Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

pawwol90

Nowy użytkownik
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

Samochód

  • Auto
    Megane II PH II
  • Silnik
    1598
  • Przebieg (tys.km)
    84000

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Witam, wiem, że temat mógł się pojawić, podjąłem próbę szukania - być może nieudolną, w razie czego chętnie przyjmę na klatę krytykę moderatora i innych użytkowników, oczywiście okraszoną linkiem do prawilnego tematu. Mianowicie o co chodzi: Wymieniłem podświetlenie sterowania klimy w moim Megane na żarówki LED i niestety zauważam losowe problemy z jedną znich. Problemy te były zauważalne już na zwykłych żarówkach i doprowadziły do wypalenia żarówki. Chodzi o tą żarówkę która podświetla lewą część panelu (bliżej kierowcy). Często zdarza się tak, że po zapaleniu auta ta żarówka nie świeci, po czym po jakiś 20-30minutach zapala się sama. Przy okazji sprawdzania czwartego biegu wentylatora obiegu powietrza zajrzałem do środka na płytkę gdzie żarówka jest przymocowana i siedzi ona dobrze, trzyma się styków, styki przeczyściłem i na moje oko w bebechach samego sterowania klimatyzacji jest wszystko w porządku. Czy ktoś jest w stanie mi podpowiedzieć gdzie jeszcze ewentualnie szukać powodów "losowego" działania/nie działania tej jednej żarówki? Z drugą żarówką podświetlenia klimy okazyjnie dzieje się to samo, co prawda zdarza się to rzadziej niż z omawianą wyżej, ale również sytuacja ma miejsce. Fajnie byłoby przeczytać wypowiedzi osób, które przerabiały ten temat. Nie wydaje mi się, że problem może leżeć w żarówkach LED bo: kupiłem sprawdzone żarówki, które w innych miejscach działają, żaróweczka jest dobra bo co jakiś czas (jak coś zatrybi) świeci.
  2. Witam, ponad rok temu wymieniłem żaróweczkę podświetlenia nawiewu na LED, wszystko fajnie świeciło, ale problemy z podświetleniem sprzed wymiany po pewnym czasie wróciły. Jeść to nie woła i to jest podświetlenie deski, więc nie płaczę z tego powodu. Mianowicie co się dzieje: 1. Po odpaleniu samochodu lewa strona podświetlenia nawiewów i klimy po prostu nie działa 2. Po przejechaniu samochodem około 20-30 minut oświetlenie samo się załącza Wygląda to tak jakby temperatura panująca w okolicach żarówki powodowała zwarcie styku. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Jestem ciekaw waszych doświadczeń. Tak czy inaczej wiosną będę ten moduł wyciągał ze względu na nie działający ostatni bieg nawiewu, więc pewnie zajrzę w żarówkę.
  3. Witam, próbowałem znaleźć w plikach na forum manuala do sterownika nawiewów i klimy opisanego w tym poście, jednak na nic moje starania.... Czy ktoś może ma bezpośredni link do tego lub wie jakiego pliku szukać? Btw. wczoraj odkryłem problem z 4 biegiem nawiewu, jeżeli do wiosny nie padnie całość to zabiorię się za to w jakiś cieplejszy dzień, najpierw z zwykłym kontakt spray'em w ręku i drucikiem sprawdzę samą kostkę sterownika. Natomiast jak przeczyszczenie styków sterownika i test samej kostki nie pomoże to będę szukał dalej, ale manual na pewno się przyda już teraz Z góry dziękuję za udostępnienie linku do pliku
  4. U mnie jest tak, że wystarczy "pompowanie sprzęgłem" kilka razy na zimnym i szarpanie jest "wygodniejsze" na skrzyżowaniach, a wystarczy 2-3 ruszenia delikatnie i potem już jest wszystko dobrze. Poza tym słychać wysprzęglik (piszczy) przy ujemnych temperaturach, więc wszystko wskazuje na konieczność wymiany wysprzęglika, jak już będę robił wysprzeglik to zrobie sprzęgło, ale głównie interesuje mnie to czy już ktoś wpadł na to czy da się wymienić to raz i porządnie czy po prostu trzeba się z tym pogodzić, że za jakiś czas problem i tak wróci? Skąd takie pytanie: skoro ma się to powtórzyć to wolę odwlec w czasie naprawę niż naprawiać co roku sprzegło z nadzieją, że kolejnym razem będzie lepiej :) Regulamin pkt. 5.13 Prezes
  5. No to jest ważne, u mnie na zimnym, ale wiem na 95% że to wina sprzęgła i całego tego badziewia. Stąd pytanie moje, czy jak kupie nowe to zacznie to żyć i pożyje jak w każdym samochodzie czy 10-kilkanaście tysięcy KM i zabawa od nowa? Regulamin pkt. 5.13 Prezes
  6. Ale to chyba tylko w jakimś konkretnym przypadku z tym drążkiem. Tutaj przypadłość leży bezpośrednio w skrzyni, wiec raczej drążek kierowniczy nie wpływa na to jak zużywają się elementy skrzyni. Jestem ciekaw czy ktos wymyślił już trwałe rozwiązanie fabrycznych problemów czy są tylko zaleczenia na kilka-kilkanaście tyś km. Regulamin pkt. 5.13 Prezes
  7. Witam. To i ja odgrzeję kotleta. Problem znany, ale nigdzie w temacie nie zobaczyłem jasnej informacji na temat: czy powstało już jakieś trwałe rozwiązanie, które eliminuje problem sprzęgła/wysprzęglika/skrzyni na stałe? Czy też nadal trzeba się liczyć z naprawami co jakiś czas? Ile to kosztuje obecnie w MII 1.6 16V?
  8. Dziękuję za odpowiedź. Pytanie do MAS - trzeba rozbierać aku albo filtr powietrza?
  9. Witam. Czytałem mnóstwo tematów na forum, jednak wolałbym aby ktoś mnie odwiódł lub utwierdził w przekonaniu, że mam dobre wnioski. Dodatkowo pytanie o masę w MII PHII. Posiadany pojazd: Megane II PHII 1.6 16V 2008r (listopad) W dziś rano przy temp między 0 a -1 na dworze, wczoraj nieprzyjemne nawałnice z drobnym gradem (śląsk), miałem problem z odpaleniem. Mianowicie zaszły takie kroki: 1. Karta w slocie. 2. Sprzęgło w dechę 3. Start 4. Zapalają się kontrolki, nie słychać rozrusznika, słychać pompę paliwa. 5. Gasną kontrolki (jak po zapaleniu silnika), włącza się radio i inne peryfieria (jak po zapłonie) 6. I tyle. Procedurę ponowiłem 2 razy i nic. Udałem się do pracy i między 7 a 15 samochód stał na parkingu, śnieg i temperatura porównywalna z tą rano. Przychodzę po 15 do samochodu, próbne odpalenie według standardowej procedury (karta w slot, sprzęgło/hamulec do dechy, start) i wstał. Pochodził chwile na parkingu, bez problemow, przejechałem osiedle wkoło, samochód zajechał pod klatkę. Po wyłączeniu dał się normalnie odpalić po godzinie wstał znowu, pół godziny później zrobiłem małą rundkę po sklepach (2-3km od domu). Podjechałem na parking, po zaparkowaniu postanowiłem samochód poprawić delikatnie żeby dobrze stał na parkingu, znowu odpalił. Pytania są trzy: 1. Czy to rozrusznik czy też gdzieś masa jest zaśniedziała? - wyeliminowałem już bezpiecznik, gdyby był upalony to nie odpalałby wcale. 2. Jeśli to masa to gdzie znajdę konkretnie lokalizacje i opis jak się dostać do konkretnych punktów masy? 3. Czy można się dobrać do rozrusznika w jakiś prosty sposób od góry/od dołu?
  10. Witam. Czytałem kilka tematów na forum, ale średnio cokolwiek z nich wynika - żadnej konkretnej diagnozy - może źle szukam. Mianowicie dzisiaj przy parkowaniu zauważyłem ciekawą rzecz: jak wkręcę silnik na obroty 3-4,5tyś i puszczę pedał gazu to w momencie kiedy obroty schodzą poniżej 1tyś obrotów to delikatnie przygasają światła i za chwilę wracają do normalnego stanu. Wyszukałem, że potencjalnie są to alternator (regulator) albo akumulator (stary), ale nikt nie potwierdził, aby jedna czy druga diagnoza była poprawna. Od razu pobiegłem do domu po multimetr i zmierzyłem napięcie na akumulatorze - po kilku km jazdy akumulator wskazywał ~12,4V, więc wydaję się w normie natomiast ładowanie było około ~14.6V od razu po zapaleniu, więc też w normie. Samochód mam od ponad pół roku i niestety nie znam wieku akumulatora. Jednak zanim zacznę cokolwiek kupować/wymieniać i pchać się w niepotrzebne koszty może ktoś z was podpowie mi coś mądrego bo miał już takie objawy :) Dodam, że w maju wymieniany był pasek z napinaczem na oryginalny (zakup przez salon renault). Nie jest to specjalnie uciążliwe, jeszcze, ale lepiej jak wymienię sobie jedną część za nawet 500zł dzisiaj niż jak mam stanąć na drodze za 2-3 miesiące i denerwować się podwójnie.
  11. Hmm czyli nic nadzwyczajnego: i tu i tu klimatyzacja.
  12. Być może piszę bzdury, ale chyba nawet na tym forum te bzdury przeczytałem, w każdym razie nie znaczy, że nie byłem w błędzie. W takim razie źródła wody są dwa: - Pod samochodem na środku coś - klima? - Po prawej stronie przed kołem z nadkola cieknie - tu zdecydowanie mniej - woda z podszybia pociągnięta aż po sam przód samochodu?? Wiem, że woda pod samochodem lepsza niż w samochodze, ale lepiej wiedzieć skąd ta woda żeby potem nie obudzić się z ręką w nocniku.
  13. Witam. Od paru dni obserwuję, że pojawia mi się woda pod samochodem. Źródło owej wody jest gdzieś w centralnym punkcie podwozia, ponieważ tam jest jej najwięcej, a po trasie (nawet krótkiej) robi się pod samochodem mała kałuża. Nie jest to woda z klimatyzacji - ta pojawia się przy nadkolu i to jest normalne z tego co wiem w samochodach z klimatyzacją, natomiast owa kałuża wody pochodzi ewidentnie z innego miejsca. Czy ktoś jest w stanie wskazać mi odpowiedź co to jest i dlaczego tak się dzieje i czy to normalne? :)
  14. 26/27tys miałem w marcu. Raczej nie czekałbym do tych 30k ale wolałbym wiedzieć po ilu km od tych 30k zrobiłem wymianę. Da się ta przypominajke zminic?
  15. Problem w tym, że był kasowany jak zaczynałem podróżowanie w Marcu to miał jakies 26-27tyś km do przeglądu. Na dniach może był w okolicach 20kkm. To, jak skasować wiem, ale śpię spokojniej jak znam powód takiego komunikatu, stąd moja ciekawość skąd bierze się komunikat skasowany jakieś 10tyś km temu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!