Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Problemy z obrotami po odpaleniu silnika - prośba do użytkowników silnika 1.4 95 km


akm97

Rekomendowane odpowiedzi

 

Kwestia obrotów rozwiązana, myślę definitywnie, ale po ostatnich przymrozkach powrócił się problem z poszarpywaniem po odpaleniu zimnego silnika. Trwa to krótko, bo może kilka-kilkanaście sekund, ale jeszcze przez jakiś okres silnik choć już nie szarpie to jest trochę niemrawy.

 

Mam wobec tego pytanie

 

W dniu 14.04.2024 o 10:50, Andrzej-2010 napisał(a):

 C/Warto zmniejszyć do 0,7 mm - aby oszczędzać cewki ;

       - świece i cewki - muszą być suche i czyste,

Czy Twoja sugestia Andrzej, dot. zmniejszenia odstępu elektrod świec ma również zastosowanie jeśli nie mam LPG? Świece to Bosch FR7DC.

 

I jeszcze kwestia zbyt dużego podciśnienia w kolektorze dolotowym. Czy dobrze rozumuję, że:

 - brudny filtr, zagięty przewód do filtra - spowoduje zwiększenie podciśnienia?

 -nieszczelność w dolocie, np. na którym czujniku - powinna spowodować zmniejszenie podciśnienia?

 

Stosując się do Twoich sugestii odpiąłem w trakcie pracy pokrywę obudowy z filtrem, przez co wyeliminowałem ew. problem z brudnym filtrem, puszką (rezonansową?), zagiętą rurą itp., ale odczyt na DDT się nie zmienił w ogóle (ok. 400 mb). 

Zastanawiam się, czy ta kwestia może mieć wpływ na to poszarpywanie, chociaż podciśnienie w zasadzie nie zmienia się na zimnym i po pełnym rozgrzaniu.

Czy jest sens zakupić wacuometr, aby sprawdzić poprawność działania mapsensora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, akm97 napisał(a):

Czy Twoja sugestia Andrzej,

  - dot. zmniejszenia odstępu elektrod świec ma również zastosowanie jeśli nie mam LPG?

 - Świece to Bosch FR7DC.

1/ Świece Bosch FR7DC - to świeca zapłonowa BOSCH Nikiel 0 242 235 666 o odstępie elektrod 0,9 mm,

      - jest Bosch Iryd 0 242 240 653 / FR 6 KI 332 S   -  o odstępie 0,7 mm,

      -  reguła odstępu  0,7mm   -  ma zastosowanie również jeśli nie ma LPG,

3 godziny temu, akm97 napisał(a):

zbyt dużego podciśnienia w kolektorze dolotowym.

2/ Podciśnienie w dolocie mierzy map-sensor;

       a/  każda nieszczelność ( np;  przy zbiorniku oparów paliwa) czy nadmierny opór wlotu powietrza czy wylotu spalin ;

            - ma wpływ na jego wartość,

            - a tym samym na zużycie paliwa, 

            - nieszczelność w dolocie może wpływać na zmianę wartości ciśnienia rzędu; 20 - 50 mbar,

       b/ proponuje zakup czujnika map-sensor ;  

             - ERA 550757

             - BOSCH 0 281 002 616,

       c/ w większości przypadków;

            - włączona klima       -    to   390 mbar,

            - wyłączona klima     -    to   320 mbar,

       d/ największy wpływ ma prawidłowe ustawienie rozrządu i luz zaworowy ;

            - czyli aby zawory otwierały i zamykały się zgodnie z założeniem producenta, 

 3/ Bardzo ważne ;

        - to dokładne odpowietrzenie układu chłodzenia,

        - kontrola czujników przy pedałach,

 

     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Mam świece Bosch Nickiel o zalecanym odstępie 0,9, ale zmniejszę go do 0,7 (na próbę), ok? Przy okazji pomierzę oporność na cewkach, bo jeszcze tego nie robiłem.

2. Każda nieszczelność ( np;  przy zbiorniku oparów paliwa) czy nadmierny opór wlotu powietrza czy wylotu spalin ;

            - ma wpływ na jego wartość,

            - a tym samym na zużycie paliwa - Tak to już wiem, ale czy nieszczelność np. przy zbiorniku oparów paliwa nie powoduje spadku podciśnienia w kolektorze dolotowym, zamiast wzrostu?

3. dokładne odpowietrzenie układu chłodzenia - Wymieniałem termostat i czujnik temperatury płynu. Po tym dolewając płynu poluzowałem śrubę odpowietrznika na obudowie termostatu (również po odpaleniu, czego raczej nie polecam) oczywiście po włączonym ogrzewaniu. Innych problemów z układem chłodzenia nie ma, czujnik pokazuje temperaturę, szybko łapie temperaturę pracy, ogrzewanie jest, powietrze w układzie chłodzenia się nie pojawia.

4. kontrola czujników przy pedałach - Pisałeś już o tym kilkukrotnie. O jakie czujniki chodzi? Pedał przyśpieszenia jest elektroniczny. Jego nie ruszałem. DDT na biegu jałowym pokazuje na obu ścieżkach potencjometru 14,04%, ale przy dodawania gazu wartości pomiędzy nimi delikatnie się rozjeżdżają o 0,3-0,7%. Czy są jakieś inne czujniki na pedale sprzęgła i hamulca do sprawdzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciągnąłem świece i pozmniejszałem odstępy na elektrodach do 0.7. Przy okazji zmierzyłem oporność na cewkach i są równe, po ustabilizowaniu wynoszą 0,7-0,8 Om (cewki dwupinowe).

Pierwsze wrażenia są takie, że w sumie chyba niewiele się zmieniło, bo chyba dalej wystąpiły szarpnięcia przy ruszaniu zaraz po uruchomieniu. Za to chwilę później, kiedy mam wrażenie do złapania wyższej temperatury, auto niemrawo reagowało na pedał przyspieszenia teraz zjawisko to raczej ustąpiło. Muszę pojeździć dłużej, aby to zweryfikować 

Jeżeli chodzi o podciśnienie w kolektorze dolotowym, to na biegu jałowym po pełnym rozgrzaniu (powrót z podróży) przy 750 obr/ min wynosi ok. 385-390 mbar, a czas wtrysku ok. 3,15 ms. Później zrobiłem jeszcze test podciśnienia, kąta wyprzedzenia i czasu wtrysku zaraz po uruchomieniu zimnego silnika (temp. zewn. -2C). Pomiar był zrobiony na ściągniętej rurze powietrza przed filtrem, następnie dwukrotnie przytkałem wlot powietrza, raz lekko, a za drugim razem auto prawie zgasło. Jak widać podciśnienie "na zimno" praktycznie jest takie samo jak po rozgrzaniu.

Jeżeli chodzi o obroty, to wciąż jest idealnie, nie falują, spadają do wymaganych wartości itp. W zasadzie to nie odczuwam negatywnych konsekwencji zwiększonego podciśnienia w kolektorze dolotowym. Chyba, że są powiązane z tym szarpaniem przy ruszaniu od razu po uruchomieniu. 

Sprawdziłem jeszcze parametry sond na biegu jałowym po podróży (pełne rozgrzanie). Pierwsza pracuje w pełnym zakresie, a wskazania drugiej wahały się pomiędzy 610-625 mV (zaraz po uruchomieniu jest to 429mV). 

Z takich mało inwazyjnych przedsięwzięć przyszło mi jeszcze do głowy, przegonić auto po dodaniu środka do czyszczenia wtrysków, a może i zatankowaniu Vervy.

IMG_20240422_053244.jpg

Edytowane przez akm97
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, akm97 napisał(a):

Jeżeli chodzi o podciśnienie w kolektorze dolotowym, to na biegu jałowym po pełnym rozgrzaniu (powrót z podróży) przy 750 obr/ min wynosi ok. 385-390 mbar, a czas wtrysku ok. 3,15 ms.

W silnikach benzynowych 1.4, 1.6 16V - ciśnienie w kolektorze dolotowym powinno oscylować;

    - w granicach 32 +/- 4 kPa ( 320 +/- 40 mbar ),

     a/ wyższa wartość ciśnienia świadczy, że ;

          - jest coś przytkane w układzie dolotu powietrza,

          - wadliwy map-sensor,

          - wadliwie ustawiony rozrząd,

          - wadliwe luzy zaworowe,

     b/ niższe wartości ciśnienia to;

          - nieszczelności w układzie dolotu powietrza, występujące za przepustnicą,

6 godzin temu, akm97 napisał(a):

W zasadzie to nie odczuwam negatywnych konsekwencji zwiększonego podciśnienia w kolektorze dolotowym.

 - Chyba, że są powiązane z tym szarpaniem przy ruszaniu od razu po uruchomieniu. 

W większości przypadków;

     - to nieznacznie przestawiony rozrząd  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że ciśnienie oleju miernikiem zewnętrznym, a nie w interfejsie diagnostycznym?

Ps. Czy w Clip/DDT można sprawdzić korekcje wtrysków na poszczególnych cylindrach jak w VAG? Czy to za stary model? Chodzi mi o sprawdzenie ew. zmiany korekt wtrysku.

EDYCJA:

W końcu miałem okazję zmierzyć u siebie prawidłowość ustawienia rozrządu. Po wkręceniu blokady wału korbowego i przyłożeniu blokady od tyłu wałków rozrządu okazało się, to co widać na zdjęciu (blokada na wałek ssący założona). Tak więc Andrzej-2010 wyczuł problem w kościach👍. Pomimo, że pasek ma przejechane ok. 14 tys. km i na tyle wygląda, to nakład pracy przy jego "przestawieniu" skłania mnie raczej do jego ponownej wymiany. Mam tylko nadzieję, że poprawne ustawienie nie wpłynie negatywnie na łatwość odpalania silnika🤔, a wpłynie pozytywnie na poszarpywanie po odpaleniu oraz parametry podciśnienia i czasów wtrysku.

Spr. wałków.jpg

Chciałem jeszcze dodać, że wymieniłem u siebie rurę powietrzną do filtra. Stara była załamana w trzech miejscach i poklejona. Zamiennik koszt ok. 70-75 zł stwarza dobre wrażenie, pasuje plug&play, z obu stron gumowe nakładki. Daje +50 do lansu po otwarciu maski i wydaje mi się, że lepiej "zbiera' się na trasie albo to taki efekt placebo.

Dolot.jpg

 

EDYCJA:

Witam. Otóż właśnie 'dorosłem" do wymiany rozrządu i jestem w jego trakcie. Odkręcając świecę pierwszego cylindra (od skrzyni) zauważyłem, że obudowie cewki oraz samej świecy są osady od wody. Odkręciłem jeszcze drugą, ale tam nie ma nic. Żadnych śladów wody na pewno nie było ok. 2 m-ce temu kiedy odkręcałem świece, celem zmniejszenia odstępów an nich. Może to być istotne, że od czasów nadejścia upałów ściągnąłem osłonę na silniku (dla nieprzegrzewania cewek) i raz też myłem silnik (nie pamiętam) chyba bez tej osłony. Ale pytanie brzmi, czy w gniazdo świecy graniczy z jakimiś kanałami wodnymi i osad ten może pochodzić z układu chłodzenia? Płynu chłodniczego nie ubyło. A górnej części gniazda świecy jest widoczne łączenie pokrywy rozrządu, ale stamtąd to myślę jedynie olej może się sączyć. Uszczelka harmonijkowa świecy nie wydaj się być uszkodzona, zresztą osad widać jakby dokładnie od pewnej wysokości. Tłok czysty bez śladów wody.

Gniazdo1.jpg  Ganizdo2.jpg  Świeca.jpg

Edytowane przez akm97
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Woda dostała się zewnątrz. Stała na wysokości ceramiki świecy więc możliwy był zanik iskry na tej świecy i zmniejszenie na drugiej świecy pracującej w parze z nią. Tą świecę proponuję wymienić i koniecznie założyć osłonę górną silnika.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj powoli rozebrałem cały rozrząd, jutro będę składał. Czy ktoś może mi pojaśnić:

1. Szpilkę napinacza paska wkręcamy po przykręceniu pompy wody? Bo otwór na nią jest przelotowy i nie ma się o co zaprzeć, prawda?

2. Wszystkie 3 simeringi są suche jak pieprz. Czy wymieniać mimo to? Auto 2002 rok, 111 tys. przebiegu.

Kupiłem zestaw Gates. Mało prestiżowy, ale zależało mi na tym, aby uszczelka wody nie była metalowa, bo chciałem uniknąć silikonu.

Edytowane przez akm97
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, akm97 napisał(a):

Wszystkie 3 simeringi są suche jak pieprz. Czy wymieniać mimo to? Auto 2002 rok, 111 tys. przebiegu.

Jeżeli były wymieniane 14.000 km temu - to mogą zostać,

Sprawdzić  -  koło pasowe wału elastyczne!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • akm97 zmienił(a) tytuł na Problemy z obrotami po odpaleniu silnika - prośba do użytkowników silnika 1.4 95 km

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!