Megane II phI MII 1,5dci - znaczne ubytki oleju w silniku

[Gość G-Boy]

Witajcie.

Dawno mnie tu nie bylo - ale moze ktos z was pomoze mi w potrzebie - otoz ostatnio moja renia niedomaga - przy zapalaniu zimnego silnika - pierwsze 5-10 sekund strasznie szarpie silnikiem i nierowno pracuje. Dopiero jak dodam gazu to pracuje normalnie, potem juz jest ok. Do tego - zakladam ze ma to zwiazek z trzesiawka - ostatnio strasznie ubywa mi oleju - po trasie okolo 850km mialem w silniku ponizej minimum, a wczesniej jak mi ubylo prawie do zera - zalalem go do 3/4 miedzy min a max - i po tych wlasnie 850km trasy - znowu bylo pusto. Kaluzy pod autem brak , oslona pos silnikiem raczej sucha z tego co patrzylem - ale tylna grodz silnika jest zapluta olejem - na wysykosci hmm..polowy silnika i mniej wiecej po srodku szerokosci. Co tam moze byc takiego? Pozatym auto jezdzi normalnie - przyspiesza itp.. Czy na poczatek - mogl mi wtrysk pasc - czyli to szarpanie na poczatku? Co jeszcze jest mozliwe?turbo chodzi normalnie - auto ma przebieg 186kkm i 5 lat na karku. oleje wymieniane regularnie, filtr paliwa tylko mi zostal - zapomnialem o nim przy 180kkm - i na dniach wymienie..

 

Przejrzalem forum w poszukiwaniu podobnego tematu - ale nie znalazlem. Jesli temat juz byl - to wybaczcie zasmiecanie.

[Dario]

Nie równa praca po odpaleniu to walnięte świece żarowe-normalne, że po paru sek. keidy temp. wzrośnie silnik zaczyna równo pracować. Wtryskami raczej bym się nie martwił. Nie wiem tylko co z tym olejem - albo pusciła jakaś uszczelka w przewodach doprowadzających olej do turbo albo turbo walni jak głupie trudno poiwedzieć coś na oko.

[Malykubek]

to samo mam, zdejmij wąż z sprężonym powietrzem od turbo i sprawdź czy nie jest w oleju i zobacz czy turbo nie chlapie olejem;]. Ja tak miałem i turbo do regeneracji ciśnie i trzeba pamiętać żeby intercooler wyczyścić.

 

Pozdro

[Vivaldi]

  Malykubek napisał(a):

to samo mam, zdejmij wąż z sprężonym powietrzem od turbo i sprawdź czy nie jest w oleju

szczerze mówiąc jeszcze nie widziałem suchych przewodów dolotu za turbiną, nawet w nowych autach. Gramowe ilości oleju są tam zawsze. W turbinie trzeba po prostu sprawdzić ośke. Jak ma luzy delikatny to uszczelniaczami będzie olej zasysał. Stawiam tak czy inaczej na turbine. Mała podpowiedź : gdyby nagle bez gazu, obroty zaczęły gwałtowanie rosnąć ZDŁAW NA BIEGU bo korba wyjdzie bokiem. Dzieje się tak jak zassa duże ilości własnego oleju i będzie je spalał sam.

[Malykubek]

  Vivaldi napisał(a):

szczerze mówiąc jeszcze nie widziałem suchych przewodów dolotu za turbiną, nawet w nowych autach

. A ja widzialem w takich jeszcze nie odpalanych:>.

 

Wspominając o oleju w przewodzie chodziło mi od sporych ilościach, najwięcej się zbiera chyba w intercoolerze

[Gość G-Boy]

  Vivaldi napisał(a):

gdyby nagle bez gazu, obroty zaczęły gwałtowanie rosnąć ZDŁAW NA BIEGU bo korba wyjdzie bokiem

 

Nie ma takiej opcji. Chyba kazdy uzytkownik auta gdzie zaplon jest na guzik - wie ze trzeba 5razy nacisnac START i komp wylaczy silnik

 

Co do sladow oleju - jutro jestem umowiony w warsztacie na diagnoze - i potem bede z kolega rozkrecac auto wieczorem..

[Vivaldi]

  G-Boy napisał(a):

  Vivaldi napisał(a):

gdyby nagle bez gazu, obroty zaczęły gwałtowanie rosnąć ZDŁAW NA BIEGU bo korba wyjdzie bokiem

 

Nie ma takiej opcji. Chyba każdy użytkownik auta gdzie zapłon jest na guzik

mam nadzieje , że nie dojdzie do takiej sytuacji abyś ślepo wierzył w magiczny przycisk a potem zbierał graty spod auta. Poczytaj zasadę działania silnika wysokoprężnego o zapłonie SAMOCZYNNYM i zastanów się co się stanie z silnikiem który otrzyma bez Twojego i komputera udziału dawkę powietrza i paliwa (w tym przypadku oleju silnikowego) ;-) , zapamiętaj: zduś póki będziesz mógł (nie urwie sprzęgła), bo jak się już wkręci samoczynnie to tylko wysiąść z auta i się oddalić. Albo wywali korbę albo przepali olej i jak korpus wytrzyma kilka minut na max to po prostu ją zespawa (zatrze się). Poczytaj o takich przypadkach - nierzadkich. Nie piszę po to aby Cię przestraszyć albo źle życzyć ale po to abyś się Ty nie wystraszył i wiedział co zrobić.

[Gość G-Boy]

No i bylem u mechanika dzisiaj - po znajomosci - na poczatek chlopaki znalezli ze gumowa uszczelka z tego plastikowego hmm..weza..kanalu w ktorym jest zamontowany czujnik cisnienia doladowania (chyba tak to sie zwalo) - ta uszczelka byla podwinieta i tamtedy olej spierniczal. Na razie poprawili -umyli silnik i kazali jezdzic i obserwowac. Co do swiec - faktycznie - dwie okazaly sie padniete - jutro bede mial wszystkie 4 nowe

 

Do tego dochodzi stukanie ze skrzyni biegow - albo olej sie skonczyl (po 25kkm) albo lozysko pada :/ ech...jutro dam znac jakie poprawy..

[toddy]

Witajcie, mam pytanie - czy producent przewiduje jakieś okresy po jakich trzeba wymieniać świece żarowe ( może macie jakąś książkę serwisową, którą moglibyście zeskanować i przesłać mi na priva - tak żebym wiedział co i przy jakich przebiegach robić z autem - przyjechała z Francji bez dokumentów serwisowych)? Mam megi II z 2003 z silnikiem 1,9 dci i jak jest zimna to silnik odpala tak jakby miał się zaraz wyrwać z mocowań. Nie wiem czy jest to spowodowane jakąś padniętą świecą ( sugestia Dario ). Na wszelki wypadek podjadę do mechanika i wymienię wszystkie - to chyba nie jest jakiś wilki koszt?

[waldek708]

toddy, 150-200 zł

[toddy]

waldek708 a mam pytanie, sądzisz że te drgania to mogą być spowodowane spsutymi świeczkami ?

[waldek708]

toddy, jeżeli ciężko pali to mogą być świece a jeżeli Ci trzepie silnikiem to sprawdziłbym poduszki silnika.

  toddy napisał(a):

czy producent przewiduje jakieś okresy po jakich trzeba wymieniać świece żarowe ( może macie jakąś książkę serwisową, którą moglibyście zeskanować i przesłać mi na priva - tak żebym wiedział co i przy jakich przebiegach robić z autem -

to wszystko jest na forum,wystarczy tylko poszukać ;-)

[toddy]

Silniczek pali na dotyk ale zawsze jak jest zimny to nim telepnie...może faktycznie te poduszki? W przyszłym tygodniu będę wymieniał końcówki drążków kierowniczych to powiem żeby zerknęli na mocowania silnika. Dzięki za rady.

 

Tylko jedna rzecz mi tu nie pasuje - silnikiem telepnie tylko przy rozruchu na zimo - jak silnik jest ciepły to nic takiego nie występuje a sądzę że jakby poduszka była walnięta to by przy każdym uruchomieniu tręsło :shock:

[Malykubek]

świece bardzo często są właśnie powodem tego telepania na zimnym, dużo osób na forum powymieniało świeczki i było świetnie:) Polecam, ew. sprawdź omomierzem czy jest zamknięty odwód na świecach, NIE MA = PRZEPALONA ŚWIECZKA