Megane II phI Stukanie w przednim zawieszeniu. POMOCY

Witam wszystkich!

Mam wielką prośbę o pomoc w zdiagnozowaniu problemu.

Objawy:

Stukanie w przednim zawieszeniu.

Dźwięk głuchy, jakby metal o metal.

Bardzo podobny do tego jak padnie sworzeń wachacza (kiedyś to miałem).

Stukanie słychać TYLKO podczas jazdy na SKRĘCONYCH kołach po nierównościach.

Słychać to na krótkich nierównościach, a nie na dołach na których buja.

Wykonane czynności:

1. Wymienione drążki

2. Wymienione sworznie wachacza

3. Wymieniona poduszka silnika (prawa górna od strony rozrządu)

4. Badanie na stacji diagnostycznej na szarpakach – wszystko OK

5. Badanie ręczne u kilku mechaników – wszystko OK.

6. Przejazd samochodem z jednym mechanikiem – to normalne (amortyzatory gazowe dobijają do końca i stąd ten dźwięk) – trochę nie do wiary jak na takich małych nierównościach mogą amorki dobijać do końca???

7. Badanie sprawności amorków – 60-70% sprawność.

Jeden z mechaników wymyślił, że to może poduszki amortyzatora.

Proszę Was o pomoc. Może ktoś miał podobny problem? Jeszcze raz podkreślam – słychać tylko na skręconych kołach! Nigdy na wprost.

Rada jest jedna - skorzystać z opcji

Poczytać, co tam jest napisane i po kolei eliminować punkty, w których może "pukać".

Jak na mój gust to prawdopodobnie puka na łożysku amortyzatora, ale głowy nie dam.

szukałem, nie znalazłem takiego przypadku gdzie stukało tylko przy skręconych kołach.

niemożliwe że to poduszki amora, bo by Ci cały czas stukało a nie tylko przy skręconych kołach...

a jak wymieniłeś sworzeń skoro jest wprasowany i wymienia się cały wahacz??

Nie każda renufka ma wprasowany sworzeń w wahacz.

Kolega pol555 nie podał jaka to "odmiana" Megany, więc pozostają jedynie domysły.

Po za tym odsyłając do opcji Szukaj miałem na myśli przeczytanie i wynotowanie gdzie i co może pukać. Potem z taką listą wchodzi się pod auto i sprawdza kolejne elementy.

Jak lista się skończy to wtedy jest problem, bo nie koniecznie moż e"pukać" z przodu, tylko z tyłu, ale "przenosi" na przód.

Sorry, ale szklanej kuli nikt tu nie ma i nie wskaże gotowego rozwiązania, bez "wkładu pracy własnej"

sworzeń wachacza da się wybić z wachacza. miałem tak zrobione z obydwu stron. koszt sworznia pięć razy mniejszy niż całego wachacza

[ Dodano: 2008-05-07, 21:08 ]

kolega pol555 podał typ megany - jest w temacie posta Meg II ph I. Co do szukania to owszem szukałem i są rzeczywiście różne przyczyny pukania u różnych osób ale żaden przypadek nie jest podobny do mojego. dlatego właśnie napisałem posta bo może ktoś miał takie objawy ale ich nie opisał. Poza tym może nie każdy ma warunki i umiejętności żeby wejść pod samochód i sprawdzić co puka??

Co do wahacza to proponuje słownik ortograficzny

http://so.pwn.pl/lista.php?co=wachacz

i

http://so.pwn.pl/lista.php?co=wahacz

Mając odpowiednie narzędzia można wiele zdziałać.

Proponuję znaleźć dobry, sprawdzony warsztat i pojechać, powiedzieć o co chodzi niech wezmą auto na szarpak. Jak jest dobry diagnosta to znajdzie co puka. Takie warsztaty czasami nie pobierają opłat za takie sprawdzenie, pod warunkiem, że u nich usunie się usterkę.

Ja np taki warsztat ma i znam ekipę, ale czasami to jadę tylko na zwiad czy są ludzie którzy rzeczywiście znają sie na tym co robią, a nie tylko udają że wiedzą.

przepraszam kolego jeśli Cię uraziłem tym błędem ortograficznym. trochę luzu proponuję

Się nie gniewam

Jeszcze jedno przyszło mi do głowy, popatrz czy coś się, gdzieś się nie urwało, odkręciło itp, Może to puka akurat przy skręconych kołach.

[ Dodano: 2008-05-07, 21:08 ]

kolega pol555 podał typ megany - jest w temacie posta Meg II ph I. Co do szukania to owszem szukałem i są rzeczywiście różne przyczyny pukania u różnych osób ale żaden przypadek nie jest podobny do mojego. dlatego właśnie napisałem posta bo może ktoś miał takie objawy ale ich nie opisał. Poza tym może nie każdy ma warunki i umiejętności żeby wejść pod samochód i sprawdzić co puka??

No podał... ale ja też mam MII ph I i mam wprasowany sworzeń...

ja mam MII ph I i sworzeń też mam wprasowany, wyciąga się go za pomocą prasy i wprasowuje nowy też prasą wiem bo to przerabiałam kilka miesięcy temu, suchutki, jak Ci ktoś kazał wymienić cały wahacz to Cię nabił w bulte albo nie wiedział, że to sie wymienia, no chyba, że są różne wahacze w meganach II ale raczej w to wątpię.

Co do stukania, mi też coś stuka jak jadę szybciej np po dziurach, ale w zawieszeniu mam wszystko OK, wiec dałem sobie z tym spokój...

ile kosztuje nowy sworzeń? ile kosztuje wprasowanie go?? ile warsztatów zrobi Ci to bez jechania z wahaczem na prasę? jak długo bedzie trwała wymiana takiego sworznia??

Ja zaplaciłem za mój wahacz z wymianą 150 zł (czyli wszystkie sworznie i tuleje nowe), czas około 30 minut.

A na takim juz jeździłem w LAgunie II więc wiem że nie jest jakąś słabą podróbą...

sworzeń 60-80zł zależy jaki, pół godzinki roboty, w warsztacie którym mi to robili mieli praskę więc nie było problemów, nie wiem co to za wahacz za 150zł czy dobry czy nie, w każdym razie ja tylko napisałem jak się sytuacja przedstawia, mechanik zapytał czy zmieniamy sworzeń czy cały wahacz wiec normalnym jest, że wybrałem wymianę sworznia jeżeli reszta jest ok.

 

Stukanie słychać TYLKO podczas jazdy na SKRĘCONYCH kołach po nierównościach.

A czy to stuka przy skręcaniu w obie strony czy tylko w jedną ?

Bo u mnie stuka przy skręcie i trzymaniu kierownicy w prawo.

Jeden mechanik mo powiedział że to prawdopodobnie miejsce gdzie wychodzi drążek z maglownicy się wyrobił i stuka o obudowę maglownicy.

Ciężko mi w to uwierzyć ale już tracę siłę bo stuka nawet głośno.

Regulamin pkt. 5.9 -Prezes

Jak masz dobrego mechanika, lub lubisz robić to sam, sprawdź koniecznie zaciski hamulców- też walczyłem w mojej Megi ze stukami, i faktycznie wyszło takie coś :) a źródło dźwięku oraz jego charakter wcale na to nie wskazywał :P