Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Moc silnika a czujnik stopu - zależność?


Mortek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zwracam sie z prośbą o wytłumaczenie mi pewnej dziwnej sytuacji jaka mnie ostatnio spotkała ponieważ nie bardzo widzę związek, ale do rzeczy. Ostatnio jadąc moją nieszczęsną meganą zaświecił mi sie serwis i tyle, żadnych innych kontrolek, tylko serwis i komunikat że Electronic fault czy cos w tym stylu. Nie bardzo wiedziałem co i jak, bo autko nie dawało żadnych objawow tym bardziej ze kontrolka raz swieciła a po chwili gasła, przyjechałem do domu delikatnie wkurzony, ale to nic. Po jakims czasie wybrałem sie do sklepu i przy okazji chciałem sprawdzic czy dalej problem wystepuje, przypominam że z autem się nic nie działo tylko ta kontrolka serwis i komunikat,że coś z elektryką. Jakież bylo moje zdziwienie kiedy podczas przyspieszania, auto zaczęło się dusić tak na sekunde lub dwie i znowu przyspieszało normalnie, nie wiadomo było w jakim momencie się to powtórzy, najlepiej bylo na środki skrzyżowania kiedy chcąc jak najszybciej je opuścić nie dało rady przyspieszyć ponieważ nie było żadnej reakcji na gaz ani żadnych komunikatów czy kontrolek, czasami zapalało się tylko wspomniany serwis i electronic fault, ale przynajmniej ja nie zauważylem żeby ta chwilowa utrata mocy czy reakcji na gaz występowała w tym samsym czasie kiedy kontrolka od serwisu, kontrolka sie poprostu zapalała żeby następnie zgasnąć raz po paru sekundach a za jakis czas po parunastu. Ledwo się dowlokłem do domu bo raz tak a raz normalnie przyspieszał, wkurzony totalnie zacząłem szukać przyczyny, po chwili zauważylem że nie za kazdym razem gasną mi światła stopu, tak jakby się czujnik przy pedale hamulca wieszał, wniknąłem w temat, wyjąłem ten czujnik, faktycznie jakoś dziwnie chodził, pojechalem do sklepu kupiłem i założylem nowy. Dzis zrobiłem jakieś 10 - 15 km nic się nie dzieje, auto przyspiesza normalnie, nic go nie dusi i teraz nie bardzo wiem co sie dzieje i jaka byla przyczyna, ponieważ nie bardzo widzę związek między tym czujnikiem a takim zachowaniem auta, teraz boję sie jeździć bo przyjdzie wyprzedzić i nagle w polowie drogi go zdusi i przstanie reagować na gaz. Wiczorem jeszcze rozebrałem stary czujnik, ale nie stwierdziłem żeby cos z nim było nie tak, w środku styki czyste, żadnych objawów zwarcia czy przegrzania. Najgorsze jest to ze nie towarzyszyło temu zmuleniu żaden komunikat czy jakakolwiek kontrolka. Przepraszam za tak długi post, ale naprawde chciałbym poznać przyczyne takiego zachowania, poniewaz boję sie o siebie i moja rodzinę, a takie usterki które raz są a raz nie ma są najtrudniejsze do zlokalizowania.

Pozdrawiam serdecznie i czekam z nieciepliwościa na jakies rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to już jest zrobione. W którejś serwisówce czytałem, że pedał hamulca "ma pierwszeństwo" przed pedalem gazu. To samo dotyczy pedału sprzęgła, jak jest wciśnietę to moc silnika jest ograniczona. Często się to zdarza i błąd styczników wywala na clipie. Nie pamiętam, czy wyskakuje wtedy komunikat na liczniku. Byc może masz jeszcze jakąś usterkę, np egr i dlatego jest ten komunikat. Podepnij auto pod clipa, dowiesz się, czy to był stycznik czy cos jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mortek, możesz mieć zwarcie np. przetarty kabel. Może być ono w skrzynce bezpieczników, UHC. Sprawdź czy nie jest zalana. Często się to zdarza na myjniach, woda dostaje się do środka i klops. Radzę zapisać się na wizytę do dobrego elektromechanika. Niech podepnie auto pod clipa. Sprawdzi wszystkie połączenia elektryczne, bezpieczniki, przewody, kostki itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 pinowy.

Jeżeli 4 pinowy to podobnie jak grupa VW, i tam 2 piny odpowiadaja za światło stop-u a 2 dają impuls do sterownika że hamujemy i mozna i należy ograniczyć moc- to tak na prosto tłumacząc.Czesto jest tak że ulega uszkodzeniu czujnik i wywala kontrolkę sinika na liczniku.Tak jest w VW jak w MII -podobnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za wszsytkie odpowiedzi, przeraża mnie myśl że taka pierdoła może być tak niebezpieczna, aż mi się wierzyć nie chce. Co do zalania to nie pamiętam kiedy myłem ostatnio auto:)(srebrny kolor jest mniej brudzący:)), nie kojarze też żebym jeździł w jakimś strasznym deszczu, tak że raczej to odpada choć nie mówie że nie. Najgorsze czy najlepsze w tym wszsytkim jest to, że po wymianie tego czujnika autko już drugi dzień śmiga jakby nigdy nic, nic nie przerywa, nie wyswietlają się żadne serwisy czy komunikaty, poprostu jak ręką odjął. Poczekam jakiś czas, musze faktycznie podjechać do jakiegoś fachowca i podpiąć megane pod komputer, może cos wyjdzie. Dziękuję ale zarazem proszę jeszcze o jakieś sugestie, a nawet dowody (jestem jak niewierny Tomasz) że coś takiego może mieć miejsce, bedę trochę spokojniejszy, ale uważam że jest to bardzo niebezpieczne auto.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale co mamy udowadniać? To jest tak obmyślone i już. Odłącz wtyczkę od czujnika i zobaczysz czy objawy wrócą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jakto co, to czy to faktycznie i naprawde tak jest, że jak się zacina czujnik od stopu to potrafi spowodowac to że nie jesteś w stanie jechac autem, wyobraź sobie sytuację, że wyprzedzasz tira i masz zacięty ten czujnik a Ty o tym nie wiesz i co wtedy? Jesteś osrany czy zdażysz czy nie, przecież to jest jakiś obłęd, kto to wymyślił? takie zachowanie jest niebezpieczne. Miałem wiele aut i wieloma jeżdziłem ale z takim czymś się nie spotkałem. Jeśli chodzi o wypinanie wtyczki to nie bardzo wiem po co to robić, skoro objaw był zupełnie odrowtny, czyli że stopy się świeciły a nie że ich nie było wcale, ale widzę że kolega meganecoupe02 jest nerwowy, a co ja mam powiedzieć skoro to mi się przytrafiła taka przygoda, dobrze że na miejscu, choć dzień wcześniej bylem w trasie i nie wiem co by było gdyby... Jak narazie do tej chwili auto jeździ bez zastrzeżeń, zero objawów i dlatego sie poprostu zastanawiam i boje żeby sie kiedyś to nie powtórzyło,a tak jak pisałem wcześniej tego typu usterki które wystepuja losowo najtrudniej zlokalizować i jestem przekonany ze na CLIPIE też nic nie wyjdzie, ale podjade i sprawdzę dla świętego spokoju.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nerwowy? Pierwsze słyszę.

Zadałem tylko pytanie, co mamy udowodnić, skoro już po sprawie?

Jak odepniesz czujnik, to komputer powinien wywalić bląd i wtedy nie powinno być mocy. Jeśli tek nie bedzie to zewrzyj styki w kostce i powtórz eksperyment.

Ja już miałem kilkanaście przypadków na clipie, gdzie wywalało błąd "obwód stycznika pedału hamulca" czy coś w tym stylu. To samo dotyczy też pedału sprzęgla i komunikat o błędzie wtedy jest podobny. W obu przypadkach silnik nie ma mocy, ale ludzie i tak najpierw zrobią turbinę, wtryski, egr a mocy i tak nie ma, bo padnięty jest któryś z czujników przy pedałach. Nie moja wina, że wszyscy się boją komputera, lecąc w koszty.

 

Znalazłem fragment z serwisówki starego silnika dti, już tam było to pomyślane tak, jak opisałem w swoim poście powyżej:

schowerhr.jpg

 

No jakto co, to czy to faktycznie i naprawde tak jest, że jak się zacina czujnik od stopu to potrafi spowodowac to że nie jesteś w stanie jechac autem, wyobraź sobie sytuację, że wyprzedzasz tira i masz zacięty ten czujnik a Ty o tym nie wiesz i co wtedy? Jesteś osrany czy zdażysz czy nie, przecież to jest jakiś obłęd, kto to wymyślił?

 

a tak się składa, że byłem w takiej sytuacji, tylko co innego było powodem nagłej utraty mocy. Opisywałem to już kiedyś na forum. Osrany nie byłem, osrany był gość w aucie za mną, który wyprzedzał na trzeciego.

 

Poczytaj serwisówki nt swojego silnika, tam jest sporo informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, to już jakiś konkret, przepraszam być może sam jestem zdenerwowany ta sytuacją, zwracam honor, mój błąd:) Dobrze że jeśli to faktycznie to, a wszsytko na to wskazuje to skończyło sie na wymianie czujnika za 35 zl i nie trzebabyło faktycznie "iść w koszty", bo prawda jest taka, że przyczyn mogłoby byc wiele tak jak wspomniałeś. Jeszcze raz dziękuję i przepraszam jeśli kogoś uraziłem, mam nadzieję że już jest faktycznie po sprawie, ale myślę że post może jak najbardziej zostać i się przydać innym ku przestrodze.

Dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!