Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

stłuczka fotki:) - tylko naszych autek.


back2

Rekomendowane odpowiedzi

Po fotach wygląda że siła uderzenia była bardzo duża :shock: ,jak na mały przód w Sceniku buda pięknie przyjeła falę uderzeniową aż tylnia szyba poszła.Kolego wracaj szybko do zdrowia i mam nadzieję że znów zasiądziesz za kierownicą szczeniaka :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buda pięknie przyjęła falę uderzeniową aż tylnia szyba poszła

no ja bym tak nie powiedział - tylnia szyba najprawdopodobniej wybiła się w skutek uderzenia tylnej półki a buda (oczywiście nie wiadomo jaka była prędkość) się pogięła co nie powinno mieć miejsca (tak jak napisałem, wszystko zależny od km/h a tego nie znamy) inną sprawa jest to że powierzchnia uderzenia to klasyczne 50/50 a nie cały przód, inaczej było by dużo gorzej a tak auto odbiło się najprawdopodobniej w bok "odrzucając" cześć siły uderzeniowej

mimo wszystko zdrowia życzę koledze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpędzony Niemiec zaparkował passata na moim scenicu po drodze taranując jeszcze austriackiego golfa a wszystko działo sie na autostradzie A22 we Wioszech.

 

[ Dodano: 2009-03-24, 07:23 ]

Prezes ma rację. Nawet jak by sarna nie przeżyła to nie możesz sobie dziczyzny zabrać do domu. Jak jest znak " uwaga zwierzęta leśne" to jeszcze możesz dostać mandat za niezastosowanie się do znaku i spowodowanie zagrożenia na drodze.

Z regułu jest tak, że policjanci ten mandat odpuszczają nawet jak był znak (jak sarna wypadnie z rowu metr przed maska to nawet jadąc 20km/h nie unikniesz zderzenia) Chociaż to na pewno nie jest reguła i może jakiś być nadgorliwy. Ja takiego mandatu na pewno bym nie podpisał. Ale z tym znakiem "uwaga zwierzęta" wiąże się też sprawa odszkodowania- jeżeli znaku nie ma to można dochodzić odszkodowania od zarządcy drogi (gminy,powiatu) jeżeli jednak znak jest to niestety zwalnia on od odpowiedzialności "właściciela" drogi i pozostaje AC lub własna kieszeń. Przerabiałem to kilka razy bo "ja jestem z lasu".

post-5846-1237875297_thumb.jpg

post-1-1237875297_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki - teraz zaczynają się boje z firmami ubezpieczeniowymi- niemieckim Allianz'em i jej polskim przedstawicielem. Wiadomo ja chciałbym jak najszybciej-oni musza mieć wszystko potwierdzone - sprawca musi potwierdzić, policja musi przesłać. Jestem jednak dobrej myśli ale samochód juz nie będzie taki sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanko, czy firma ubezpieczeniowa musi przedstawić, na moje żądanie kosztorys naprawy auta, tzn po jakich cenach i jakich częściach wyliczyli sobie koszt naprawy/odszkodowania czy tylko przedstawić mi ocenę techniczną sporządzoną przez rzeczoznawcę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś mieć wgląd w całośc dokumentacji czyli w kosztorys również, ale z tego co czytałem na różnych forach internetowych jest z tym różnie. Ja czekam dopiero na "mobilnego rzeczoznawcę" który ma się ze nmą skontaktować w ciągu dwóch "dni roboczych" od daty zgłoszenia szkody. Na razie czekam cierpliwie. W odwodzie mam swoje AC ale jeszcze poczekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn, wgląd w ocene tachniczną sporzadzoną przez rzeczoznawce mam, ale na moje pytanie zadane kobiecie w likwidacji szkód dotyczące kosztorysu auta dostałem następującą odpowiedź :

"Co do kosztorysu, to przykro mi bardzo, ale nie ma możliwości wglądu, takie są procedury."

I zastanawiam się czy nie ma jakiegoś paragrafu normującego to żebym mógł mieć wgląd w kosztorys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ten sceniczek granatowy kolegi z forum to nieźle dostał, dobrze że się nikomu nic nie stało... szyba tylna wyleciał od uderzenia, półka jej nie wybiła, myślę że przesunięcie karoserii jest dość duże i szyba nie wytrzymała ale to szczegół, najważniejsze że ludzie cali, rękę poskaładli pare tygodni i po rehabilitacji wróci kolega do nas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn, wgląd w ocene tachniczną sporzadzoną przez rzeczoznawce mam, ale na moje pytanie zadane kobiecie w likwidacji szkód dotyczące kosztorysu auta dostałem następującą odpowiedź :

"Co do kosztorysu, to przykro mi bardzo, ale nie ma możliwości wglądu, takie są procedury."

I zastanawiam się czy nie ma jakiegoś paragrafu normującego to żebym mógł mieć wgląd w kosztorys.

Właśnie w tym problem- mówia koszt naprawy tyla a tyle (całościowo) a kosztorysu nie chca pokazać. jak jest prawo do wglądu w całośc dokumentacji to do kosztorysu równiez kosztorys sporządzony dla ubezpieczalni powiniwn byc udostępniony. Ale ubezpieczalnie rządza sie własnymi prawami -"A jak Ci nie pasi to idź do sądu" tylko kto do tego sądu idzie, większośc machnie reka i na to liczą.

Moje boje z ubezpieczalnia jeszcze sie nie zaczęły- zgłosiłem szkodę, przefaksowałem papiery,otrzymałem odpowiedź -czekać - na razie czekam ale tylko do jutra jak sie nikt nie odezwie to ja się odezwę. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!