Megane II phII problem z silnikiem turbina chyba sie koncz

[Slowik8609]

W mojej był właśnie wirnik do wymiany i jeszcze coś, ale nie pamiętam co. Generalnie regeneracja kosztowała 1400 zł, reszta to robocizna + olej itd. Przypomniałem sobie, że przy okazji jeszcze inne drobiazgi robiłem, stąd 2100 zł. za turbo z robocizną wyszło jakies 1700 zł.

[olos47]

Slowik8609, przy jakim przebiegu skończyła się turbina??

[Slowik8609]

175000

[kataryniarz]

Slowik8609 auto z pewnym na 100% przebiegiem czy import? Jak na osiem lat to mały przebieg... chyba, że krajowy.

[Slowik8609]

auto pewne. Czy ja wiem czy mały przebieg? Ile byś rocznie chciał, żeby było? Ja sam obserwuje, że normalna eksploatacja to ok 20-25 tys rocznie. Co daje przebieg rzędu 160 - 200 tys.

Jak kupiłem autko to miało 175 i od roku jeździła nim żona kumpla, która śmigała praktycznie do sklepu i kosmetyczki. Wcześniej autko było we Francji. Kumpel jest handlarzem i kupował wcześniej dla żony. Jeździłem z nim po auta i widziałem jakich szuka. Sporo ludzi bierze "co się tylko sprzeda", a on szuka dosyć długo. Więc wiedziałem, ze jak brał dla zony to starannie szukał. Dodatkowo sprawdziłem autko w ASO i przebieg wyglądał na autentyczny. Poza tym on nie zamierzał początkowo tego auta sprzedawać, więc i go nie "szykował".

[kataryniarz]

Zgadza się 20k-25k krajowe, ale import to w 99% 30k-40k Oczywiście zdarzają się wyjątki

[Slowik8609]

Wyjątki? Też, ale ja bym powiedział, że to raczej to co się do nas ściąga. My Polacy jesteśmy po prostu przyzwyczajeni do częstszego cofania liczników w autach sprowadzanych i stąd bierzemy większe wyliczenia. Oczywiście nie twierdzę, że jakiś % faktycznie takie przebiegi robi. Ale u nas handlowcy ( a sam nim byłem) też takie przebiegi trzaskają. Natomiast zwykły niemiec czy francuz nie użytkuje auta jakoś strasznie inaczej od nas. Jeździ do pracy, po zakupy, na wakacje, na weekend poza miasto. Nie musi od razu z całej sieci autostrad korzystać przynajmniej raz w miesiącu

Do nas się ściąga auta z dużymi przebiegami, bo tam najczęściej są dobrze serwisowane, więc nie noszą dużych śladów zużycia wewnątrz auta. A są tańsze. Więc handlarz więcej zarobi...

Mam też drugiego znajomego, który ściąga autka, ale on ma kontakty w Niemczech i oni mu wyszukują prywatne ogłoszenia ( tylko autentycznie prywatne, a nie "prywatne" czyli też handlarz w Niemczech, udający prywaciarze) i on długo szuka autek, ale jak znajdzie to są autentycznie zadbane autka i schodzą mu praktycznie dzień po wystawieniu ogłoszenia.

 

Wracając do sedna - nie każde auto z importu musi trzaskać 40 tys. km rocznie, choć na Polskim rynku znaleźć takie auto jest często. Trzeba by się wybrać osobiście poza kraj i szukać.

[olos47]

Slowik8609, nie do końca masz rację. Ze względu na opłaty za diesla np. w niemczech przy przebiegach 20-25 kkm rocznie nie opłaca się kupować diesla. Sam jak oglądałem meganki w niemczech w dieslu to 5 letnie rzadko która miała poniżej 300 tyś km. Oczywiście zdarzają się wyjątki ale trafić na takie auto graniczy z naiwnością.

[damianpop]

Slowik8609, Ze względu na opłaty za diesla np. w niemczech przy przebiegach 20-25 kkm rocznie nie opłaca się kupować diesla.

To ma zastosowanie tylko do pierwszego właściciela. Drugi właściciel może kupić auto taniej więc nie musi wcale jeździć dużo. To co zyskał na cenie auta zostaje mu na opłaty. Ja kupiłem auto 7 letnie z przebiegiem 151 tyś km od 2 właściciela. Pierwszy przez 4 lata robił duże przebiegi, drugi przez kolejne 3 prawie o połowę mniejsze. Wszystko potwierdzone w książce serwisowej, a potem sprawdzane telefonicznie w serwisach.

[piotrek1388]

witam. Mi po wymianie oleju i filtra powietrza coś bardziej zaczęło gwizdać tak ok 2 tyś. obrotów. Wcześniej miałem elfa 5W-30 a teraz zalałem Mobil 5W-40. Czy to może być przyczyną większego gwizdu?? Silnik 1.5 Dci 2003r. 100tyś. przebiegu.

[olos47]

damianpop, nie zgadzam się z tobą. W niemczech auto opłaca się okresowo. Czym starszy diesel i ma "brudniejszy" silnik tym opłaty są większe.

Tak jak wcześniej napisałem szukając diesla w Niemczech - realne przebiegi diesli w wieku 5 lat są w granicach 220-300 tyś km. W Polsce wszyscy którzy kupują używany samochód sami chcą wierzyć w to, że trafili okazję. To niestety jest naiwność; prawdziwych okazji jest marginalny odsetek rynku i zwykle rozchodzą się po znajomych i nawet nie trafiają na wolny rynek. Nawet na tym forum patrząc na niektóre awarie i podawane przebiegi właściciei trudno wierzyć w to że auto jest niekręcone...