Megane II phI MEGANE II 1.9DCI i Electronic fault

[kajet_1]

Od pewnego czasu, zawsze rano na zimnym silniku, mam problem z odpaleniem mojej meganki 1.9 diesel. Komputer wyświetla na przemian różne komunikaty: electronic fault, injection fault oraz steering not locked. Kontrolki zachowują się tak zmiennie, że trudno mi napisać co w tym czasie wyświetlają zegary. Dodam, że w tym czasie rozrusznik w ogóle nie kręci, słychać tylko ciche odgłosy, szmery, jakby coś pracowało. Po pewnym czasie /nieraz trwa to 3 min., a rekord to 45 min. przy temperaturze -8 C/ samochód odpala i pracuje wtedy zupełnie normalnie. Niestety świeci się wówczas kontrolka 'stop'. Po minucie wyłączam starterem silnik i ponownie odpalam. Kontrolka 'stop' nie świeci - mogę wreszcie jechać i cały dzień odpalać bez problemu. Następnego ranka, kiedy silnik znów jest zimny /mimo garażu/ cała historia się powtarza. Czy ktoś miał taki problem? Proszę o jakieś sugestie lub fachowe rady. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Ps. Rzeczywiście przypisałem się do innej grupy. Moja megi jest z rocznika 2004 i mam w komputerze język angielski

[monter]

Myślę że ratuje Cie badanie na kompie w ASO. A tak na marginesie w MII PHII powinieneś mieć komunikaty po Polsku (chyba że jest sprowadzony).

[kajet_1]

Dzięki "monter" za zainteresowanie tematem. Pojechałem do elektromechanika zamiast do ASO. Okazało się, że jakiś kabelek nie stykał prawidłowo. Te komunikaty wyświetlane przez komputer mnie wykończyły. Myślę, że to już koniec kłopotów z odpalaniem. Pozdrawiam.

[Sławek']

Witam, w dniu dzisiejszym Megane II zapliła normalnie, zgasła po 2-3 sek. i wyswietliała "electronic fault" od tego momentu jez nie zapala... Dzieją się przeróżne cuda na zegarach, raz się zapala kontrolka AIR BAGA, za chwilę service, potem stop, nie gasnie wcale czerowoda dioda po środku service i stop.Steering not locked, sterring locked, po włączeniu świateł wszysko mruga razem z nimi, nawet podswietlenie deski i przycisków, nie chodzi prawidłowo wspomaganie, nie da się wejsc w tryb serwisowy, samochód sam sie zamyka i otwiera.....

Rozrusznik nie kręci wcale, po wciśnięciu "start" coś pstyka niemiłosiernie w komorze bezpieczników obok akumulatora. Bezpieczniki sprawne, akumulator też, odłączany na kilka godzin.

 

Załamka.

 

Po dłuższym poszukiwaniu tematu na googlach, wychodzi mi, że uszkodzone mogą być dwie rzeczy :

 

1. Moduł zespolony połaczeń i zabezpieczeń w komorze silnika ( ta skrzynka po prawej z bezpiecznikami)

 

2. UCH w kabinie po lewej stronie kierownicy na dole.

 

Więc teraz pytanie o ile faktycznie na Module w komorze silnika widzę ingenrencję cieczy w kostkach i mogę to wyjąć oraz wysuszyć, to czy woda też mogła się dostać w jakiś cudowny sposób do UCH w kabinie przy kierownicy ? Czy to raczej będzie fizyczne uszkodzenie tego "UCH" ? Dodam tylko, że problem chyba odnosi się do czerwonej diody między kontrolkami SERWIS i STOP, nie gaśnie wcale, raz świeci a raz mruga.

 

Wielka prośba, jestesmy juz blizej rozwiązania problemu... Mega dzisiaj odpaliła normalnie, :shock: więc wyjelismy moduł połączen i zabezpieczeń aby go wyczyscic i osuszyc myslac, że to jego wina, niestety po wyczyszczeniu i włozeniu objway te same, pstykanie i choinka na wyswietlaczu. Co ciekawe, poruszaliśmy porzewodem masy, tym kótry idzie w strone silnika, gdzies na dół i auto zapaliło, tylko raz, później znowu to samo. Jak udało się raz poraz auto zapalić to wywalło masę błedów : sterring locked, not locked, incection fault, itp. itd ale silnik chodził, kabel od i klema przy aku. bardzo mocno się grzały jak silnik chodził, później przestał zapalać.

 

Czy to może być problem z połączeniem masy ?

Spotkał Ktoś coś podobnego ?

 

Pzdr., Sławek

 

 

PROBLEM ROZWIĄZANY....

 

Małe czerowne pudełko na plusie akumulatora i jego zawartość w postaci 3 bezpieczników...

 

A rozwiązanie podano na tacy http://www.renaultforums.co.uk/showthread....0001&page=2, post goscia "triumph2.5man",

 

Pozdrawiam, moze komus się kiedys przyda.

Sławek

[Qba88]

kumpel mial tak w 1.5dci, nie odpalala wogole i cuda sie dzialy, niestety okazalo sie ze wlasnie jakies moduly poszly...

[wojtek7112]

witam Kup preparat kontakt i lecisz po wszystkich wtyczkach szczególnie pod maska

tam gdzie BSI

[impunite]

Oto moja historia: ( Pierwsza informacja: nieźle lało i wiało, po wielu kałużach przejechałem. W czasie jazdy po przejechaniu ~ 140km sięgnąłem po telefon (wiem wiem nie wolno...) i w momencie usłyszenia pierwszego sygnału nagle trzasnęły zamki w drzwiach i mrugnęła czerwona kontrolka service i napis electronic fault. Odłożyłem zdziwiony telefon, ale na przestrzeni kilometra sytuacja zaczęła sie powtarzać i doszło jeszcze więcej objawów tzn. włączony wentylator chłodnicy, szalejące zegary i kontrolki. Zjechałem na pobocze i pierwsza rzecz chciałem wyłączyć silnik - i tu wielkie zdziwienie bo przycisk stop nie działał :shock: Druga szokująca sprawa przełącznik wycieraczek też nie reagował - wycieraczki uparcie chodziły. No i te zamki w drzwiach włączone i za chwile wyłączone - normalnie cuda. Wbiłem wiec 5-ke i zadusiłem silnik / chyba bezpieczniej niż od razu klemę z akku. / i następnie zdjąłem przewód masowy z akku. w celu resetu kompa. Ważne: napięcie trzeba zdjąć na więcej niż 30s, bo nie pomaga. Po ponownym podaniu napięcia autko normalnie w gotowości, wiec dumny, że w deszczu sam dałem rade, wsiadłem i spróbowałem zapalić. Niestety objawy praktycznie od razu powróciły z tym, że silnik zapalił i w sumie na upartego to dałoby sie dalej jechać. Jestem wariat, ale nie aż taki, wiec nie pojechałem z zapalonymi kontrolkami serwis i stop i z zapalonymi wskaźnikami ładowania, abs, olej... Reset zrobiłem 5x i od 4 razu silnik przestał odpalać - reszta objawów bez zmian. Naturalnie assistance - laweta i do znajomego fachowca. Podzwoniłem do znajomych z serwisu ASO i pierwsza sugestia od nich to, że woda na złączach ECU, druga to brak dobrej masy - tej mocowanej do podłużnicy. Trzecia to bezpieczniki w czerwonej skrzynce na akku - tego niestety nie sprawdziłem bo w polu, w deszczu i przy +2 st. C tracę ochotę na grzebanie w aucie. :-( Jak sie wyjaśni to postaram sie napisać, bo jednoznacznej odpowiedzi na tę przypadłość naszych autek nie znalazłem na forum - a problem jak widać stosunkowo popularny…i dość niemiły...Pozdrawiam

[kipi]

slawek moze napiszesz w 3 zdaniach co zrobiłeś bo jakoś nie bardzo kumam angielski. Moze się komuś też przyda

[Lewy]

impunite, aby zgasić silnik, powinieneś pięć razy wcisnąć przycisk Start/Stop. To tak na przyszłość, choć oby się nie przydało. Cała reszta cudów to, to wina wody w module UCH. Gdyby zalany był ECU, to miałbyś problemy z pracą silnika a nie z elektroniką kabiny.

[impunite]

Dzięki Lewy zawsze warto wiedzieć. Twoja diagnoza jest prawidłowa

 

Dziś odebrałem autko i rzeczywiście okazało się, że była woda na złączach modułu UCH.

 

Suszenie, konserwacja kontakt sprayem i w miarę możliwości uszczelnienie silikonem załatwia sprawę.

Jak aura się jeszcze nieco poprawi i przestanę się gniewać na moją Meg, to wykonam jej konkretny przegląd oraz konserwację złączy i może uda się przywrócić im IP65.

W końcu nie będę wozić suszarki obok lewarka… ;-)

Pozdrawiam

[Łysyy67]

Jestem posiadaczem Scenica II od pewnego czasu mam klopot z odpaleniem , wciskam starter i sprzeglo komputer daje znak ze wszystko oki a rozrusznik nie kreci slychac tylko pstryk jak by jakis "automat " łapał i niby moge jechac po ktoryms razie na chwile pokazuje sie komunikat SERWIS i coc tam ale to trwa chilke i znika a po 5 razach prob samochod odpali a i wszysto oki ?? Prosze o pomoc

[ala123]

Meganka (2004 rok) stacjonowała w garażu i przy próbie jej odpalenia pojawiła się "Electronic Fault". Nie doświadczyła ani mycia, ani tym bardziej deszczu, więc zamoknięcie czegokolwiek wykluczam.

Bezpieczniki w skrzynce z lewej strony od kierownicy sprawdzone.

 

Czy ktoś z szanownych forumowiczów jest mi w stanie coś konstruktywnego doradzić ?

Czytałem o magicznej puszce z prawej strony zderzaka od strony akumulatora po maską, ale nie wiem jak się do niej bezpiecznie dostać i czy to jest przyczyna "martwej" meganki.

A może ktoś jest w stanie polecić jakiegoś sprawdzonego elektromechanika w okolicach Woli (Wawa), który nie zedrze ze mnie jak za zboże ...

 

Proszę o pomoc.

[rayan17]

witam wszystkich serdecznie. Dzisiaj podczas jazdy wysiadl mi bezpiecznik od radia oraz pokazala sie wiadomosc, ze jest problem z dachem. kiedy wrocilem do domu samochod odpalil normalnie, zmianilem tez bezpiecznik (na wlaczonym silniku). Po wymianie bezpiecznika zalaczyl sie test mode po zakonczeniu pojawil sie electronical fault i juz nie chce odpalic. Czy ktos moglby mi pomoc. z tego co pametam podczas mode test wyciagneem karte z czytnika. Pozdrawiam

[meganecoupe02]

Podaj więcej szczegółów, kręci rozrusznik czy w ogóle cisza?

[rayan17]

Dzieki za probe pomocy. Jest totalna cisza. po wlozeniu karty i nacisnieciu przysicku start zadnej reakcji. pojawia sie komunikat wyciagnac kate i electrical fault. Co to oze byc???? Z gory dziekuje za pomoc