Megane III phI Odgłos tarcia klocków przy wolnym hamowaniu

[thomaskce]

Czy tez tak macie ze przy niewielkiej predkosci przy niezbyt mocnym wcisnieciu hamulca slyszycie tarcie klockow badz tarcz ?

Nie wiem czy to taka charakterystyka klockow czy moze zapiekl mi sie jakis syf :)

Jest to niezaleznie od temp zewnetrznej i niezaleznie czy dopiero odpalilem woz czy juz jezdzi jakis czas.

Przy hamowaniu z wiekszej predkosci nic nie slychac.

Po wzrokowych ogledzinach mechanika nie stwierdzil on zadnych nieprawidlowosci.

[EnD]

Mam tak samo, jednakże w MII i mechanik żaden tego nie oglądał [jeszcze], irytuje mnie to trochę.

[chmurekk]

U mnie jest tak samo, z tym że słychać to tylko w tylnych kołach.

[thomaskce]

z tym że słychać to tylko w tylnych kołach

u mnie chyba tak samo tylko w tylnych

[Barnaba27]

Mam tak samo :evil: słychać tylko przy lekkim przyhamowaniu w zakresie prędkości 60 - 30 km/h czyli głównie w jeździe miejskiej i nie mogę zlokalizować czy z przodu czy z tyłu więc się nie wypowiem :) przy mocnym wciśnięciu pedału hamulca cisza wszystko w najlepszym porządku :)

Podejrzewam, że to słaba jakość zamontowanych klocków co nie wróży dobrze na przyszłość :-( uwidoczniło mi się to przy przebiegu około 10000 km zaraz po zmianie kół letnich na stalowe zimowe i zapewne nie minie bo już to słyszę od jakiś 2000 km i nie mija :-? pocieszające jest to, że nie nasila się :-/ trochę to wkurzające jak taka elegancka furka, a takie odgłosy podczas hamowania

Ps. nie byłem z tym w ASO, ale znając ich to zapewne się wyprą :-(

[MarioIII]

a ja mam wrażenie że w meg III są znacznie słabsze hamulce niż w megio II którą też jeżdżę, dłuższa droga hamowania.

[dr4g0n]

Też to u mnie słychać, ale co najdziwniejsze. Nie zawsze! I nie chodzi mi o prędkość. Może nie zawsze aż tak delikatnie hamuję? Co do drogi hamowania, to mam głupie wrażenie jakbym raz musiał depnąć mocniej, żeby w miarę szybko wyhamować, a innym razem nie muszę aż tak (prędkość początkowa drogi hamowania mniej więcej taka sama [+/- MAX 5km/h]). I to jest dopiero dziwne. Nie wiem czy to tylko moje schizy, bo mało sypiam ostatnio, czy jednak coś gorszego powiązanego z tym dźwiękiem. Po obronie się tym zainteresuję bardziej ;]

[Barnaba27]

Co do drogi hamowania, to mam głupie wrażenie jakbym raz musiał depnąć mocniej, żeby w miarę szybko wyhamować, a innym razem nie muszę aż tak

taki objaw miałem i ja. Nie wiem czy już się przyzwyczaiłem do działania hamulca, czy to dotyczy dotarcia się klocków teraz już tego nie zauważam poza wspomnianym piszczeniem podczas lekkiego hamowania wszystko ok

a może na początek musi się wyrobić korektor siły wspomagania hamulca?

[deeper]

Tez lekko to slychac, ale glownie rano jak jest calkiem na zimno.

Pozniej jest ok. Lekkie piszczenie podczas hamowania(nie zawsze) tez czasem slysze, ale to raczej nie przeszkadza, jest dosc ciche.

[Renaultowiec]

U mnie tak samo - lekki szum na tylnej osi rano po ruszeniu. W lecie natomiast miałem ewidentne piszczenie klocków/tarcz z przodu - czyszczenie nic nie pomogło, dopiero w zimie ustało ... ale odezwał się ww. tył.

 

Trochę to nie na temat - ale również wkurzający dzwięk wydobywa się po zaciągnięciu hamulca ręcznego na postoju. Zanim wyjdę z samochodu od tyłu ostro skrzypi, że aż ludzie się oglądają. Oczywiście w ASO twierdzą, ze jest ok ... bo ręczny przecież działa !

[thomaskce]

wkurzający dzwięk wydobywa się po zaciągnięciu hamulca ręcznego

TTTM :) jak zaciagniesz mocniej to nie bedzie skrzypial :)

[marcindj]

Też tak miałem, że hamulce szurają przy hamowaniu. Okazało się to co oczekiwałem, kupa syfu na klocku i tarczy. Wystarczyło wyczyścić ;-)

[soko]

z rana tak bywa... w poprzednim aucie przy bębnach było to samo - tym bardziej przy wilgotnej pogodzie jaką mamy teraz...

[Rabcio]

Witam,

W zeszły piątek byłem z identycznym problemem w Aso :) serwisant powiedział, że odpowiada za to syf, który powstaje ze ścierających się klocków... Przemyli mi 4 Koła i jest OK !

Pozdrawiam

[Woytus]

U mnie na początku było szuranie z tyłu, potem się to nasilało aż w końcu przerodziło się w piszczenie. A od ok. 1 tys. to piszczenie jest nie do wytrzymania i to tylko przy lekkim hamowaniu. Nie wiem czy już czas wymienić klocki hamulcowe czy tyko słaba jakość tych klocków. Będzie wizyta W ASO.

 

[ Dodano: 2010-05-30, 20:04 ]

No i byłem w serwisie.

Diagnoza:

Zabrudzenie zacisków z tyłu pyłem pochodzącym ze ścierania się klocków i ten pył wymieszany z błotem. Ta mieszanka powodowała piszczenie klocków i czasami utrudniała oderwanie się klocków od tarczy. Więc dlatego podczas powolnej jazdy bez hamowania piszczały mi klocki cały czas.

 

Naprawa:

Czyszczenie klocków i zacisków oraz nasmarowanie tłoków w zaciskach.

 

Koszt:

89 PLN