Megane I phI Długotrwały postój

[kozi]

Witam mam mały problem niestety muszę wyjechać na dłuższy czas a nie kalkuluje mi się zabierać mojej Megi ze sobą :cry: :cry: :cry: Jak ją przygotować do długotrwałego postoju (co najmniej kilka miesięcy)?? tak żeby krzywda jej się nie stała??

PS. będzie garażowana

[SoundWave]

Odłącz akumulator, przez tyle miesięcy się rozładuje (radio, immobilajzer zjada dość dużo), kola dopompuj do nominalnej wartości, osusz na słoneczku żeby w wilgoci nie stała. Więcej do głowy mi nie przychodzi, problem może się pojawić jak po takim postoju ją odpalisz :) Autka nie lubią stać nieużywane.

[bronius]

zawsze może kogoś poprosić aby przepalał autko raz na dwa tygodnie

 

warto też ją z garażu wyciągnąć raz na jakiś czas, aby łożyska się nie zastały, przewody gumowe nie poparciały, aby nic się nie zapiekło itp

[lepper_pl]

Nie zostawiaj na ręcznym i nie wprowadzaj mokrego i będzie gites. Mojego dziadka cienki 700 całą zimę stoi nie ruszany w garażu (wprowadzany październik max listopad i wyprowadzany w kwietniu) i nic się nie dzieje. Auto już tak żyje 11 latek i nic mu nie dolega. Akumulatora nie odłączam a auto pali za pierwszym. Tak więc ja nie widzę problemu. Obecne auta to nie motorowery z czasów PRL czy maluchy gdzie było wymagane specjalne przygotowanie (np. wykręcanie świec i zalewanie olejem od góry) Ale możesz swoją meg potraktować właśnie jak kochanego polskiego maluszka. A to zalecenia jak zabezpieczyć malca przed dłuższym postojem zgodnie z książką "Jeżdżę Samochodem Polski Fiat 126P"

[SoundWave]

Akumulatora nie odłączam a auto pali za pierwszym.

 

A cienki ma wtedy aktywny alarm albo immo?

 

Jeżeli samochód (radio na stand-by + np. immobilizer) pobierają tylko 150 mA to oznacz, że na dobę rozładowują akumulator o jedyne 3,6 Ah. Co przy 52 Ah akumulatorze, takim jak ja np. mam, oznacza, że po 14 dniach jest już kompletnie rozładowany. Oczywiście już 1/2 pojemności akumulatora może nie gwarantować odpalenia silnika 1.6 :)

 

lepper_pl super, że wrzuciłeś zasady w załączniku! :P :)

[lepper_pl]

hmmm co do radia to jest takie polskie chyba jakaś unitra ala Akroplol (czy tam safari) co łapie tylko długie fale i nie ma mowy o czuwaniu tylko załącz i włącz i słuchaj pierwszego programu polskiego radia i pogody pana Zalewskiego :) alarmu brak, a immo w cienkim jest ale to raczej nie pobiera zbyt wiele bo w fiacie nie ma nawet kontrolki (ostatnio nawet zastanawiałem się czy to ma w ogóle immo bo na FaVat zakupu było ale niczego się nie dopatrzyłem i śmiem wątpić że jest tylko na dokumencie zakupu). W takim razie sprawę akumulatora zostawiamy do rozstrzygnięcia. Ja testuje to tylko na cienkim i się sprawdza :)

a pochwalę się (cienki od nowości czyli koniec 97 roku i ma przejechane coś teraz około 45tyś :P )

[kozi]

hehe jak każdego roku całą zimę spędza w garażu to i nic dziwnego że tak mało świata pozwiedzał ;-)

[gojgien]

cienki od nowości czyli koniec 97 roku i ma przejechane coś teraz około 45tyś

zaraz będzie że licznik kręcony, albo kolejny raz się nawija :)

[P_r_z_e_m_o]

Miałem sąsiada z garażu, miał malucha rocznik chyba 74' lub 75', ojciec miał chyba dwuletniego malucha rocznik 85' , z przebiegiem ok 40 000 km lub więcej.

Sąsiad przyszedł z pytaniem ile może wziąć za swojego, miał wtedy niecałe 15 000 km.

Maluch stał w garażu przykryty kocykami, jak zbierało się na deszcz auto nie wyjeżdżało z garażu. Generalnie jeździło tylko w pogodne dni i tylko i wyłącznie w lecie, nie mniej co tydzień auto było odpalane, wyjeżdżało przed garaż i pyrkało z pół godziny, po czym było gaszone i wpychane do garażu. Oczywiście tylko w lecie w zimie purkał sobie w garażu :). Jak na niego spadło trochę deszczu auto było wycierane miękką szmatką do sucha.

Ponieważ gość miał komarka tankowanie odbywało się za pomocą kanistra. :)

To się nazywa dbać o auto :-P