Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Jazda po Niemczech


maz8

Rekomendowane odpowiedzi

Teoretycznie nie ma to znaczenia, zgodnie z podpisanymi przez Niemcy i nie tylko, konwencjami, obowiązuje wyposażenie takie jak w kraju, w którym auto zostało zarejestrowane.

W praktyce wygląda to różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyposażenie takie jak w kraju, w którym auto zostało zarejestrowane.

 

Muszę się nie zgodzić. Rozumiem, że jak na Ukrainie dopuszczalna masa tira wynosi 50 ton to taki do Polski wjedzie i nikt go nie zatrzyma jak robi koleiny bo u nich 50 ton to luzik? :)

 

Policja niemiecka kontroluje samochodu egzekwując prawo swojego kraju, to jest normalne. Na terytorium danego państwa obowiązuje jego prawo.

 

[ Dodano: 2008-08-31, 11:48 ]

Jeżeli masz ważne prawo jazdy to jedziesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maz8, o wyposażeniu apteczki i gdzie jest obowiązkowa przeczytasz tu: http://www.pzmtravel.com.pl/pzminfo/apteczka,416.html

Warto przetrzepać tą stronę dokładniej : http://www.pzmtravel.com.pl/pzminfo/index.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po kamizelce dla każdego w samochodzie

nie musi być dla każdego w samochodzie,możesz mieć tylko 1 ale pozostałe osoby w razie awarii np;przebita opona nie mogą Ci pomóc (muszą zostać w autku).Dlatego warto mieć 2 i UWAGA: musisz już w niej wysiadać z auta w razie W.Jeżeli będzie w bagażniku to niestety...kara. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie musi być dla każdego w samochodzie,możesz mieć tylko 1 ale pozostałe osoby w razie awarii np;przebita opona nie mogą Ci pomóc (muszą zostać w autku).

 

Właśnie o taką sytuacje mi chodziło :), że o pójściu w krzaczki siusiu nie wspomnę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że o pójściu w krzaczki siusiu nie wspomnę :)

Tam się czegoś takiego nie robi. :evil:

Tylko "bydło" z PL tak może się zachować. :evil: Tam i w kamizelce za to cię zamkną :P

To nie nasze drogi co jakiś czas są piękne parkingi przy autostradzie z pełnym sanitariatem.

WC, umywalka, kosze, ławeczki z widokiem na łąki itp. Co jakiś czas są też stacje benzynowe - więc nie ma problem aby się udać na siusiu. Ważne tam jest przestrzeganie przepisów. :!: Zwłaszcza prędkości w mieście i na autostradzie. Tak tam też są często ograniczenia 130/110/ i mniej - choć wiadomo ogólnie brak ograniczeń. Ścigają też za nie trzymanie odległości za autem poprzedzającym - to nie PL aby siedzieć komuś na zderzaku. Tak za to łapią też i dobrze :P Parkowanie też nie gdzie i jak popadnie. Trzeba bardzo uważać na napisy na budynkach (duże bramy, które nie wyglądają jak wjazd na podwórze) aby komuś wjazdu nie zastawić. Oni dzwonią i autko lawetą znika w ciągu 10 min. :) Trzeba pilnować stref parkowania i opłat. W weekendy, dni wolne często można stawać za free ale już od PN od godz. np. 9-tej trza wnieść opłatę aby się nie narazić na mandat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę się nie zgodzić...

My tu chyba o osobówkach dyskutujemy.

A ja się zgodzę, na wyposażeniu masz mieć;

trójkąt, sprawną gaśnicę - ustawodawca nie określił co należy pod tym rozumieć?

Apteczka jest wyposażeniem zalecanym, ale nie obowiązkowym, chyba że samochód służy do celów zarobkowych.

Tyle, nic więcej nasz ustawodawca nie podał.

Teoretycznie, jeżeli samochód osobowy, prywatny, zarejestrowany w Polsce ma powyższe wyposażenie, ważne badanie techniczne i ubezpieczenie OC może spokojnie wyjechać za granicę. W przypadku zatrzymania przez policję obcego kraju, która będzie się domagała od nas okazania np. nożyczek w apteczce o długości całkowitej 18,5 cm należy wytłumaczyć, że takowych nie posiadamy, ba nawet nie mamy apteczki i zgodnie z Konwencja o ruchu drogowym z 8 listopada 1968 r.

i do poczytania http://pl.wikipedia.org/wiki/Konwencja_wie..._ruchu_drogowym

Jednym słowem zagraniczny policjant w kwestii wyposażenia samochodu może nam skoczyć... Wystarczyć powinno powołanie się na ww konwencję oraz odmowę przyjęcia mandatu i natychmiastowe poinformowanie ambasady polskie.

Tyle w teorii

W praktyce nie wyobrażam sobie, że w samochodzie mam niesprawną gaśnicę, nie mam apteczki, linki holowniczej, zapasowego koła, żarówek, dodatkowych okularów (jestem krótkowidzem), kamizelek odblaskowych w kabinie. Zimą czasami w samochodzie wożę saperkę i specjalne podkładki antypoślizgowe pod koła, :-P

Więc szczerze mówiąc lata mi czy "obcy" policjant będzie ode mnie wymagał okazania niezbędnego wyposażenia.

Inna sprawa, że czasami po prostu nie mamy sił ani czasu na kłótnie z policją.

PS

w samochodzie wożę różne dziwne rzeczy, które czasami bardzo mi się przydają :)

ps II

Zwłaszcza prędkości w mieście i na autostradzie.

Ostatnio czytałem wspomnienia z wakacji, a właściwie opis trasy z Chorwacji. Konkluzja była jedna; za granicą wszyscy jedziemy tak jak nakazują znaki i przepisy, w Polsce łamiemy wszystkie zakazy i przepisy.

Coś w tym jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prezes i P_r_z_e_m_o dzięki za wyczerpujące odpowiedzi.

Zaskoczyło mnie to zdanie o odległości za samochodem przed nami.

Najbardziej sie obawiałem świeżych kierowców jak brat z którym właśnie się wybieram Meganką do Niemiec. (Przy okazji przetestuje się NAVI CARMINAT 5000) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(Przy okazji przetestuje się NAVI CARMINAT 5000) :)

Nigdy w 100% nie polegaj na nawigacji. ;-)

Uważaj na zjazdach na uatostradzie - zmianach kierunków jazdy do Twojego celu wyprawy - jak podaje trzymaj się prawej, to trzymaj się prawej lub lewej jak krzyczy lewej.

Na navi może nie być to widoczne z powodu zbyt małej odległość między pasami ;-)

Po prostu z 3 pasów robi się powoli 5 - 3 prosto - dwa po łuku odchodzą w prawo i już jesteś na innej autostradzie ;-) Oczywiście wszystko ładnie wcześniej oznakowane :)

Patrzaj się dobrze w lusterka, bo tam są zupełnie inne prędkości :!:

Konkluzja była jedna; za granicą wszyscy jedziemy tak jak nakazują znaki i przepisy, w Polsce łamiemy wszystkie zakazy i przepisy.

Coś w tym jest

Nic w tym nie ma nadzwyczajnego - po prostu tam dostaniesz taki mandat, że pójdzie ci w pięty, a i do domu możesz piechotą wracać, jak nie stać cię na zapłacenie, bo mają prawo auto zabrać. Druga sprawa, tam ma kto tego pilnować - nie wiedzić skąd, nagle pojawiają się mundurowi. Kolejne, tam jak ktoś widzi "szaleńca" to to zgłasza i nie jest to kablowanie :) Wiele by jeszcze można w tym temacie pisać.

U nas nie będę pisał, bo wiadomo jak jest - NIESTETY :-(

:P Zapomniałem o najważniejszym - UWAŻAJ NA ROWERZYSTÓW :!: przy skręcie. Oczy do okoła głowy.

Oni mają bezwzględne pierwszeństwo. Podczas spacerowania uważaj też na trasy rowerowe, bo oni dzwonią i jadą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!