Scenic I phII Rdzewienie nadkoli

[tebe]

Czy to prawda, że w Megankach są takie małe nadkola tylnych kół i jest możliwość rdzewienia nadkoli ??

Czy konserwujecie swoje maszyny profilaktycznie w jakiejś firmie profesjonlanej czy sami?

[krisp]

W ph II nie bitej nie ma prawa być rdzy- w ph I owszem się zdarzało.

[Vivaldi]

tak, lubi się poobijać kamieniami i od rancika postępować rdza. Ja tak co dwa lata czyszczę , podkłąd pędzelkiem i lack na to (zaprawka ori). Jak na razie nie wychodzi na zewnątrz.

 

[ Dodano: 2009-09-16, 17:11 ]

W ph II nie bitej nie ma prawa być rdzy

a dlaczego w fazie 2 nie ma prawa ? Poprawili coś?

[krisp]

Według mnie poprawili i to znacznie. Na bezwypadkowych ph I rdza na łączeniu progu z tylnym błotnikiem, krawędziach klap i drzwi to była norma. Nawet jak obiłeś drzwi kluczykiem to zaraz gniło.

Na blacharce widać że w ph II ocynku jest dużo grubsza warstwa .

Ja z tym nie miałem problemu- tylko tylny pas od dołu (małe kuku kiedyś było). A jaki podkład dajesz ? Ja kupiłem cynk w sprayu i tak się zastanawiałem czy tym na jakiś wacik nie wysmarować ale jak spróbowałem ten cynk na wydechu to jakoś mnie nie przekonuje. Na błotniku i drzwiach mam zdarte do ocynku (ale nie do blachy) i tak sobie jest 2,5 roku i nic się nie dzieje. Mam tylko 1 ciemną kropkę na masce ale tam widać wyraźnie że ktoś puknął krawędzią czegoś tak że ocynk odpadł.

[Vivaldi]

krisp chyba ściemniasz. Mam ph1 i zero rdzy z tych co wymieniłeś poza wzmocnieniem tylnej osi co już wymieniłem (klasyczny temat wszystkich megane także ph2 looknij pod spód u siebie). Nadkola generalnie robie profilaktycznie jak już pisałem co dwa lata, zawsze jakiś bąbelek od wew. się tam pojawi. Reszta OK. Myśle, że poza odmłodzeniem czyli zmianami detali w ph2 technologicznie zupełnie nic nie zmienili. Tak wynika z obserwacji mojego Scenica jak i kilku znajomych ph1 jak i ph2.

[krisp]

Kolego to się ciesz -daj na tacę, wypij wódkę czy coś ale się nie gorączkuj ;-) . O wsporniku tylnej belki wie (chyba) każdy- ja kupiłem za 85 zł w zeszłym roku ale jeszcze nie wymieniłem ;) Po pierwsze nie napisałem że chodzi o lakiery niemetaliczne- na metaliku rdzy nie widziałem- nie wiem jaki masz lakier ;) . Mam dane z pierwszej ręki z pewnej lakierni Widziałem takich kilka sztuk, na pewno nie tłuczonych- może nie norma ale i nie rzadkość. A pochwal się tym podkładem i trochę OT jeśli wymieniałeś ten wspornik to zmieniałeś nakrętki ? Bo nie chce mi się szukać za nimi a niby są samokontrujące.

[tebe]

Kolego to się ciesz -daj na tacę, wypij wódkę czy coś ale się nie gorączkuj ;-) . O wsporniku tylnej belki wie (chyba) każdy- ja kupiłem za 85 zł w zeszłym roku ale jeszcze nie wymieniłem .

 

Tez zauważyłem na tej belce troszkę rdzy. Sa problemy z wymianą belki?

[krisp]

Niby nie- po prostu jak zawsze lenistwo i/lub/ brak czasu. Przydatny klucz dynamometryczny (moment spory - 100 Nm jak mnie pamięć nie myli) - żeby nie przeciążać śrub to trzeba podeprzeć z obu stron podstawkami belkę (główną) między śrubami. No i POWINNO się wymienić nakrętki samokontrujące na nowe. Ale praktycznie nikt nie wymienia ;) Ale jak masz trochę rdzy to nie ma tematu- w/g producenta żywotność tego wzmocnienia to 6 lat- u mnie (2000) niedlugo rozleci się na 2 osobne części

[Vivaldi]

krisp, wcale się nie gorączkuje co do rdzy ;) , nie pamiętam co to za podkłąd, na pewno płyn penetrujący (jak woda, przeźroczysty) + coś toam jako podkład pod lak wrzuciłem. Skrajnie nawet minia będzie OK, ocynku to tam już niewiele zostało po kamieniach i papierku ściernym. Ważne aby było zabezpieczone i na to lakierek, jest od wewnątrz zatem nie specjalnie się przejmowałem.

Co do belki, mam zastosowany zwykły ceownik zimnowalcowany (narożniki półokrągłe) 2x4cm. Nakrętki tak jak sam piszesz "kto tam je wymienia" ale z tym dynamometrem to jedziesz po całości. Szkoda doktoryzowania na temat dwóch śrub z na stałe w karoserii. Kręcisz odpowiednim momentem tzn NA MOMENT PRZED URWANIEM i jest miód. Naprawde rozbawiłeś mnie z tym kluczem przy takiej wymianie.

Żadnych podpór nie potrzeba. Dlaczego główna ma być specjalnie jakoś przeciążona? Czym ? To co montujesz jest wspornikiem, wzmocnieniem osi a jego funkcja to stabilizacja karoserii (wygięcie na zewnątrz --> siły rozrywające belkę główną). Po prostu odkręcasz przykręcasz bez zbędnych ceregieli. Czas wymiany jak masz ori belkę może 20minut. Mnie to zajęło trochę dłużej bo zabawa z mocowaniem plasticzka osłon na wsporniku + zabezpieczenie całości w tym i śrub (jeszcze raz) farbą antykorozyjną.

 

[ Dodano: 2009-09-16, 23:14 ]

tak co do rdzy w Megankach vs inne marki --> oj żeby te inne sławetniejsze marki miały tak mało rdzy jak mój 10 letni Scenic to by było ;)

[meganecoupe02]

Sa problemy z wymianą belki?

Żadnego problemu nie ma, nasadkowa 19 i do przodu, powinno się udać nawet bez lewarka. Po lewej stronie trzeba będzie zdjąć plastikowe mocowanie linki hamulcowej.(jest na wcisk).

[Vivaldi]

o totototo , 19tka, dobry klucz względnie rurka jako przedłużka (będzie o wiele łatwiej) i czteropak + 20 minut pracy. W sumie czteropak w 20 minut --> efekt będzie piorunujący ;) ;)

[krisp]

Vivaldi: Chyba nie co do mojej maski ;) - bo ja nie mam szczeniaczka ;) . O faktycznie zjadłem tam 1 literkę - klapY nie klap . Ja już nie takie rzeczy widziałem- bywało że pacjent metrową rurą " do oporu" dokręcał śruby w aluminiowym korpusie 2-suwowego silnika a potem był zdziwiony. Daj swoją belkę a ja Ci dam paru zdolnych co Ci tę "śrubkę na stałe" ukręcą i będziesz inaczej śpiewał ;-) . A moment jest moment i każdy czytać umie. Masz to w książce. Śruba hartowana to śruba hartowana i moment przed zerwaniem szybko przechodzi w moment po. Odkręcasz przednie nakrętki i jakoś tam zawsze to zapracuje bo dociskane są tylne a przednie odpychane ale jak piszesz że nic nie odpadło to podpierać nie będę ;) bo to w sumie zabawa statyczna.

Tu napisałem na szybko parę postów z wsteczną datą ;-) http://renault.auto.com.pl/forum/viewtopic...218f04c75d02541

A co do rdzy w tych sławetnych markach z bliskiej zagranicy to zgadzam się w 110 % ;) ;)

[Prezes]

Trochę odbiegliście od tematu głównego, a o wzmocnieniu o którym piszecie już jest specjalny temat

[Vivaldi]

Eeeee tam prezes przesadzasz. Od czteropaku do aut zza Odry nie jest tak znów daleko ;) ;) , w sumie fakt mogłem napisać o niemieckim piwie byłoby w temacie ;)

 

[ Dodano: 2009-09-17, 08:37 ]

bywało że pacjent metrową rurą " do oporu" dokręcał śruby w aluminiowym korpusie 2-suwowego silnika

nieee noooo teraz to już hadrcorowe przykłady podajesz, cóż różnych ziemia ma lokatorów, a Ci najczęściej "znają się na wszystkim" ot "fachowcy" po prostu ;) ;)