy co zmienia nieco swoje właściwości. Pamietam że poprzedni pasek który oglądalem po wymianie a było na nim jak sie pózniej okazało przejechane ponad 40 tkm, miał wyrażnie wyżłobione od zewnętrznej strony rowki od rolki prowadzącej tzn. takie 4-5 paskow co mogło by sugerowac że pasek przez jakis czas dostosowywał sie lub "docierał" do rolek. Oczywiscie nie mozna wykluczyc awari którejś z rolek lub samej pompy wody jednak gdyby wysiadlo lozysko ktOre jest bardzo male nie wydawalo by az tak glosnych odglosow. Moze sie myle ale takie jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie identyczna historia - wycie po wymianie rozrządu.....ale nie będę się rozpisywał....... po długim męczeniu mechaników......strachu przed każdym odpaleniem silnika.......okazało się że rolka

fabrycznie była sucha jak pieprz....mechanik rozebrał za free i nasmarował ją.

Nagle wszystko ucichło..... i życie stało się piękniejsze <ok>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy buczenie które obserwujecie w swoich samochodzikach ma jednostajny dźwięk czy może zmienia się jego natężenie tak rytmicznie jak gdyby w takt obracającej się rolki...hmmm nie wiem jak to nazwać.... trudno opisywać dzwięki :-/ . Ja mam podobny problem. Po wymianie rozrządu z pompą zauważyłem że na nagrzanym silniku słychać takie rzężenie rytmiczne. Głośność nie jest może jakaś nieznośna ale ja to słyszę i jeżdżę trochę z duszą na ramieniu. Dodam jeszcze, że kłopot mój jest tym większy, iż mechanik który robił rozrząd niczego nie słyszy, a inni mechanicy nie chcą brać się za rozrząd na gwarancji.

I co tu robic... :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zreszta pompy nie wymieniaja nawet w ASO

Zależy w którym. <ok> Mi znajomy, właśnie z ASO to doradził, bom nie miał o tym pojęcia (pierwsze samodzielne po maluchu auto).

Powiedział, że i tak pompa po jakimś czasie zaraz się odzywa, ponieważ będzie inne naciągnięcie i ułożenie paska. Zaczyna albo wyć/buczeć albo cieknie.

Zrób to za jednym razem a koszta będą mniejsze :) Posłuchałem i było OK

Na jakiej podstawie to stwierdzają, że ona wygląda jak nówka jak jej nie wyjmują :)

Moja z zewn. też wyglądała jak nowa - lekko przybrudzona ale po wyjęciu okazało się, że dobrze żeśmy wyjęli, bo już się urywało jedno skrzydełko od wirnika. Teraz gdybym znowu musiał, to też razem z pompą. Zmieniłem autko i nie muszę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ulega watpliwosci ze przy wymianie rozrzadu zaleca sie tez wymiane pompy wody, nie jest to jednak traktowane w kategori "kategorycznie" . Na pewno nalezy to zrobic przy drugiej wymianie, mozna tez do tego dołożyć wymiane kół zebatych wałków rozrzadu , śrubę oraz nakrętkę mocowania napinaczy paska oraz nie zapomniec o uszczelniaczu walu korbowego oczywiscie jesli puszcza olej. Aktualna cena wymiany kompletnego rozrzadu wraz z pompa cieczy w silniku K4M 1.6 16v w ASO wynosi 1900 PLN, bez pompy 1300 w cenie jest jeszcze pasek wielorowkowy alternator-pompa wspomagania. Paski stosuja Gates rolki róznie ja osobiscie wybieram zawsze sprawdzone niemieckie SKF, pompy tez SKF koszt wraz z paskiem to jakies 500zl do tego 200-300zl robocizna i troche szczescia aby to wszystko sie potem dobrzei cicho krecilo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!