Megane II phI Dziwne problemy z elektronika

[pianim]

Mam ostatnio dziwne problemy z moją Meganką.

 

W trakcie jazdy wyłącza mi się wszystko, cała elektronika. Auto tak jakby gaśnie, po czym samo zapala. Wszystko dzieje się w przeciągu sekundy lub dwóch. Po takim "wybryku" zresetowany jest licznik dziennych kilometrów, w trakcie wylacza sie wspomaganie kierownicy, radio.

Inny objaw: w trakcie jazdy np na większych dziurach wyłącza się radio i od razu samo się włącza. Czasami np na zakrętach lub przy szybszym ruszaniu zapala się kontrolka hamulca ręcznego i lampka "STOP" (czasami kilka razy pod rząd na ułamki sekund).

 

Ostatnio po zatrzymaniu na parkingu, zamknięciu samochodu - po powrocie nie moglem otworzyc drzwi. Karta przestala dzialac. Drzwi musialem otworzyc kluczykiem ale nadal nie dalo sie zapalic auta. Dioda z immobilaizera palila sie ciaglym swiatlem (zawsze miga) a po otwarciu maski silnika slychac bylo lekki pisk (tak jakby immobiliser sie zawiesil). Dopiero po odlaczeniu akumulatora (+ i -) wszystko sie zresetowalo i zaczelo dzialac (najpierw odlaczylem sam + ale to nie pomoglo).

Innym razem znowu po wlozeniu karty do czytnika wyskoczylo mi info o "Błędnym Immobilizerze". Odczekanie kilku minut, kilka prob naciskania guzikow na karcie, odblokowalo wszystko.

 

Dzisiaj przebrala sie miarka: auto zgaslo kilka razy pod rząd na drodze i stanolem na środku skrzyzowania. Zero reakcji na probe zapalenia, brak jakichkolwiek swiatel, awaryjnych nie dalo sie wlaczyc! Kilka razy musialem odlaczyc i podlaczyc aku zeby udalo sie zapalis i zjechac ze skrzyzowania! Katastrofa!

 

Co się dzieje z tym autem! Pomożcie! Doradźcie!

[Prezes]

Wymień akumulator.

[pianim]

Akumulator ma ok 6 miesięcy. Chyba nie ma sensu go wymieniać bo jest jakby nowy :)

[Prezes]

Nowy nie znaczy dobry/sprawny. Buble się trafiają. Jak masz od kogo to pożycz i zrób obserwację na innym. Klemy dobrze podokręcane :)